|
"Wspaniały i niezapomniany jest doping setek tysięcy kibiców na wielkich maratonach, w których startuje po kilkadziesiąt tysięcy zawodników. Ja jednak ponad ten tłok i gwar tłumów na trasie przedkładam „samotność długodystansowca”. Szczególnie wtedy, gdy trwa ona w takiej wspaniałej i niesamowitej scenerii jak ta, która była areną maratonu na Wyspach Owczych. Nic tam nie zakłóca toku mych myśli, które odbierając sygnały wyostrzonych zmysłów, zachwyconych tym wszechobecnym, pełnym grozy pięknem, ulatywały na skrzydłach wiatru aż hen ku Absolutowi, który to piękno stworzył..."
|
| |