redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
  WIZYTÓWKA  GALERIA [24]  PRZYJAC. [70]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Foxik
Pamiętnik internetowy
blaski i cienie życia truchtacza :)

Anna Lis
Urodzony: 1964-06-18
Miejsce zamieszkania: Nysa
95 / 98


2012-05-21

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
minął kolejny tydzień... (czytano: 1255 razy)

 

Poprzedni tydzień upłynął pod znakiem "niebiegania". Nie było to z góry zamierzone, ale jakoś tak wyszło. Za to weekend spędziłam bardzo aktywnie - na wycieczce w Górach Sowich. Było rewelacyjnie. Poza zwiedzeniem okolic Wałbrzycha, Świdnicy i Walimia zaliczyłam wejście na Wielką Sowę (1014,8 m n.p.m.). Wchodziliśmy podejściem od miejscowości Rzeczka i muszę powiedzieć, że to zupełnie fajny spacer (zajęło nam to 40 minut) a na szczycie stoi wysoka na 25 metrów kamienna wieża widokowa, z której rozciąga się przepiękny widok :) I wszystko byłoby pięknie gdyby nie moje kolano, a właściwie udo - mięsień czwórgłowy a właściwie mięsień obszerny przyśrodkowy, z którego pobrano mi ścięgna do rekonstrukcji więzadeł krzyżowych prawego kolana. Po prostu bolało jak diabli w czasie schodzenia. Trudno mi powiedzieć dlaczego, bo przecież nie była to uciążliwa wspinaczka. Tym bardziej dziwi, że bolało. Dzisiaj jednak już nie bolało więc do pracy i z pracy rowerkiem a potem zaplanowany na dziś trening biegowy. W tej sprawie wniosek jest prosty: moje lenistwo zostało ukarane! Nie chciało mi się wstać rano, żeby iść na trening, więc postanowiłam poczekać do popołudnia: "może już nie będzie gorąco?" A jednak było - mimo 18:00 było bardzo gorąco i słonecznie. Nogi ciężkie jak kłody i hektolitry wylanego potu! Przy trzecim kółku o mały włos a bym się poddała, no ale jakoś dotrwałam. Trening zaliczony, dzienniczek wypełniony, plan na jutro zrobiony :)



Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu


Hepatica (2012-05-21,21:16): "Trening zaliczony, dzienniczek wypełniony, plan na jutro zrobiony :)"- JAKŻE MIŁO SIĘ TO CZYTA BIEGACZKO:))). Cieszę się Aniu, że wróciłaś do biegania:))).
Foxik (2012-05-21,21:26): staram się Krysiu, chociaż nie jest łatwo :)








Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768