2010-11-07
Dostęp do
wpisu:
Publiczny
| KOŚCIAN ZDOBYTY-07.11.2010 (czytano: 1271 razy)
Niesamowitym jest w tym sezonie jesiennym to ,że 6 raz z rzędu poprawiam wynik życiowy.
Dzisiejszy wynik tym bardziej jest ważny gdyż w nocy bardzo późno wróciłem z "18"(nic nie trunkowałem )ale wiadomo zmęczenie było.Najważniejsze ,że w przyjemnej atmosferze udało się poprawić wynik życiowy.Oficjalny sezon półmaratonów uważam za zamknięty ale jeszcze powalczę w Toruniu w grudniu.Także cały czas do przodu powolutku.Trasa niestety nie dokładnie oznakowana no i ten pomiar czasu ale ... aha trasa w Toruniu nie ma atestu dlatego oficjalny sezon dla mnie kończy się w Kościanie.
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu
kudlaty_71 (2010-11-08,07:02): ...gratuluję...mam nadzieję, że uda się nam w końcu spotkać w Toruniu...
Marysieńka (2010-11-08,07:47): No to jak...sezon biegowy zamknięty czy nie????
Jak zdróweczko dopisze, pewnie spotkamy się i w Toruniu...(w Kościanie też biegałam) Gratki nowej życióweczki:)))
kudłaty69 (2010-11-08,09:02): mam nadzieje ,że jak zdrówko pozwoli to zobaczymy się w Toruniu
pozdrawiam
|
