2007-09-21
Dostęp do
wpisu:
Publiczny
| Ostatnia wycieczka przed Poznaniem :-) (czytano: 1354 razy)
Wczoraj o godz. 17 wybiegłem na ostatnią przed 8 Poznań Maratonem WB.
12'T + 13'GR + 24kmWB w 2h12' w tym 3km w końcówce w tempie maratonu + 6'T+ 3x1'/3' + 20'T. Do tego na koniec 8' lekkiej GR oraz 30' solanki.
W sumie wyszły równe 3h biegu i 32km. Śr. tempo akcentu 5'30'; śr. hr 156(74%tmax).
Fajna była wczoraj pogoda - słońce i żeśkie przedwieczorne powietrze oraz spadająca z każdą chwila temperatura . Dobrze mi sie biegło cały czas, ale od 16 km to była czysta przyjemność, elektrownia podawała, a odnóża kręciły sie lekko jakby nad asfaltem i samopoczucie rewelacyjne Dodatkowo przypomniałem sobie smak sprawdzonych już maratońskich koksów -chciałem sie upewnic, że żołądek nie będzie protestował, nie było żadnych niespodzianek ani akcji "liść" w trakcie biegu - jestem wiec pełen optymizmu zarówno na start w Katowicach jak i docelowy w Poznaniu , jesli tylko forma gdzieś nie uleci, to będzie krwawa walka :-))).
Dzis wyjeżdzam na trzy dni w góry, powspominać stare czasy z moja ekipą ze studiów, mam jednak nadzieję, że totalnie pały nie zaleję i znajdę czas chociaż na dwa górskie treningi, bo przyszły tydzień ze względu na połówkę w Katowicach nie może być zbyt obszerny, dlatego kilometry trzeba nakrecić do niedzieli, a potem powolne luzowanie do samego Poznania, jedno jest pewne bedzie się sporo działo i mam nadzieję wywieźć dwie życiówki zarówno z Katowic jak i Poznania, który w zeszłym roku krwawo mnie upokorzył :-)))
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |
