redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
  WIZYTÓWKA  GALERIA [2]  PRZYJAC. [4]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
LeszekG
Pamiętnik internetowy
Takie tam wspominki......

Leszek Gortal
Urodzony: 1961-08-03
Miejsce zamieszkania: Kraków
5 / 12


2008-08-21

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Internet jest nieoceniony...... (czytano: 1226 razy)



Chęć pobiegnięcia z żoną w biegu romantycznym parami (sobota 23.08 Ustroń) w funkcji bolącego achillesa zaowocowała siedzeniem na forach i stronkach medycznych w poszukiwaniu złotego środka leczącego dolegliwości związane z tym ścięgnem. I tu ukłon w kierunku forumowiczów z maratonów polskich, którzy w swoich wypowiedziach mocno zaznaczali, że co lekarz to inna diagnoza, metoda leczenia itd. Mieliście rację.... każdy spec od achillesów mądrzy się w inny sposób, nie wiadomo co robić. Ale jedna wypowiedź trenera biegowego na kolejnym przeglądanym forum była na tyle przekonująca, że zastosowałem się do jego rad.
Mądre rady:
Jeśli nie urwałeś i nie naderwałeś achillesa, a ból spowodowany jest jego nadciągnięciem, zapaleniem itd to:
- nie daj się zapakować w gips bo to tylko pogorszy sytuację
- stosuj okłady z lodu
- używaj maści przeciwbólowych i przeciwzapalnych
- masuj całą nogę, a w szczególności brzuśce mięśni łydki aby wykluczyć niekorzystne w leczeniu przykurcze
- naciągaj spokojnie i powoli achillesa wraz z mięśniami łydki kilka razy dziennie.

Powinno pomóc. Ja po jednym dniu czuję się zupełnie inaczej i ....odpukać pobiegnę w sobotę dzięki.....wiedzy z internetu.

Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora








Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768