redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
  WIZYTÓWKA  GALERIA [40]  PRZYJAC. [58]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Jaszczurek
Pamiętnik internetowy
(Biegowe) Szelmostwa niegrzecznego chłopczyka

Janusz Łopusiewicz
Urodzony: 1984-04-02
Miejsce zamieszkania: Wrocław
204 / 210


2013-03-03

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Zimowy Bieg Piasta (czytano: 1746 razy)



Cudów nie było (na szczęście), przykrych niespodzianek też nie (również na szczęście:)). Tempo 4:47 na ośnieżonej, sześciokilometrowej trasie jest całkowicie akceptowalne:). Gdybym pobiegł po 5:30 czułbym się słaby i wolny:). Z kolei jakbym jakimś cudem osiągnął coś niewiele ponad 4:00 na kilometr. Byłbym przeświadczony, że czy trenuję, czy nie, biegam tak samo, a zatem owe treningi byłyby funta kłaków nie warte. Zatem jest po prostu... normalnie...:)

Następny bieg 9 marca. Potraktuję go towarzysko. Pobiegnę razem z Łukaszem.

W lutym wciąż spokojnie, 105 kilometrów w 13 bieganiach. Ciągle biegam w towarzystwie. Chyba mam zadatki na muła... Biegam półtora miesiąca po bądź co bądź niedużym parku, ciągle po jednej pętli i jeszcze mi się nie znudziło:). A wręcz przeciwnie! Bardzo mi się to podoba. Głównie dlatego, że bezproblemowo można łapać międzyczasy:). W lutym również 790 podciągnięć i życiówka nachwytem poprawiona do 13. Yuppi:)

Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora


a.Klimczak (2013-03-04,00:13): Gratuluję postępów. I nie ma to jak pętelka, ale ja mam w Południowym lepszą.








Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768