|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2013-03-17, 22:32
2013-03-17, 22:18 - meWho napisał/-a:
dziadek nad morzem naprawdę pięknie grał. Chciałbym go również pozdrowić.
Niestety było pare minusów, których nie odczuli "bywalcy" teg biegu.
1. Dopiero pani na recepcji (w biurze zawodów) powiedziała, ze musze iść na górę (byłem jednym z pierwszych odbierających pakiety, więc nie dało sie po sznurku iść) - wystarczyło wyraźne oznaczenie.
2. nikt nei wiedział, gdzie jest depozyt
3. wodę wolontariusze podawali na wysokości głowy - 15km, jeszcze nie jest źle, ale może zacząć pilnować jak na maratonach, żeby nie trzeba było podnosić ręki. Widać również na zdjęciach, jak ludzie nie dawali rady złapać. Nie trzymać w dłoni, a w 2 palcach - od góry.
Reszta pozytywna.
Bardzo ładnie ściągano z trasy tych co skończyli, żeby nie blokowali trasy wolniejszym. Tu przyznam się, że nei pomyślałem o nich, ale Pani z obsługi, bardzo ładnie zwinęła mnie na krawężnik - to było naprawdę profesjonalne zachowanie. |
nie oszukujmy się ludzie którzy podają wodę są to dzieciaki które w większości po raz pierwszy coś takiego robią. i nie mają doświadczeń biegowych tej rangi( moim zdaniem nie ma sie o co przyczepiać) po za tym wodzirej niesamowity cały czas gadał i to sensownie i na temat super facet atmosfera biegowa też bardzo na plus...organizacja super...darmowego piwa i poczęstunku się nie spodziewałem wiec tym większy szacun:)
Medal bardzo ładny bieg jak dla mnie bardzo ciężki szczególnie ostatnie 5 kilometrów które mimo że pobiegłem tylko minute wolniej niż poprzednie dwie piątki to wydawało mi się że zatrzymałem sie w miejscu...wiatr dawał znać o sobie ...ale i tak było cudownie. Nie wykluczam powrotu za rok:), jeśli chodzi o jedzenie posiłku który był naprawdę dobry to faktycznie w namiocie spokojnie mozna było znaleść miejsce
Pozdrawiam wszystkich biegaczy i biegaczki:) |
| | | | | |
| 2013-03-18, 08:11
Fajnie było :)))
Wiatr co prawda próbował wszystkim pokrzyżować szyki ale nie do końca mu się udało.
Organizacja z roku na rok coraz lepsza. Pan komentator jak zwykle rewelacyjny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-03-18, 13:07
Wodzirej to etatowy. Wszystkie dobre imprezy prowadzi.
Jeśli zaś chodzi o moją uwagę o wodzie, cóż ...to powinni przekazać organizatorzy - wytłumaczyć. Widać ciągle, że mimo
wysokiej cyfry nie ma kogoś kto to w całości ogarnia.
Daleko organizacyjnie za imprezami w wielkopolsce. A mogłaby to być naprawdę niezła prezentacja miasta.
Nasze uwagi mają pomóc organizatorowi, tak dowie się co należy usprawnić - zapewne jakieś spotkanie z gratulacjami planują dla siebie ;-)
Aga: widziałem, że policyjne koguty skutecznie odstraszały wiatr, nawet ten na 8/13km :D |
| | | | | |
| 2013-03-18, 22:20
Bieg super! Założenie wykonane, dobra organizacja biura zawodów, ładna koszulka, duża frekwencja, kibice na trasie, ładna pogoda, ładny medal, dobre jedzenie, dziadzia z akordeonem grający rotę na 7km - bezcenny!
Kilometr 1,6,11 trochę za blisko ustawiony, doskwierający momentami wiatr i kubeczki pełne wody po brzegi - to zdecydowanie za mało, żeby opinia nie była dobra. Jestem zadowolony. |
| | | | | |
| 2013-03-19, 08:55
...i szacunek dla dwóch Panów mundurowych biegnących z pełnym oporządzeniem....przynajmniej wiatr ich nie zdmuchnął z trasy :)))) Brawo Panowie! |
| | | | | |
| 2013-03-19, 10:49 Takie tam spostrzeżenie......
Pierwsza trójka na mecie tego biegu - dzień wcześniej startowała w "Maniackiej 10" i wszyscy trzej zajęli również miejsca w czołowej "piątce". Końskie zdrowie mają chłopaki ! ..... a może ??? .... ma ktoś jakieś zdanie w tym temacie ? |
| | | | | |
| 2013-03-19, 10:56
2013-03-19, 10:49 - jaworek36 napisał/-a:
Pierwsza trójka na mecie tego biegu - dzień wcześniej startowała w "Maniackiej 10" i wszyscy trzej zajęli również miejsca w czołowej "piątce". Końskie zdrowie mają chłopaki ! ..... a może ??? .... ma ktoś jakieś zdanie w tym temacie ? |
nie wiem jak innymi latami,ale rok temu było podobnie. Tydzień wcześniej np Sergiej wygrał bieg w Dąbrowie k.Mogilna. |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-03-19, 11:57 Zarabiają
2013-03-19, 10:49 - jaworek36 napisał/-a:
Pierwsza trójka na mecie tego biegu - dzień wcześniej startowała w "Maniackiej 10" i wszyscy trzej zajęli również miejsca w czołowej "piątce". Końskie zdrowie mają chłopaki ! ..... a może ??? .... ma ktoś jakieś zdanie w tym temacie ? |
Po prostu oni zarabiają i nie mają innego wyjścia. Czasem za pierwsze miejsce mają kilku miesięczną pensję we własnym kraju . Polacy tego nie muszą robić, nagroda 500 - 1000 zł to dla Polaka tygodniowe wynagrodzenie w pracy. |
| | | | | |
| 2013-03-19, 12:03
2013-03-19, 11:57 - henry napisał/-a:
Po prostu oni zarabiają i nie mają innego wyjścia. Czasem za pierwsze miejsce mają kilku miesięczną pensję we własnym kraju . Polacy tego nie muszą robić, nagroda 500 - 1000 zł to dla Polaka tygodniowe wynagrodzenie w pracy. |
tygodniowe wynagrodzenie w pracy??? niektórzy za najniższe krajowe muszą siedzieć w pracy po 6 dni w tygodniu.,więc dla wielu najniższa krajowa jest miesięczną wypłatą. |
| | | | | |
| 2013-03-19, 15:23 kategoria Morsy
...bieg bardzo mi się podobał, organizacja na wysokim poziomie, małe niedociągnięcia zawsze się zdarzają. Niestety nie mogę nie odnieść się do kategorii Morsy. Jak okazało się po biegu, w tej kategorii ukończyło go 65 deklarujących ,że są morsami. Ok. 16:00 zgodnie z planem przebiegu imprezy miła się odbyć w Bałtyku wspólna kąpiel. My przyjeżdżając z Łodzi i Pabianic (Łódzkie Morsy - działamy od niedawna), cieszyliśmy się na ten właśnie moment.
Jak się jednak okazało, to właśnie tylko my (6 osób) morsowaliśmy w Bałtyku. Gratulacje dla dwóch młodych mężczyzn, którzy weszli do wody przed nami na chwilę i wyszli.
My, wzbudzając zdumienie spacerowiczów , zaliczyliśmy prawdziwe morsowanie.
Może organizatorzy spowodują, że w następnych latach wyłonimy zwycięzców w kategorii Morsy wśród tych, którzy naprawdę morsują a nie zapisali się tylko po to, aby wygrać kolejna kategorię..
Pozdrawiam |
| | | | | |
| 2013-03-19, 20:34
Jeszcze jedna rzecz nie podobała mi się - nazwiska na numerach startowych. Imię rozumiem, niech dopingują ludzie, ale nazwisko to już ekshibicjonizm. Do tego wszystkiego bardzo małe to imię i nikt, nawet biegnący obok nie był w stanie tego zobaczyć - wg mnie poroniony pomysł.
A organizację dalej uznaję za przeciętną - w mojej ocenie nie było organizatorów, tylko 1 organizator, który powiedział róbcie co chcecie...
Będę za rok na tym biegu (po raz drugi), ale nie będę miał już takiej euforii jak zanim dotarłem na miejsce.
W skali 10 punktowej maksymalnie 5.
Koszulka ekstra? no proszę, tak może napisać osoba, która kupuje koszulki na ryneczku.
To co udało się w biegu to był spontan, a nie planowana organizacja - może ktoś to zauważy w końcu.
Jeśli szukacie wspaniale przygotowanej imprezy, to w dniu zmiany czasu z letniego na zimowy jest taka jedna w Koszalinie. Tam naprawdę pierwsze podejście mnie olsniło. Tak właśnie robi się dobrze imprezy. Michał biegał też w niedzielę w Kołobrzegu, więc sądzę, że możecie go poprosić o pomoc. |
| | | | | |
| 2013-03-20, 09:50 SOM GORSZE
2013-03-19, 20:34 - meWho napisał/-a:
Jeszcze jedna rzecz nie podobała mi się - nazwiska na numerach startowych. Imię rozumiem, niech dopingują ludzie, ale nazwisko to już ekshibicjonizm. Do tego wszystkiego bardzo małe to imię i nikt, nawet biegnący obok nie był w stanie tego zobaczyć - wg mnie poroniony pomysł.
A organizację dalej uznaję za przeciętną - w mojej ocenie nie było organizatorów, tylko 1 organizator, który powiedział róbcie co chcecie...
Będę za rok na tym biegu (po raz drugi), ale nie będę miał już takiej euforii jak zanim dotarłem na miejsce.
W skali 10 punktowej maksymalnie 5.
Koszulka ekstra? no proszę, tak może napisać osoba, która kupuje koszulki na ryneczku.
To co udało się w biegu to był spontan, a nie planowana organizacja - może ktoś to zauważy w końcu.
Jeśli szukacie wspaniale przygotowanej imprezy, to w dniu zmiany czasu z letniego na zimowy jest taka jedna w Koszalinie. Tam naprawdę pierwsze podejście mnie olsniło. Tak właśnie robi się dobrze imprezy. Michał biegał też w niedzielę w Kołobrzegu, więc sądzę, że możecie go poprosić o pomoc. |
Jest takie stare powiedzenie ...
JESZCZE SIĘ TAKI NIE URODZIŁ, CO BY WSZYSTKIM DOGODZIŁ
Ja myślałem, że biega się dla przyjemność.
|
| | | | |
| | | | | |
| 2013-03-20, 14:36
2013-03-19, 15:23 - milczek napisał/-a:
...bieg bardzo mi się podobał, organizacja na wysokim poziomie, małe niedociągnięcia zawsze się zdarzają. Niestety nie mogę nie odnieść się do kategorii Morsy. Jak okazało się po biegu, w tej kategorii ukończyło go 65 deklarujących ,że są morsami. Ok. 16:00 zgodnie z planem przebiegu imprezy miła się odbyć w Bałtyku wspólna kąpiel. My przyjeżdżając z Łodzi i Pabianic (Łódzkie Morsy - działamy od niedawna), cieszyliśmy się na ten właśnie moment.
Jak się jednak okazało, to właśnie tylko my (6 osób) morsowaliśmy w Bałtyku. Gratulacje dla dwóch młodych mężczyzn, którzy weszli do wody przed nami na chwilę i wyszli.
My, wzbudzając zdumienie spacerowiczów , zaliczyliśmy prawdziwe morsowanie.
Może organizatorzy spowodują, że w następnych latach wyłonimy zwycięzców w kategorii Morsy wśród tych, którzy naprawdę morsują a nie zapisali się tylko po to, aby wygrać kolejna kategorię..
Pozdrawiam |
W mojej ocenie i moich kolegów morsów kąpiel zaplanowana była zbyt późno. Dlatego też nie czekaliśmy i pojechaliśmy do domku nie biorąc udziału w tej części imprezy. I pewnie większość osób tak zrobiła tym bardziej, że w perspektywie była jeszcze mniej lub bardziej długa podróż do domku. I tyle. A to, że jesteśmy morsami nikomu nie musimy udowadniać. Co tydzień a czasami częściej spotykamy się na kąpielach morskich w Świnoujściu. |
| | | | | |
| 2013-03-20, 15:24
2013-03-19, 20:34 - meWho napisał/-a:
Jeszcze jedna rzecz nie podobała mi się - nazwiska na numerach startowych. Imię rozumiem, niech dopingują ludzie, ale nazwisko to już ekshibicjonizm. Do tego wszystkiego bardzo małe to imię i nikt, nawet biegnący obok nie był w stanie tego zobaczyć - wg mnie poroniony pomysł.
A organizację dalej uznaję za przeciętną - w mojej ocenie nie było organizatorów, tylko 1 organizator, który powiedział róbcie co chcecie...
Będę za rok na tym biegu (po raz drugi), ale nie będę miał już takiej euforii jak zanim dotarłem na miejsce.
W skali 10 punktowej maksymalnie 5.
Koszulka ekstra? no proszę, tak może napisać osoba, która kupuje koszulki na ryneczku.
To co udało się w biegu to był spontan, a nie planowana organizacja - może ktoś to zauważy w końcu.
Jeśli szukacie wspaniale przygotowanej imprezy, to w dniu zmiany czasu z letniego na zimowy jest taka jedna w Koszalinie. Tam naprawdę pierwsze podejście mnie olsniło. Tak właśnie robi się dobrze imprezy. Michał biegał też w niedzielę w Kołobrzegu, więc sądzę, że możecie go poprosić o pomoc. |
Nazwisko na numerze nazywasz ekshbicjonizmem?? Kolego to zwyczaj przyjety na wszystkich wielkich imprezach biegowych i nie tylko w Polsce. Pojedziesz do Warszawy, Krakowa, Wrocławia itd itd wszędzie będzie widniało Twoje nazwisko na numerze startowym. Masz jednak wyjście nie startuj w zawodach.....:-( |
| | | | | |
| 2013-03-20, 16:32
2013-03-20, 15:24 - kazinski napisał/-a:
Nazwisko na numerze nazywasz ekshbicjonizmem?? Kolego to zwyczaj przyjety na wszystkich wielkich imprezach biegowych i nie tylko w Polsce. Pojedziesz do Warszawy, Krakowa, Wrocławia itd itd wszędzie będzie widniało Twoje nazwisko na numerze startowym. Masz jednak wyjście nie startuj w zawodach.....:-( |
Zanim napiszesz cokolwiek upewnij się, że wiesz o czym piszesz. Na imprezach , które wymieniasz znajdują się imiona a nie nazwiska.Co do imprez zagranicznych to nazwiska są ale u zawodników z "elity" |
| | | | | |
| 2013-03-20, 17:38
2013-03-20, 16:32 - ZibiT napisał/-a:
Zanim napiszesz cokolwiek upewnij się, że wiesz o czym piszesz. Na imprezach , które wymieniasz znajdują się imiona a nie nazwiska.Co do imprez zagranicznych to nazwiska są ale u zawodników z "elity" |
| | | | | |
| 2013-03-21, 11:57
2013-03-20, 17:38 - trix2 napisał/-a:
Zanim będziecie się dalej ciąć otwórzcie link - no chyba, że są to małe imprezy :) |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-03-21, 17:41
2013-03-19, 20:34 - meWho napisał/-a:
Jeszcze jedna rzecz nie podobała mi się - nazwiska na numerach startowych. Imię rozumiem, niech dopingują ludzie, ale nazwisko to już ekshibicjonizm. Do tego wszystkiego bardzo małe to imię i nikt, nawet biegnący obok nie był w stanie tego zobaczyć - wg mnie poroniony pomysł.
A organizację dalej uznaję za przeciętną - w mojej ocenie nie było organizatorów, tylko 1 organizator, który powiedział róbcie co chcecie...
Będę za rok na tym biegu (po raz drugi), ale nie będę miał już takiej euforii jak zanim dotarłem na miejsce.
W skali 10 punktowej maksymalnie 5.
Koszulka ekstra? no proszę, tak może napisać osoba, która kupuje koszulki na ryneczku.
To co udało się w biegu to był spontan, a nie planowana organizacja - może ktoś to zauważy w końcu.
Jeśli szukacie wspaniale przygotowanej imprezy, to w dniu zmiany czasu z letniego na zimowy jest taka jedna w Koszalinie. Tam naprawdę pierwsze podejście mnie olsniło. Tak właśnie robi się dobrze imprezy. Michał biegał też w niedzielę w Kołobrzegu, więc sądzę, że możecie go poprosić o pomoc. |
Mam dla Ciebie propozycję... Nie przyjeżdżaj więcej do Kołobrzegu, bo tam takich jak Ty nie chcą. Skoro skrytykowałeś prawie wszystko, to poszukaj sobie innej imprezy. Odniosę się tylko do koszulki. Uważam, że jakościowo koszulka jest bardzo dobra, a na dodatek ma ładny nadruk, czego nie można powiedzieć o bawełnianych koszulkach z maratonów np. w Poznaniu, czy Warszawie. A jeśli wymagasz lepszych rzeczy, to chyba nie za takie pieniądze... |
| | | | | |
| 2013-03-21, 17:57
2013-03-21, 17:41 - enemigo napisał/-a:
Mam dla Ciebie propozycję... Nie przyjeżdżaj więcej do Kołobrzegu, bo tam takich jak Ty nie chcą. Skoro skrytykowałeś prawie wszystko, to poszukaj sobie innej imprezy. Odniosę się tylko do koszulki. Uważam, że jakościowo koszulka jest bardzo dobra, a na dodatek ma ładny nadruk, czego nie można powiedzieć o bawełnianych koszulkach z maratonów np. w Poznaniu, czy Warszawie. A jeśli wymagasz lepszych rzeczy, to chyba nie za takie pieniądze... |
tyle wiadomosci o koszulce i numerze ...czemu nikt nie zwraca uwagi na moje spostrzeżenia organizacyjne ?
W dobrym tonie jest dać wybór przed nadrukowaniem nazwiska. Wiem, Polska kraj dzikich, tu co podadzą to zjedzą - niestety.
Pieniądze są od sponsorów. Uwierz mi, za 20zł można mieć więcej i to znacznie.
I najważniejsze. Nie Ci decydować synku gdzie startuję - tu jest historia, którą chciałem uczcić i nie będzie dziecko o tym decydować.
A najzwyczajniej w świecie nie będę oczekiwał standardu, który znam z innych imprez, a zwyczajnie potraktuję, jako lokalne remizowe zawody. Wezmę termos i kanapki oraz własny aparat fotograficzny. No i rzecz jasna flagę, bo wydawało mi się, że ten bieg ma tradycję i na za cel coś uczcić- no cóż kolejna pomyłka z mojej strony. |
| | | | | |
| 2013-03-21, 19:39
2013-03-19, 20:34 - meWho napisał/-a:
Jeszcze jedna rzecz nie podobała mi się - nazwiska na numerach startowych. Imię rozumiem, niech dopingują ludzie, ale nazwisko to już ekshibicjonizm. Do tego wszystkiego bardzo małe to imię i nikt, nawet biegnący obok nie był w stanie tego zobaczyć - wg mnie poroniony pomysł.
A organizację dalej uznaję za przeciętną - w mojej ocenie nie było organizatorów, tylko 1 organizator, który powiedział róbcie co chcecie...
Będę za rok na tym biegu (po raz drugi), ale nie będę miał już takiej euforii jak zanim dotarłem na miejsce.
W skali 10 punktowej maksymalnie 5.
Koszulka ekstra? no proszę, tak może napisać osoba, która kupuje koszulki na ryneczku.
To co udało się w biegu to był spontan, a nie planowana organizacja - może ktoś to zauważy w końcu.
Jeśli szukacie wspaniale przygotowanej imprezy, to w dniu zmiany czasu z letniego na zimowy jest taka jedna w Koszalinie. Tam naprawdę pierwsze podejście mnie olsniło. Tak właśnie robi się dobrze imprezy. Michał biegał też w niedzielę w Kołobrzegu, więc sądzę, że możecie go poprosić o pomoc. |
bla,bla,bla...zorganizuj lepszy bieg za mniejsze wpisowe najlepiej darmowe daj koszulkę techniczną do tego załatw pozwolenie na bieg, obstaw trasę i ... ciekawe ilu będzie zadowolonych z tego twojego biegu, nazwisko na numerze było w informacji w regulaminie trzeba było poprosić organizatora o nie ujawniania takiej informacji Ja się swojego nazwiska nie wstydzę i bardzo się cieszę że było nadrukowane twoja wypowiedź u mnie w skali od 0 do 10 poniżej zera:)
Pozdrawiam i do następnego marudzenia:) |
|
|
|
| |