|
17-latek z Janowa (Podlaskie) zmarł w niedzielę podczas odbywającego się na Podlasiu Półmaratonu Mlecznego, rozgrywanego tradycyjnie na trasie Korycin-Janów-Korycin. Chłopak zasłabł podczas zawodów i nie udało się go utrzymać przy życiu.
- Chłopak miał pozwolenie rodziców na start w zawodach. Nie sygnalizował jakichś problemów ze zdrowiem. Biegnąc przez Janów pozdrawiał swoich znajomych. Potem upadł, zasłabł. Niestety zmarł - poinformował wójt gminy Korycin Mirosław Lech.
W niedzielnych zawodach zwyciężył Władimir Tiamczyk z Białorusi - 1:06.43 sek. W półmaratonie wystartowało ponad stu zawodników i zawodniczek z kraju i zagranicy, w tym sportowcy niepełnosprawni.
Główną nagrodą była, jak zwykle, żywa krowa. I podobnie jak w latach poprzednich, zwycięzca nie zdecydował się jej zabrać, a zadowolił się pieniędzmi - równowartością ceny krowy.
Bieg główny, rozegrano na atestowanej przez PZLA trasie liczącej 21 km i 97,5
Żródło danych: PAP
|
| |