2007-12-13
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| 13 grudnia (czytano: 1575 razy)
Jak zapamietasz dzien, w ktorym obchodzimy 26 rocznice pierwszej nocy stanu wojennego?? Dzis żyjemy w innym świecie i mamy inne czasy.Możemy biegać po ulicach i nikt nas nie zgarnie lub zacznie strzelać do nas. Osobiście dzień 13 grudnia, który długo będę pamiętał: dzisiejszy trening w przenikliwym, zimnym wietrze i pociemku...i komentarze ludzi, ktorzy NAS biegaczy uwazaja za nienormalnych!!! Począwszy od chłopca rozmawiającego przez tel."jakis dziwny facet własnie przebiegł obok mnie",kierowcy, ktory zapytał czy " podwieźć??, bo szkoda zdrowia" skończywszy na psie, ktory w swoim języku wyraził zapewne opinie na moj temat;) A tak poważnie to szkoda, że ludzie nie rozumieją Naszej pasji, naszego sposobu na życie...nadal krzywo patrzą, może macie inne odczucia bo biegacie w miescie. Pochodzę z małej wioski połozonej pod Toruniem i tu ludzie dziwnie na mnie nadal patrzą, ale nie jestem osamotniony...równiez tak patrzą na Marcina Ziókowskiego i p. Mieczysława Kociuckiego...ale grunt to się nie przejmowac;)A teraz dobra wiadomość....wracam... oby zdrowie dopisało!!! Pozdrawiam czytelników
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |