|
22 wrzesnia 2015, 07:00, 1516/233774 | Stefan Sołomianko | | Dojrzały Owoc po +60
|
|
Kochasz biegać tak jak wielu
Stawiasz stopy po szczytach Himalajów,
Każdy start twój to uczta na weselu
Wbiegasz jak pielgrzym do Świątyni Majów.
Wybiegasz myślami na peletonu czoło
Stajesz w szranki do bitwy jak legionista,
Walczysz z każdym w koło na wesoło
Pot kapie tobie do tornistra.
Słońce przetapia kalorie w marzenia
Kurz zaciera twoje tropy,
Szukasz korzenia żeń-szenia
Bieg przenosi ekstazę na stopy.
Mijasz jak we śnie biegaczy
Ciągle jesteś pierwszy z brzegu,
Każdy biegacz ci wybaczy
Gdy wyprzedzić dasz się w biegu.
Doniesiesz na metę ciało
Choć bitwa będzie krwawa,
Tyle miłości na trasie ostało
Przy innych medialna wrzawa.
Stefan Sołomianko, Białystok 18-09-2015
Wiersz składam na ręce Edmunda Łapucia dedykując go dla wszystkich biegaczek i biegaczy po sześćdziesiątce: -Po kopie po chłopie jak mówi słynny Wiesio Olesiewicz i biega dalej pod osiemdziesiątkę.
|
| |