redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
  WIZYTÓWKA  GALERIA [2]  PRZYJAC. [185]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Beata J
Pamiętnik internetowy
"Uchyl dzrzwi, może tam już chodzi się po gwiazdach" Adam Ziemianin

Beata Jarema
Urodzony: --
Miejsce zamieszkania: Rudawa
1 / 1


2008-09-23

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Przyjęcie. (czytano: 2161 razy)



W Sylwestra, gdy witaliśmy Nowy Rok, każdy chyba się zastanawiał, co mu przyniesie? Jaki będzie. Nie czas jeszcze na podsumowywanie tego roku, ale jak tu nie zatrzymać się na chwilę w tym momencie.
Na wiosnę mój starszy braciszek KAKTUS, stwierdził, iż przyjedzie do Rudawy w czerwcu na Półmaraton Jurajski. Grześ, po krótkim zastanowieniu stwierdził (nie wiedział, że Krzysiek trenuje już od roku), iż też może pobiec. Gdy kupowaliśmy mu buty do biegania, padło pytanie: "Też chcesz?" Stwierdziłam, iż jeżeli będę miała buty, to nie będę miała wymówki, żeby nie biegać. I tak oto kupiliśmy razem z Grzesiem nasze pierwsze biegowe buty. Kto wie, gdybym wtedy powiedziała, że nie chcę, to bym może wcale nie biegała? Nie doświadczyła tylu pełnych wrażeń startów, spotkań z ludźmi, którzy kochają bieganie i nie pytają: "Dlaczego biegasz?". Sami połknęli bakcyla i chcą biegać, pomimo złej pogody, choroby, kontuzji, czy bólu kolan, mięśni, czy innych dolegliwości. Pomimo kryzysów na trasie, piekącego słońca i olbrzymiego pragnienia.
Nigdy bym pewnie nie uwierzyła, gdyby mi ktoś powiedział, że w wieku 35 lat zacznę biegać. I to nie na jeden, czy dwa kilometry, ale 21 i więcej. Bo muszę przyznać, że po przebiegnięciu mety półmaratonu miałam pewien niedosyt. Chciałam biec dalej........
A teraz, dzisiaj zostałam przyjęta do TEAMu MaratonyPolskie. I jak się tutaj nie cieszyć i skakać z radości? Jak nie snuć planów i marzeń? Jakie trasy jeszcze przebiegnę? Co zobaczę? Jakich nowych przyjaciół jeszcze poznam? Co jeszcze przede mną?

Tak to jedna chwila w sklepie zadecydowała o zmianie mojego życia :), mojego i mojej rodziny. Biegamy bowiem razem z Grzesiem i Mateuszkiem.


Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora


janusz (2008-09-24,06:47): Przed Tobą wiele ciekawych i szczęśliwych chwil
Beata J (2008-09-24,07:33): Jestem tego pewna :).
TREBI (2008-09-30,14:04): Bravo Beatko. Witaj wśród dożywotnio zarażonych:)
Beata J (2008-09-30,21:42): A najlepsze jest to, że bieganie nie tylko zaraża, ale jeszcze coraz bardziej wciąga :).
Kedar Letre (2009-01-26,19:00): Fajnie Beata ,że......... jesteś!!!
Beata J (2009-01-26,19:03): Ja też się cieszę, że jestem :).
Isle del Force (2009-05-10,22:50): Nie ma to jak przez zaskoczenie do krainy biegowych dystansów. Ale taki wejście w biegowy świat jest najfajniejszy bo nie można o tym zapomnieć jak się to wszystko zaczęło.








Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768