redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
  WIZYTÓWKA   GALERIA   PRZYJAC. [8]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
RadekL
Pamiętnik internetowy
Myśli w biegu

Radek Łapiński
Urodzony: 1972-04-15
Miejsce zamieszkania: Józefów
18 / 23


2007-08-08

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Odżyłem (czytano: 1366 razy)



Wczoraj w końcu nogi zaczęły znowu "nieść". W tygodniu po maratonie biegałem trzy razy, ale była to ostra walka, żeby nie zejść z trasy już po kilometrze. Epogeum przyszło w sobotę (dokładnie tydzień po maratonie), kiedy to po 10km biegu w pierwszym zakresie czułem się jak na 35 kilometrze maratonu. Zastanawiam się, czy nie lepiej byłoby w ogóle zrezygnować na tydzień z biegania?
Zmęcznie chyba jednak już minęło, bo wczoraj w niezłym tempie zrobiłem 15 kilometrów.
Zauważyłem ostatnio dużą zmianę w swoim podejściu do biegania. Kiedyś radść sprawiało mi poznawanie nowych ścieżek i tras, wypady na dłuższe wycieczki biegowe poza miejsce zamieszkania. Teraz, njlepiej biega mi się na stałej pętli w "moim lesie". Na zboczenie z trasy wcale nie mam chęci, dwie lub trzy pętle i do domu. Nie oznacza to jednak wcale braku chęci na bieganie - w dalszym ciągu sprawia mi to satysfakcję. Może jest to wynikiem braku towarzystwa na wspólne wycieczki biegowe. Z Michałem jakoś ostatnio nie możemy się zgrać, a Andrzej leczy od dłuższego czasu kontuzje.
A już za tydzień, w środę ruszam do Szklarskiej na obóz biegowy...

Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora








Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768