redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
  WIZYTÓWKA   GALERIA   PRZYJAC. [12]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Marcin1982
Pamiętnik internetowy
Cel - przebiec maraton i przeżyć

Marcin Starszak
Urodzony: 1982-12-17
Miejsce zamieszkania: Osiek nad Notecią
6 / 7


2012-06-07

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Najtrudniejszy bieg w Polsce? Chyba nie... (czytano: 1232 razy)

 

Na ten bieg czekałem od początku mojej "kariery" biegowej. Bieg Olka na dystansie 10km z Wyrzyska do Osieka nad Notecią i z powrotem.

Rok temu stałem na trasie tego biegu i kibicowałem innym. Powiedziałem do żony, że kiedyś też pobiegnę w takim biegu. Jak wiadomo chcieć to znaczy móc, więc wziąłem się za treningi.

Okazało się, że nie jest tak tragicznie z moją kondycją i bieg na kilka kilometrów nie sprawia mi trudności. Od początku roku uczestniczyłem w 6 biegach na dystansach od 3,5 do 10 km - po to by wystartować w Biegu Olka w moim rodzinnym Osieku.

Bieg, który w prasie zapowiadano jako "najtrudniejszy bieg w Polsce" okazał się mniej straszny. Dzięki idealnej pogodzie dwa długie (kilometrowe) podbiegi nie przeszkodziły w pobiciu rekordu życiowego. Wynik 47:00 nie powala na kolana, ale jak na osobę, która biega pół roku chyba nie ma tragedii.

Są chyba jeszcze rezerwy. Nie czułem się specjalnie zmęczony. Biegło się po prostu idealnie.

Cieszę się, że udało mi się dotrzymać słowa i ukończyć "Bieg Olka". Co dalej? Jeśli się powiedziało A - trzeba powiedzieć B. Następne wyzwanie to półmaraton we wrześniu.

Dziś po raz pierwszy w życiu pobiegłem treningowo 21 km (Osiek - Smogulec - Osiek). Czas to 2:04:00. Szkoda, że to nie maraton, bo z takim czasem powalczyłbym o medal na igrzyskach. We wrześniu chciałbym zejść na 1:45:00, ale chyba będzie ciężko.

Na fotce finisz w Biegu Olka. Zdjęcie ze strony www.wyrzysk.pl.

Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu


henryko48 (2012-06-07,20:18): Jak bedziesz biegal tygodniowo40-50km,to wystarczy na dobre czasy na roznych dystansach,wazna jest regeneracja,nic na sile.
robaczek277 (2012-06-08,08:39): dasz rade, musisz byc tylko regularnie biegac, wyrobic sobie taki automatyzm ze jak przychodzi dzien treningu to idziesz i biegniesz a wyniki same przyjda, regeneracja jest b. wazna








Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768