Na początku krótka uroczystość z zapaleniem zniczy pod pomnikiem Jana Pawła II. Potem małe nieporozumienie na starcie i w rezultacie dodatkowy kilometr rozgrzewki:):)Dalej już znacznie lepiej.Mimo ostrego podbiegu na 2-gim kilometrze trasa szybka. Na mecie statułetki dla najlepszych (repliki pomnika) i w poszczególnych kategoriach.Dla wszystkich sympatyczny upominek...metalowy wizerunek Jana Pawła II oprawiony w szkle. Można to nazwac nawet medalem.Plus...gorąca herbata (za rok liczymy na więcej) Na czas biegu dopisała pogoda i temperatura. Jako piekarzanin mam nadzieję że ten bieg będzie się rozwijał i....zapraszamy do Piekar za rok

Jako ze po raz pierwszy biegłem - powiem tak - poczatek biegu bez zarzutu ... potem im dalej tym gorzej. Ładne zakonczenie - Wady, brak trasy domierzonej, mozna 600 metrów nizej zacząc bieg lub od startu w uliczke boczna i 5 km jak znalazł, wyniki! pomsta do nieba ... start - wiele osob pisało .... jest potencjał -ale zrobicie to z głowa!!! Jans

- brak -

nie ma czego komentowac