Impreza Super organizacja OK!
Niesmak sprawiło mi uhonorowanie jednego niepełnosprawnego na sam koniec zawodów.

Utrzymany wysoki poziom organizacyjny przy znacznym wzroście frekwencji.

Dla mnie 10.
Widzę że przy organizacji tego biegu ludzie pracują. Było wszystko co być powinno. Super medal, super koszulka, Monika Pyrek na mecie, jedzenie ,napoje na trasie (izotonik i woda 10 razy) szatnie i natryski, miła atmosfera i pogoda. Oznaczenie kilometrów, tylko w przyszłości trzebaby porozstawiać tabliczki z kilometrami dokładniej. W przyszłości przed startem trzeba poinformować zawodników o dodatkowym pokonaniu ostatniego okrążenia, jeszcze trzebaby zabronić kibicom wchodzenia na bieżnię.
Tak trzymać a na bieg będzie przyjeżdżać coraz więcej zawodników.

Pierwszy raz biegałem w Szczecinie. Byłem tutaj w wojsku 26 lat temu. Piękne miasto, wspaniali ludzie i super impreza biegowa. Będę tutaj za rok.

- brak -

Miło było otrzymać na mecie medal z rąk Moniki Pyrek.

- brak -

- brak -

- brak -

Impreza coraz lepiej organizowana za co organizatorom należy się maksymalna ilość punktów. Mała uwaga to nagrodzenie niepełnosprawnych. Zgadzam się ze Zbyszkiem.

Bardzo dobrze! I oby tak dalej.

- brak -

- brak -

Bardzo dobra organizacja, świetna trasa, wspaniały doping publiczności na trasie biegu i na stadionie. I w takich warunkach udało mi się nabiegać w Szczecinie życiówkę!

Pozdrawiam kolegę Tadeusza, z którym kilkakrotnie wyprzedzaliśmy się na trasie.

Dobrze zorganizowana impreza,malutki minusik za tych niepełnosprawnych i oczywiście szkoda że nagrody się dublują zawsze to więcej osób jest zadowolonych.

Dopracowana organizacja, bardzo dużo punktów z wodą. Po prostu o.k.

Impreza świetna ;-)))
Oznaczenie kilometrów - masakra
Pozdrawiam

Organizacja biegu bardzo dobra, a malutki minusik to bardzo mało miejsca do siedzenia przy spozywaniu makaronu po biegu.

mój pierwszy ;-)

Impreza ogólnie super. Ale jak dla mnie to za mało było toalet. Albo źle były pooznaczane. Zawsze jak poszedłem było zajęta i i zdarzył się zapchany:)

Impreza bardzo atrakcyjna dla rekionu Szczecinskiego z rekordem uczestnikow,jednak s pewne niedocigniecia,ktore wydaja mi sie,iz wiekszasc biegaczy zgadzalby sie ze mna...a minaowicie:
1.Nagrodzone jednego laskarza-powinno sie nagrodzic minimum 3 jak nie wszystkich (z powodu,iz walcza oni sami z soba)
2.Odnosnie pkt nr.1 nagrodzono 3 wozkarz(jakos 30 edycja biegu)winno sie nagrodzic WSZYSTKICH NIEPELNOSPRAWNYCH.
3.W wiekszosci Biegow duzych zazwyczaj na Mecie dla amatorow jak i zawodowcow czeka cieply posilek(bardzo smaczny w tym roku w Szczecinie-gratuluje)oraz Piwko,ktorego zabraklo.Jak wszyscy wiemy Centrala Bosmana znajduje sie w Szczecinie..
4.Nagrody nie powinny sie dublowac,z racji duzej imprezy(duzej ilosci amatorow)

- brak -

Dla końcówki biegu ( dla ok.100 osób na pewno) zabrakło picia na ostatnim punkcie, a pogoda była raczej "do picia". No i wiem, że zabrakło też pakietów i medali dla ostatnich, czyli tych najbardziej wytrwałych.