|
 Na zdjęciu: Piotrek Duchnowicz
Historia Piotra Duchnowicza, chorego na stwardnienie rozsiane maratończyka pokazuje, że nieuleczalna choroba może dotknąć każdego z nas. Piotr jeszcze niedawno był całkowicie zdrowy, co więcej, sam biegał maratony.
W tym roku, mimo wielkiej pasji, nie jest w stanie pobiec – porusza się o kulach. Pozostała mu ogromna siła w walce z chorobą, która wyniszcza jego organizm. Jedynym ratunkiem dla Piotra jest Tysabri – lekarstwo, które łagodzi skutki choroby. Miesięczna dawka leku kosztuje ponad 7 tysięcy złotych.
Piotr Duchowicz: „Jeszcze dwa lata temu byłem w pełni sprawny, przebiegłem 5 maratonów. Te ostatnie 195 metrów zawsze bardzo szybko biegłem, wzbudzając radość kibiców. W 2008 roku wszystko się skończyło..."
Przez wiele miesięcy przygotowywałeś się do wysiłku, którego trud zrozumie tylko inny biegacz. 10 października na starcie z Tobą w Poznaniu staną tysiące – ilu z nich pobiegnie dla Piotra? Może właśnie Ty?
Jeśli zastanawiasz się, w jaki sposób Twój bieg może pomóc Piotrowi, poznaj jego imiennika. Biega od niedawna, jak sam mówi - dla formy i dobrego samopoczucia. Marcowy półmaraton zadedykował byłemu maratończykowi i zebrał ponad 600 zł na jego leczenie.
Dla Piotra pobiegnie drużyna Gazety Wyborczej siepomaga.pl/r/druzynagazety. Cała jedenastka to debiutanci, którzy swoim biegiem chcą zainspirować innych do charytatywnego biegania. A ci, którzy im kibicują, wrzucają swój grosik uznania do internetowej puszki.
Spróbujesz zmierzyć się z chorobą Piotra?
Tak, chcę pobiec dla Piotra!
Każdy z nas może znaleźć się w takiej sytuacji, jak Piotr. Uwierz, że pomoc, której mu udzielisz, wróci kiedyś do Ciebie. Piotr musi przyjmować lekarstwo raz w miesiącu. Aby kuracja przyniosła efekty, potrzebne są 24 dawki, których łączny koszt wynosi ponad 130 tysięcy zł. Podziel się z Piotrem swoją pasją - w ten sposób zachęcisz innych do wsparcia leczenia byłego maratończyka.
|
| | | Autor: piomay, 2010-09-08, 00:52 napisał/-a:
Zdjęcia Piotra nie powinny być czarno-białe, powinny być kolorowe, jak nadzieja i walka Piotra. | | | | Autor: Kamilka, 2010-09-08, 08:17 napisał/-a:
słuszna uwaga Piomay ;-) | | |
|
| |
