"Trasa była wyznaczona dokoła lotniska N’Dolo, gdzie już ścieżki są tak wydeptane przez biegaczy, że każdy zna wszelkie wersje tras. Nasza była poprowadzona częściowo po betonie ale większość po trawie i miałkim piachu. Pogoda dopisała, bo rano nie było gorąco jak dzień wcześniej ale duszność dawała o sobie znać. Temperatura około 32 stopni, wilgotność prawie 90% - dla Kongijczyków to normalka..."