Na zdjęciu: jednym z organizatorów półmaratonu jest Klub Biegacza Goch Bytów (zbiory własne)
W sobotnie późne popołudnie, w upale przekraczającym 30 stopni Celcjusza, aż 354 osoby ukończyły rozegrany w Bytowie XXXI Półmaraton Gochów. To o prawie 50% więcej niż rok temu i 250% więcej niż dwa lata temu.
Frekwencja nie zaskoczyła organizatorów, którzy mieli przygotowanych na mecie 450 pakietów z nagrodami, a w każdym z nich 30 centymetrową, pamiątkową statuetkę, dyplom, wodę wraz z maratońskim piwem, okolicznościową książeczkę, mapkę oraz bon na grill i zupę. Dodatkowo dla 300 pierwszych osób na mecie przygotowano techniczne koszulki startowe. Uczestnicy punktualnie o 16:00 rozpoczęli zmagania z niezwykle trudną trasą oraz wysoką temperaturą - pomimo tak "zabójczych" promieni słońca mety nie osiągnęło zaledwie kilka osób.
Obfitująca w podbiegi trasa, poprowadzona na dwóch okrążeniach rozpoczynała się i kończyła na malowniczym Zamku Krzyżackim w Bytowie. Spora część trasy wiodła polnymi i szutrowymi drogami, niestety w przeważającej części odsłoniętymi na działanie promieni słonecznych. Przy nawrocie znajdowało się jezioro z miejską plażą, z którego to niejeden biegacz miał w trakcie biegu niezmierną ochotę skorzystać...
Po kilku kilometrach od startu uformowała się trzyosobowa czołówka, w której skład wchodził 7-krotny zwycięzca imprezy, Artur Pelo. Poza nim tempo biegu dyktowali Tadeusz Zblewski i Bartosz Mazerski. I szybko to oni ostatecznie oderwali się od Artura, by wspólnie pokonywać kolejne kilometry - aż do finiszu. Na około 700 metrów przed metą, na zbiegu przycisnął Tadeusz Zblewski, który wypracowawszy sobie kilkumetrową przewagę nie oddał jej aż do samej mety. Trzeci na metę "planowo" dobiegł Artur Pelo, któremu jak powiedział nie starczyło już sił, gdyż... kilka godzin wcześniej, tego samego dnia rano zwyciężył w 15 kilometrowym biegu ulicznym w Sianowie !!
111
122
119
140
143
244
354
2004
2005
2006
2008
2009
2010
2011
+10%
-2%
+18%
+2%
+71%
+45%
Historia frekwencji OPEN
Wśród kobiet samotnie, z czasem 1:29:11 zwyciężyła Ania Arseniuk z Torec Toruń. Żadna z rywalek nie próbowała nawet nawiązać walki, i nad drugą z finiszerek - Elżbietą Tuwalską z Grabowca - Ania miała aż 10 minut przewagi. Trzecia na metę dotarła Ewelina Dolna z KS GKS Kołczygłowy.
Na mecie zwyciężczyni biegu, Ania Arseniuk, powiedziała nam: "Wygrałam dość przypadkowo, bo sam mój przyjazd do Bytowa był przypadkowy. Przez weekend pracowałam na targach, i nagle okazało się rano, że mam transport na zawody i z powrotem. Postanowiłam skorzystać z okazji, chociaż nawet nie byłam pewna jakie rywalki planują tutaj przyjechać. Na trasie było straszliwie gorąco, gdybym wiedziała, że będę miała tak dużą przewagę, to pobiegłabym wolniej by oszczędzać siły."
Wyniki mężczyzn:
1. ZBLEWSKI Tadeusz, 1:12:39
2. MAZERSKI Bartosz, 1:12:43
3. PELO Artur, 1:14:59
4. TUZ Bartosz, 1:18:30
5. MEDEL Krzysztof, 1:19:36
Pełne wyniki znajdziecie oczywiście w naszym portalu.
Wysoka frekwencja stawia na przyszły rok przed organizatorami nowe wyzwania. Przyrost zawodników każe rozważyć prowadzenie imprezy przy ruchu zamkniętym, chociaż to akurat może być niezwykle trudne ze względu na lokalizację Zamku Krzyżackiego przy drodze krajowej.
Półmaraton Gochów to impreza godna polecenia, i wciąż klimatyczna. Bardzo dobra organizacja, wyśmienity klimat oraz zaangażowanie kibiców - to niewątpliwe plusy. Teraz jednak trzeba zdecydować co dalej - iść w masowość, czy śladem np. Półmaratonu Hajnowskiego ustanowić limity uczestników?