|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | henry (2012-11-06) | | Ostatnio komentował | Roca (2013-06-24) | | Aktywnosc | Komentowano 99 razy, czytano 735 razy | | Lokalizacja | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:
1 2 3 4 5 |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
| 
2012-11-06, 13:11
Bojkot koszulek ?
| Mam propozycję aby skłonić organizatorów do zaprzestania wciskania nam koszulek z okazji każdego biegu. W zasadzie to samo mogło by się tyczyć medali. Nawet osoby biegające od 2- 3 lat mają już w szafach po 30 - 40 koszulek . Organizator wciska nam koszulki , za które wcześniej płacimy w ramach wpisowego a my następnie za darmo reklamujemy różne firmy , ponieważ na koszulkach aż roi się od reklam. W mojej rodzinie biegają 3 osoby i przy 20 startach w roku zebraliśmy ponad 40 koszulek . Obecnie w domu mam około 400 nigdy nie używanych koszulek, a tyle samo już chyba zużyłem , jednak nie wyrzucam lecz po wypraniu składam w specjalnym kartonie, kiedyś zrobię wystawę. Koszulki tak ale na maratonach a także medale . Pozostałe biegi powinny być bez tych dodatkowych dodatków , przez co mogą być tańsze. |
| | | | | |
| 
2012-11-06, 13:15
Inne pamiątki
| Zamiast koszulek niektórzy organizatorzy fundują bardziej przydatne pamiątki. Za granica popularne są ręczniki, czapeczki , w Polsce dają już nawet szlafroki w Grodzisku , torby itp. |
| | | | |
| | | | | |
|
2012-11-06, 13:22
2012-11-06, 13:11 - henry napisał/-a:
Mam propozycję aby skłonić organizatorów do zaprzestania wciskania nam koszulek z okazji każdego biegu. W zasadzie to samo mogło by się tyczyć medali. Nawet osoby biegające od 2- 3 lat mają już w szafach po 30 - 40 koszulek . Organizator wciska nam koszulki , za które wcześniej płacimy w ramach wpisowego a my następnie za darmo reklamujemy różne firmy , ponieważ na koszulkach aż roi się od reklam. W mojej rodzinie biegają 3 osoby i przy 20 startach w roku zebraliśmy ponad 40 koszulek . Obecnie w domu mam około 400 nigdy nie używanych koszulek, a tyle samo już chyba zużyłem , jednak nie wyrzucam lecz po wypraniu składam w specjalnym kartonie, kiedyś zrobię wystawę. Koszulki tak ale na maratonach a także medale . Pozostałe biegi powinny być bez tych dodatkowych dodatków , przez co mogą być tańsze. |
| W temacie koszulek - zgadzam się. W temacie medali - nie zgadzam się :-) |
| | | | | |
|
2012-11-06, 13:34
2012-11-06, 13:22 - Admin napisał/-a:
W temacie koszulek - zgadzam się. W temacie medali - nie zgadzam się :-) |
| | | | | |
|
2012-11-06, 14:16
Nie tak szybko!
| Trudno zmusić organizatorów, żeby wymyślali jakieś ciekawe pakiety startowe. Organizatorzy, tak jak ludzie, jedni są bardziej kreatywni, inni mniej (chwała tym co się chcą wyrwać z utartych kanonów!). Utarło się też, że opłata startowa to cena za numer startowy, medal koszulkę, picie i strawę. W ten sposób wielu organizatorów tworzy właśnie takie pakiety startowe, bo takie są oczekiwania biegaczy. I nie ma to znaczenia, że my sobie pomarudzimy trochę na forum. Jest zapotrzebowanie to jest i produkt. Osobiście jestem za tym aby ukończenie każdego biegu było nagradzane oryginalnym medalem (czyli niepowtarzalną pamiątką; notabene, niektórzy organizatorzy nie zapewniają nawet tego) i jeżeli już koszulką to techniczną, czyli taką którą można wykorzystać do treningów. Poza tym, jeżeli ktoś ma za dużo koszulek (bawełnianych) to zawsze może odmówić ich przyjęcia lub podarować komuś innemu (w ten sposób krzewiąc szczytną ideę biegową; jest też wiele osób które przyjmą ją bez względu na to co się na nich znajduję) ale, bądźmy realistami, to i tak nie zmniejszy ceny pakietów startowych. |
| | | | | |
|
2012-11-06, 14:17
2012-11-06, 13:11 - henry napisał/-a:
Mam propozycję aby skłonić organizatorów do zaprzestania wciskania nam koszulek z okazji każdego biegu. W zasadzie to samo mogło by się tyczyć medali. Nawet osoby biegające od 2- 3 lat mają już w szafach po 30 - 40 koszulek . Organizator wciska nam koszulki , za które wcześniej płacimy w ramach wpisowego a my następnie za darmo reklamujemy różne firmy , ponieważ na koszulkach aż roi się od reklam. W mojej rodzinie biegają 3 osoby i przy 20 startach w roku zebraliśmy ponad 40 koszulek . Obecnie w domu mam około 400 nigdy nie używanych koszulek, a tyle samo już chyba zużyłem , jednak nie wyrzucam lecz po wypraniu składam w specjalnym kartonie, kiedyś zrobię wystawę. Koszulki tak ale na maratonach a także medale . Pozostałe biegi powinny być bez tych dodatkowych dodatków , przez co mogą być tańsze. |
| Koszulki tak, ale medale? Córka mojej siostry jak tylko do nas wpada, to obwiesza się nimi tak, że głową szoruje parkiet :) Jak tu odmówić dziecku takiej przyjemności :) |
| | | | | |
|
2012-11-06, 14:21
2012-11-06, 13:34 - boshka napisał/-a:
Zdecydowanie popieram Przedmówcę. Medale muszą być! (a propos medali - link powyżej ;) |
| Ten z Biegu Sokoła - śliczny :) |
| | | | |
| | | | | |
|
2012-11-06, 16:07
| rezygnacja z medali to byłby strzał w kolano organizatorów ;) ja uwielbiam te medale, każdy ma związane z nimi wspomnienia, więc jak można zrezygnować z takiej pamiątki? koszulek nie musi być, ale medale obowiązkowe. Z resztą łatwiej zachęcić kogoś do przebiegnięcia jeśli wie, że na mecie czeka go medal :) dla debiutanta to cenna "nagroda", która może skutecznie zachęcić do dalszego biegania :) |
| | | | | |
|
2012-11-06, 16:59
2012-11-06, 13:11 - henry napisał/-a:
Mam propozycję aby skłonić organizatorów do zaprzestania wciskania nam koszulek z okazji każdego biegu. W zasadzie to samo mogło by się tyczyć medali. Nawet osoby biegające od 2- 3 lat mają już w szafach po 30 - 40 koszulek . Organizator wciska nam koszulki , za które wcześniej płacimy w ramach wpisowego a my następnie za darmo reklamujemy różne firmy , ponieważ na koszulkach aż roi się od reklam. W mojej rodzinie biegają 3 osoby i przy 20 startach w roku zebraliśmy ponad 40 koszulek . Obecnie w domu mam około 400 nigdy nie używanych koszulek, a tyle samo już chyba zużyłem , jednak nie wyrzucam lecz po wypraniu składam w specjalnym kartonie, kiedyś zrobię wystawę. Koszulki tak ale na maratonach a także medale . Pozostałe biegi powinny być bez tych dodatkowych dodatków , przez co mogą być tańsze. |
| Moim zdaniem ty i twoja rodzina powinniście po prostu przestać biegać. Problem z koszulkami macie wtedy z głowy. Medale sprzedaj na złom. |
| | | | | |
|
2012-11-06, 17:55
2012-11-06, 13:11 - henry napisał/-a:
Mam propozycję aby skłonić organizatorów do zaprzestania wciskania nam koszulek z okazji każdego biegu. W zasadzie to samo mogło by się tyczyć medali. Nawet osoby biegające od 2- 3 lat mają już w szafach po 30 - 40 koszulek . Organizator wciska nam koszulki , za które wcześniej płacimy w ramach wpisowego a my następnie za darmo reklamujemy różne firmy , ponieważ na koszulkach aż roi się od reklam. W mojej rodzinie biegają 3 osoby i przy 20 startach w roku zebraliśmy ponad 40 koszulek . Obecnie w domu mam około 400 nigdy nie używanych koszulek, a tyle samo już chyba zużyłem , jednak nie wyrzucam lecz po wypraniu składam w specjalnym kartonie, kiedyś zrobię wystawę. Koszulki tak ale na maratonach a także medale . Pozostałe biegi powinny być bez tych dodatkowych dodatków , przez co mogą być tańsze. |
Popieram całkowicie !!!
Moim zdaniem w Polsce nastąpiła całkowita dewaluacja medali. Medale powinny być dla NAJLEPSZYCH. Czwarty na olimpiadzie nie dostaje NIC. W Polsce za byle 5km przebiegnięte w godzinę ludzie żądają medali. Również w Nordic Walking. Niech ktoś mi wytłumaczy - co wielkiego robi człowiek przechodząc (przetruchtając) 5 czy 10km??? Medal powinien być za wyczyn. Np. Maraton poniżej 4h.
Byłem w tym roku 2 razy w NRD i raz w biegu na Węgrzech. Nie było ŻADNYCH medali! W Bischofswerda zwycięzcy dostali po kwiatku. Na Węgrzech - pierwsza dwudziestka dostała butelkę wina. Mimo, że sikacz - to byłem szczęśliwy :)
Pamiątka czy statuetka - po biegu, jest jak najbardziej na miejscu (chociaż też nie ma gdzie tego składować w domu). |
| | | | | |
|
2012-11-06, 18:06
2012-11-06, 16:07 - Deuce napisał/-a:
rezygnacja z medali to byłby strzał w kolano organizatorów ;) ja uwielbiam te medale, każdy ma związane z nimi wspomnienia, więc jak można zrezygnować z takiej pamiątki? koszulek nie musi być, ale medale obowiązkowe. Z resztą łatwiej zachęcić kogoś do przebiegnięcia jeśli wie, że na mecie czeka go medal :) dla debiutanta to cenna "nagroda", która może skutecznie zachęcić do dalszego biegania :) |
Zdarza się jednak tak (na lokalnych biegach dość czesto), że dla debiutanta przybiegającego gdzieś w końcówce zabrakło medali a większość "szybkobiegaczy" rzuca je w domu w kąt a potem pakuje do reklamówki i zanosi do piwnicy.
Można by rozgraniczyć przy płaceniu startowego np. kto chce medal płaci więcej i dostaje numer w zielonym kolorze a kto nie, płaci mniej i dostaje kolor czerwony.
Na mecie woluntariusze dają medale tylko tym z zielonymi numerami.
Zdaje sobie jednak sprawę, że to może sprawić pewien kłopot i zamieszanie.
Może ktoś kiedyś wymysli inny sposób ?
Z koszulkami już niektórzy organizatorzy tak robią. Na przykład w Częstochowie gdzie jest wybór przy opłacie startowej z opcją z koszulką w pakiecie lub bez. |
| | | | | |
|
2012-11-06, 18:13
2012-11-06, 18:06 - Damek napisał/-a:
Zdarza się jednak tak (na lokalnych biegach dość czesto), że dla debiutanta przybiegającego gdzieś w końcówce zabrakło medali a większość "szybkobiegaczy" rzuca je w domu w kąt a potem pakuje do reklamówki i zanosi do piwnicy.
Można by rozgraniczyć przy płaceniu startowego np. kto chce medal płaci więcej i dostaje numer w zielonym kolorze a kto nie, płaci mniej i dostaje kolor czerwony.
Na mecie woluntariusze dają medale tylko tym z zielonymi numerami.
Zdaje sobie jednak sprawę, że to może sprawić pewien kłopot i zamieszanie.
Może ktoś kiedyś wymysli inny sposób ?
Z koszulkami już niektórzy organizatorzy tak robią. Na przykład w Częstochowie gdzie jest wybór przy opłacie startowej z opcją z koszulką w pakiecie lub bez. |
W Dobrodzieniu podobnie, chcesz koszulkę to płać więcej.
To jest dobre rozwiązanie.
Medale muszą być. |
| | | | |
| | | | | |
|
2012-11-06, 18:44
To może zaczerpnąć ze słynnego Comrades Marathon? Tam złoty medal dostaje każdy kto zmieści się w określonym czasie. Potem srebrny, brązowy i dalsze specjalne medale mają wyznaczone swoje "widełki" czasowe. Ci co tylko przebiegną i zmieszczą się w czasie dostają te "najmniej" prestiżowe medale :)
Pomysł według mnie świetny, chociaż organizacyjnie bardzo trudny, bo na medal trzeba by pewnie czekać tygodniami po biegu.
A co do koszulek to na wielu biegach są opcjonalne. Na wielu też wciąż nie "wciska" się ich więc problemu nie widzę. Poza tym taka koszulka zupełnie za darmo często jest beznadziejna marnej jakości, więc najlepiej oddać komuś. |
| | | | | |
|
2012-11-06, 20:36
2012-11-06, 13:11 - henry napisał/-a:
Mam propozycję aby skłonić organizatorów do zaprzestania wciskania nam koszulek z okazji każdego biegu. W zasadzie to samo mogło by się tyczyć medali. Nawet osoby biegające od 2- 3 lat mają już w szafach po 30 - 40 koszulek . Organizator wciska nam koszulki , za które wcześniej płacimy w ramach wpisowego a my następnie za darmo reklamujemy różne firmy , ponieważ na koszulkach aż roi się od reklam. W mojej rodzinie biegają 3 osoby i przy 20 startach w roku zebraliśmy ponad 40 koszulek . Obecnie w domu mam około 400 nigdy nie używanych koszulek, a tyle samo już chyba zużyłem , jednak nie wyrzucam lecz po wypraniu składam w specjalnym kartonie, kiedyś zrobię wystawę. Koszulki tak ale na maratonach a także medale . Pozostałe biegi powinny być bez tych dodatkowych dodatków , przez co mogą być tańsze. |
| Henry, ponieważ współpracuję z kilkoma nauczycieli w szkołach gimnazjalnych to z chęcią wziąłbym od Ciebie koszulki (za przesyłkę oczywiście pokryje), organizują różne konkursy dla młodzieży, sam dzięki temu pozbyłem się wszelkich koszulek z imprez biegowych jak i większość pucharów które zmieniły swojego właściciela i zmienili tylko na nich tabliczki... |
| | | | | |
|
2012-11-06, 21:00
na Maratonie w Łodzi też była opcja bez koszulki, z tego co zaobserwowałem większość brała pakiety z koszulkami. Choć miarodajnie w tej sprawie mógłby wypowiedzieć się organizator. Ciekawe jaka była rzeczywista proporcja.
Z tego co pamiętam na pierwszej Silesii było coś z kolorem medali w zależności od czasu, może ktoś przypomni a organizator się podzieli wnioskami ( wszak tego nie kontynuowano)
|
| | | | | |
|
2012-11-06, 21:25
2012-11-06, 21:00 - tytus :) napisał/-a:
na Maratonie w Łodzi też była opcja bez koszulki, z tego co zaobserwowałem większość brała pakiety z koszulkami. Choć miarodajnie w tej sprawie mógłby wypowiedzieć się organizator. Ciekawe jaka była rzeczywista proporcja.
Z tego co pamiętam na pierwszej Silesii było coś z kolorem medali w zależności od czasu, może ktoś przypomni a organizator się podzieli wnioskami ( wszak tego nie kontynuowano)
|
na Maniackiej Dziesiątce są różnokolorowe medale ... w zależności od zajętego miejsca.
1-100 miejsca - złoty medal
101-500 - srebny
powyżej brązowy...
O ile medale - wiele osób kolekcjonuje, a dla debiutanta nierzadko może stanowić pamiątkę na całe życie. Zawsze szkoda, gdy brakuje ich dla tych ostatnich. O tyle z koszulkami pewnie chodzi o to, że produkcja ich powiększa koszty imprezy... pewnie podwyższa wpisowe, i poza kilkoma wyjątkami chętnie zrezygnowałbym z ich posiadania, na rzecz niższego wpisowego.
Przy dopiero co dokonanym zapisie na maraton w Berlinie - wybieram sobie, czy chcę koszulkę pamiątkową, techniczną (chyba 30Euro), czy żadnej. Jakoś wielu znajomych... nie wybierało tych koszulek, no może... jeszcze zakupią przed startem ;-) |
| | | | | |
|
2012-11-06, 21:44
Koszulki w pakiecie
2012-11-06, 21:25 - michu77 napisał/-a:
na Maniackiej Dziesiątce są różnokolorowe medale ... w zależności od zajętego miejsca.
1-100 miejsca - złoty medal
101-500 - srebny
powyżej brązowy...
O ile medale - wiele osób kolekcjonuje, a dla debiutanta nierzadko może stanowić pamiątkę na całe życie. Zawsze szkoda, gdy brakuje ich dla tych ostatnich. O tyle z koszulkami pewnie chodzi o to, że produkcja ich powiększa koszty imprezy... pewnie podwyższa wpisowe, i poza kilkoma wyjątkami chętnie zrezygnowałbym z ich posiadania, na rzecz niższego wpisowego.
Przy dopiero co dokonanym zapisie na maraton w Berlinie - wybieram sobie, czy chcę koszulkę pamiątkową, techniczną (chyba 30Euro), czy żadnej. Jakoś wielu znajomych... nie wybierało tych koszulek, no może... jeszcze zakupią przed startem ;-) |
| Na maratonie w Rydze też była koszulka techniczna firmowa za 30 Euro ale były tez koszulki bawełniane podobne za równowartość 1,5 Euro. Podobnie będzie w Berlinie, jak ci nie zależy na oryginale tylko na pamiątce to kupisz na Expo za 5 Euro. |
| | | | |
| | | | | |
|
2012-11-06, 21:48
Oczywiście ,że rozdaje puchary
2012-11-06, 20:36 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Henry, ponieważ współpracuję z kilkoma nauczycieli w szkołach gimnazjalnych to z chęcią wziąłbym od Ciebie koszulki (za przesyłkę oczywiście pokryje), organizują różne konkursy dla młodzieży, sam dzięki temu pozbyłem się wszelkich koszulek z imprez biegowych jak i większość pucharów które zmieniły swojego właściciela i zmienili tylko na nich tabliczki... |
| głównie do naszych szkół. Gdy organizowałem bieg to dawałem też na bieg . Koszulek nie rozdaję, kiedyś kilka wydałem znajomym i widziałem jak pracowali w nich w polu itp i uznałem, ze nie była to dobra decyzja. |
| | | | | |
|
2012-11-06, 21:50
2012-11-06, 21:44 - henry napisał/-a:
Na maratonie w Rydze też była koszulka techniczna firmowa za 30 Euro ale były tez koszulki bawełniane podobne za równowartość 1,5 Euro. Podobnie będzie w Berlinie, jak ci nie zależy na oryginale tylko na pamiątce to kupisz na Expo za 5 Euro. |
| Niemieckich praktyk nie należy kopiować u nas. Nie rozumieją oni bowiem że biegacza trzeba odziać (w koszulkę), nakarmić (najlepiej kiełbasą), napoić (piwem) i na koniec przyozdobić (np. medalem). Płaci on wszak zatem i wymaga... ;) |
| | | | | |
|
2012-11-06, 21:51
2012-11-06, 21:48 - henry napisał/-a:
głównie do naszych szkół. Gdy organizowałem bieg to dawałem też na bieg . Koszulek nie rozdaję, kiedyś kilka wydałem znajomym i widziałem jak pracowali w nich w polu itp i uznałem, ze nie była to dobra decyzja. |
| a do kościoła mieli w nich chodzić? Ja moje niektóre bawełniane przeznaczam do pracy. |
|
|
|
| |
