Tradycyjny, cotygodniowy przegląd najciekawszych wydarzeń na biegowych arenach całego świata rozpoczynamy od Japonii - tu bowiem w ramach zawodów Lake Saroma 100 km Ultramarathon doszło do rozstrzygnięć niezwykłych.
Reprezentant gospodarzy, Japończyk Nao Kazami ustanowił nowy rekord świata na dystansie 100 kilometrów, który od niedzieli wynosi 6:09:14! (3:41/km). Dodatkowym smaczkiem tego osiągnięcia jest fakt, iż legitymujący się życiówką 2:17:23 w maratonie zawodnik dokonał tej sztuki na tej samej trasie, gdzie 20 lat temu jego rodak Takahiro Sunada również ustanowił rekord globu na tym samym dystansie.
Rywalizacja w niedzielę podczas zawodów Lake Saroma rozegrała się wyłącznie między zawodnikami z Kraju Kwitnącej Wiśni. Dystans maratonu pokonany przez czołówkę w czasie 2:33:36 wskazywać mógł na czas końcowy w granicach 6 godzin i 4 minut. Ton rywalizacji nadawali wtedy Koji Hayasaka i Takehiko Gyoba, jednakże w okolicach 75-tego kilometra wspomniany Nao Kazami - absolwent uniwersytetu w Komazawie podkręcił tempo co wystarczyło mu do zdystansowania swoich rywali.
Jego przewaga na mecie nad drugim Hayasaką wyniosła ponad 11 minut. W walce o czołowe lokaty do końca liczył się również Yoshiki Kawauchi - młodszy brat słynnego Yukiego Kawauchi z czasem 6:28:35 zajął ostatecznie 5-te miejsce. Cała pierwsza trójka zawodników na mecie uzyskała automatyczną kwalifikację do tegorocznych mistrzostw świata na dystansie 100 km, które odbędą się 8 września w Chorwacji, w miejscowości Sveti Martin.
W rywalizacji kobiet w Lake Saroma, od samego początku bardzo mocne, nieosiągalne dla rywalek tempo narzuciła Mai Fujisawa, która po pokonaniu maratonu w czasie 3:10:09 konsekwentnie budowała swoją przewagę, by wbiec niezagrożona na metę w czasie 7:37:56.
Z Japonii przenosimy się do Bośni i Hercegowiny, gdzie w miejscowości Brčko w północnej części kraju nieopodal ujścia rzeki Brki do Sawy, rozegrano mocno obsadzony bieg na dystansie 10 kilometrów. Zawody Vidovdan Road Race w tym roku objęte zostały patronatem IAAF i wcielone w cykl zawodów IAAF Bronze Label Road Races, co zaowocowało obecnością na starcie bardzo mocnej elity zawodników. Od samego początku w rywalizacji mężczyzn uformowała się czołówka, gdzie dostrzec mogliśmy między innymi znanego z występów w Polsce Kenijczyka Ezrę Keringa (trzeci przed rokiem w półmaratonie w Poznaniu), Mosesa Kibeta czy Marokańczyka Jaouada Chemlala.
O ostatecznej kolejności na mecie zadecydowały ostatnie dwa kilometry gdzie znakomitą formą wykazał się wspomniany Kenijczyk Kibet, który wygrał z czasem 28:34, pozostawiając w pokonanym polu swojego rodaka Keringa (29:09) oraz Rumuna Nicolae Soare (29:17). Mimo, iż zdecydowanymi faworytkami biegu kobiet wydawały się zawodniczki z Afryki, to ze znakomitej strony pokazała się w sobotę w Brčku Białorusinka Katsiaryna Shaban Karneyenka. Zawodniczka ta przypuściła zdecydowany atak na siódmym kilometrze i wygrała bieg z czasem 33:40. 4 sekundy za nią na metę wpadła Kenijka Lilian Jelagat, a najniższy stopień podium przypadł Etiopce Gadise Mulu Demissie, która uzyskała czas 33:53.
Niemniej ciekawe wydarzenia miały miejsce w sobotę w czeskim Olomuńcu podczas 9-tej edycji zawodów Mattoni Olomouc Half Marathon. Komitet organizyjny biegów pod patronatem Run Czech uznał, że w niektórych imprezach biegowych w tym roku nie zostaną zaproszeni na start zawodnicy z Afryki. Ma to na celu wsparcie inicjatywy Euro Heroes promującej najlepszych zawodników czeskich i europejskich - taki bieg odbył się chociażby w połowie maja w Karlowych Varach.
Rywalizacja w Ołomuńcu jednak nie podlegała wspomnianym restrykcjom, toteż kibice zobaczyli na starcie koalicję kenijsko - etiopską. Afrykanie w biegu mężczyzn od samego początku wzięli sprawy w swoje ręce narzucając bardzo mocne tempo, nieosiągalne dla zawodników z Europy. Na 15-tym kilometrze przebiegniętym w czasie 43:12 wciąż aż siedmiu zawodników pozostawało w walce o końcowe zwycięstwo, w tym między innymi Stephen Kiprop, Justus Kangogo czy Festus Talam. Najmocniejszy tego dnia okazał się Kiprop, który oderwał się od reszty stawki i ustanowił nowy rekord trasy czeskiej imprezy, wynoszący od soboty 1:00:15
"Przyjechałem tu z jasnym celem pobicia rekordu trasy i cieszę się, że udało mi się zrealizować ten plan. Mocne podmuchy wiatru w drugiej części dystansu nieco pokrzyżowały mi plany złamania bariery 60 minut, mimo to jestem bardzo szczęśliwy z powodu zwycięstwa." - powiedział 19-letni Kenijczyk, który jest jednym z największych i najlepiej rokujących półmaratńskich talentów na świecie.
Przypomnijmy, że w tym roku zanotował już jeden kapitalny występ - 25 marca wygrał półmaraton w holenderskim Venloo z czasem 59:44. Podium w Olomuńcu uzupełnili: Etiopczyk Jemal Yimer z czasem 1:00:37 oraz Kenijczyk Abel Kipchumba z rezultatem 1:00:57. Nie było niespodzianki w biegu pań, gdzie ze świetnym wynikiem 1:07:30 zwyciężyła mistrzyni świata w półmaratonie, Etiopka Netsanet Gudeta. W drodze po końcowy triumf zawodniczka ta zanotowała międzyczasy 15:55 na 5-tym kilometrze, 31:57 na 10-tym i 47:53 na 15-tym kilometrze. Tempo to było zdecydowanie zbyt szybkie dla pozostałych rywalek - dopiero 2 minuty za zwyciężczynią na metę wbiegła jej rodaczka Aselefech Mergia z czasem 1:09:45, a trzecia lokata przypadła Hiszpance Trihas Gebre (1:09:51)
Do ciekawych rozstrzygnięć doszło na kolejnych miejscach, tuż za podium. Czwarte miejsce zajęła Francuzka Clemence Calvin - świeżo upieczona rekordzistka Francji na 10 kilometrów sprzed tygodnia uzyskała czas 1:09:52, tracąc do trzeciego miejsca zaledwie sekundę. Piąte miejsce zajęła faworytka lokalnych kibiców, gorąco dopingowana przez swoich rodaków Czeszka Eva Vrabcová-Nývltová (1:11:10), natomiast na szóstym miejscu bieg ukończyła reprezentująca Mołdawię Lilia Fiskowicz z nowym PB (1:11:43) - zawodniczka ta narzuciła sobie tej wiosny prawdziwie morderczy kalendarz startowy - startuje głównie w Polsce w niezliczonej ilości biegów, często w konfiguracji sobota + niedziela. Jak widać jednak, nie unika również dużych startów, gdzie zmierzyć musi się z dużo mocniejszymi rywalkami.
6.06.2018: 33rd Lake Saroma 100 km Ultramarathon, Hokkaido, Japonia)
Mężczyźni:
1. Stephen KIPROP KEN 1:00:15
2. Jemal YIMER ETH 1:00:37
3. Abel KIPCHUMBA KEN 1:00:57
4. Evans CHERUIYOT KEN 1:01:00
5. Justus KANGOGO KEN 1:01:34
6. Festus TALAM KEN 1:01:35
7. Meshack KOECH KEN 1:01:37
8. Roncer Kipkorir KONGA KEN 1:01:47
9. Kenneth KETER KEN 1:01:54
10. Philimon Kipkorir MARITIM KEN 1:03:36
11. Josphat Kiprop KIPTIS KEN 1:05:06
12. Edmond KIPNGETICH KEN 1:05:45
Kobiety:
1. Netsanet GUDETA ETH 1:07.30
2. Aselefech MERGIA ETH 1:09:45
3. Trihas GEBRE ESP 1:09:51
4. Clemence CALVIN FRA 1:09:52
5. Eva Vrabcova-NYVITOVA CZE 1:11:10
6. Lilia FISKOVICI MDA 1:11:43
7. Antonina KWAMBAI KEN 1:11:52
8. Maryna DAMANTSEVICH BLR 1:12:32
9. Penninah KANDIE KEN 1:13:13
10. Brendah Kamonya KEBEYA KEN 1:14:46
24.06.2018: Casablanca half-marathon (Maroko)
Mężczyźni:
1. Hassan El ABBASSI BRN 59:58
2. Mohammed ZIANI 1:01:56
3. El Mahjoub DAZZA 1:02:11
4. Youssef NACER 1:03:18
5. Mustapha TACHFII 1:03:31
6. Ahmed El HASSOUNI 1:03:36
7. Mohamed TALHAOUI 1:03:57
8. Soufiane BOUICHOU 1:04:07
9. Rahal BOUCHFAR 1:05:57
10. Hamid Ben DAOUD 1:05:57
Kobiety:
1. Keltoum BOUASRYA 1:14:18
2. Soud KANBOUCHIA 1:14:57
3. Aziza Alaoui SELSOUALI 1:15:16
4. Rkia El MOUKIM 1:16:48
5. Hanane El BAJJAOUI 1:18:22
6. Fatima MAYSOUR 1:18:59
24.06.2018: BAA 10km, Boston (USA)
Mężczyźni:
1. Gabriel GEAY TAN 28:24
2. Teshome MEKONEN 28:29
3. Stephen SAMBU KEN 28:36
4. Daniel SALEL KEN 28:39
5. Daniel CHEBII KEN 28:47
Kobiety:
1. Mary WACERA KEN 31:55
2. Caroline ROTICH KEN 31:57
3. Mamitu DASKA ETH 31:59
Buze DIRIBA 32:10
5. Monicah NGIGE KEN 32:31
24.06.2018: Fès 10km (Maroko)
Mężczyźni:
1. Mohammed Reda ELAARABY 28:20
2. Hicham AMGHAR 28:25
3. Hassan CHANI 28:37
4. Ayad LAMDASSEM ESP 29:32
5. Elmehdi El BANNOURI 29:45
Kobiety:
1. Amina TAHIRI 34:43
2. Sana El MANSOURI 34:55
3. Rahma TAHIRI 35:10
23.06.2018: Vidovdan 10km, Brcko (Bośnia i Hercegowina)
Mężczyźni:
1. Moses KIBET KEN 28:34
2. Ezra KERING KEN 29:09
3. Nicolae SOARE ROM 29:17
4. Jaouad CHEMLAL MAR 29:46
Kobiety:
1. Katsiaryna Shaban KARNEYENKA BLR 33:40
2. Lilian JELAGAT KEN 33:44
3. Gadise Mulu DEMISSIE ETH 33:53
24.06.2018: Spar Women"s Grand Prix, (Durban, RPA)
