redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
Niemcy, 01 maja 2007, 23:53, 1480/10659
skrzypin
Arkadiusz
Skrzypiński
Hamburg - raport

LINK 1: WIĘCEJ NA SKRZYPINSKI.VOBIS.PL
LINK 2: ARCHIWUM: ZAGRANICA - NIEMCY



Na zdjęciu: Akradiusz Skrzypiński (strona internetowa Arkadiusza Skrzypińskiego)

"W ubiegłym sezonie maraton w Hamburgu był moim najgorszym wyścigiem w sezonie (byłem wtedy bardzo mocny, zbyt mocny, przeforsowałem się i byłem 12) W tym sezonie mam nadzieję, że był to również mój najgorszy start...

Różnica polega jednak na tym, że obecnie mam kryzys formy (mam nadzieję, że właśnie się kończy) A jak sam wyścig? Doskonała pozycja startowa, pierwsza linia z prawej strony, tak jak lubię. Niestety "zaparkowano" mi przed nosem jedną, słabą, spóźnioną osobę (przestałem więc nagle stać w pierwszym rzędzie) Start i wszyscy mnie mijają z lewej, z prawej barierka, z przodu bardzo słaby zawodnik. Nim mogłem zacząć wyprzedzać miałem już kilkadziesiąt metrów straty...

Przez pierwsze kilometry prędkość wynosi około 45-50km/h. Przebijam się do przodu, jestem już w pierwszej dwudziestce (do mety dojechało 74 zawodników) i z przodu robi się znowu przerwa, tempo dalej zabójcze, u mnie formy brak i niestety zostaję w drugiej grupie (brak prędkości do przebicia się). Na mecie okazało się, że ubiegłoroczny "porządek" w peletonie już nie istnieje, może się zdarzyć wszystko. Wygrywa Edward Maalouf (LIB), Wim Decleir dopiero czwarty, a ja 13. Na pocieszenie pozostaje mi tylko fakt, że bez najmniejszego problemu wygrałem finisz z mojej grupy..."


Komentarze czytelników - brakskomentuj informację



Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768