|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2012-07-03, 20:16 2012 - XXII Bieg Powstania Warszawskiego
To jest oficjalny wątek dyskusyjny tegorocznej edycji biegu. |
| | | | | |
| 2012-07-10, 21:57
hej, czy jest jakiś darmowy nocleg ? ;) |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-07-11, 21:26
Tak patrzę na frekwencje, i zastanawiam się czy to nie przypadkiem Run Warsaw w 2005 2006 i 2007 nie wepchnął Warszawy w buty biegowe.
od 2002 do 2006 średnio startowało 150 osób, w 2007 już 215 a w 2008 - 685 osób(czyli większość która zaczęła trenować pewnie po run warsaw 2007- wliczając moją osobę). Rok temu biegło natomiast 3470 osób.
|
| | | | | |
| 2012-07-13, 11:00
Ech...troszkę daleko do stolicy...szkoda że ze Śląska tak mała grupka jedzie |
| | | | | |
| 2012-07-13, 11:01
Zapisani, opłaceni, syn nam odbierze pakiety w odpowiednim czasie i po raz drugi z kolei wystartujemy w tym wielkim Biegu Powstania Warszawskiego. |
| | | | | |
| 2012-07-14, 22:59 TRANSPORT - OFERUJE
| | | | | |
| 2012-07-16, 09:52
2012-07-11, 21:26 - kuman napisał/-a:
Tak patrzę na frekwencje, i zastanawiam się czy to nie przypadkiem Run Warsaw w 2005 2006 i 2007 nie wepchnął Warszawy w buty biegowe.
od 2002 do 2006 średnio startowało 150 osób, w 2007 już 215 a w 2008 - 685 osób(czyli większość która zaczęła trenować pewnie po run warsaw 2007- wliczając moją osobę). Rok temu biegło natomiast 3470 osób.
|
Osobiście wydaje mi się, że decydujący wpływ na tak gwałtowny rozwój biegania w Polsce miała przede wszystkim akcja Polska Biega organizowana przez Gazetę Wyborczą. Poza tym ludzie zobaczyli jak niesamowite efekty przynosi bieganie. Łatwo zgubić przy nim zbędne kg i poprawia ogólne samopoczucie. Naprawdę jest to bardzo pozytywne. W Warszawie moda na bieganie jest szczególnie widoczna. Parki pełne są biegaczy, a frekwencja w biegach z roku na rok drastycznie wzrasta. Run Warsaw też na pewno wywarło pozytywny wpływ, ale myślę, że nie decydujący. |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-07-19, 14:59 rozmiar koszulki
Pytanie do osób, które już odebrały pakiet startowy... Czy ktoś mógłby podać wymiary w centymetrach rozmiaru M lub L? Bo ja zawsze jestem pomiędzy ;) |
| | | | | |
| 2012-07-27, 07:45
2012-07-13, 11:00 - grześ71 napisał/-a:
Ech...troszkę daleko do stolicy...szkoda że ze Śląska tak mała grupka jedzie |
Grzesiu ze Śląska jedzie min 5 osób , w tym z Bytomia 3 |
| | | | | |
| 2012-07-27, 16:05
Z innej bajki - czy ktoś nie biegnie i może chce "pożyczyć" swój pakiet startowy? |
| | | | | |
| 2012-07-27, 20:05 Bieg....
2012-07-13, 11:01 - Henryk W. napisał/-a:
Zapisani, opłaceni, syn nam odbierze pakiety w odpowiednim czasie i po raz drugi z kolei wystartujemy w tym wielkim Biegu Powstania Warszawskiego. |
Heniu w Gdyni byłem jako jedyny "Kolejarz", natomiast w Warszawie będzie nas przynajmniej 5. Ten bieg to wielka sprawa |
| | | | | |
| 2012-07-28, 12:07
2012-07-13, 11:01 - Henryk W. napisał/-a:
Zapisani, opłaceni, syn nam odbierze pakiety w odpowiednim czasie i po raz drugi z kolei wystartujemy w tym wielkim Biegu Powstania Warszawskiego. |
Heniu, ale numer - to się zobaczymy . Tylko 5 tys. luda to na pewno się znajdziemy :) |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-07-28, 12:25
Trochę późno, ale może się uda ; )
Odkupię numer startowy, 663 147 O47 |
| | | | | |
| 2012-07-29, 01:01
Jak zwykle Bieg Powstania Warszawskiego mnie nie zawiódł. Super atmosfera i piękna i urozmaicona trasa. Pozytywnie zaskoczyła mnie ilość kibiców na trasie. Jedyne zastrzeżenie to piosenka zespołu Sabaton przed rozpoczęciem biegu. Na co dzień słucham takiej muzyki i generalnie zespół ten bardzo lubię, ale wydaje mi się, że lepiej byłoby pozostać przy polskich pieśniach powstańczych i patriotycznych. Domyślam się, że zespół Sabaton miał nam dodać kopa i podnieść na duchu, ale jednak jakoś mi to nie pasowało w tym pięknym biegu. No i jeszcze ta pogoda. Dawno nie biegłem w takiej duchocie. Momentami było strasznie. Dobrze, że biegliśmy już późnym wieczorem, bo gdyby do tego wszystkiego doszło jeszcze słońce bieg przeistoczyłby się pewnie dla większości w prawdziwy survival :) |
| | | | | |
| 2012-07-29, 09:33
Uwielbiam patriotyczne biegi w Warszawie, tym razem było kilka niespodzianek, dla mnie największą była zauważona przez przedmówcę ilość kibiców na trasie, do tego żywo dopingujących.
Jedyne co bym poprawił na przyszłość to mój wynik :)
To był najpiękniejszy bieg w jakim biegłem w Warszawie. |
| | | | | |
| 2012-07-29, 20:41 strefy startowe
Bieg bardzo fajny, Powerade"a na mecie dla mnie nie zabrakło, więc się cieszę, nawet na pomidorówkę się załapałem, jednak spory minus, to brak wyznaczonych stref startowych wg osobistych osiągnięć zawodników. Przy 5000 osób byłoby to jednak bardzo wskazane.
Zgodnie ze swoimi możliwościami, jako że biegam raczej średnio, stanąłem mniej więcej w środku stawki i to był błąd, pierwsza pętla to ciągłe wyprzedzanie i szukanie wolnych miejsc. Niestety nie rozumiem ludzi, którzy pchają się na sam początek stawki, wiedząc że będą blokować drogę innnym... Przecież każdy chyba zna swoje możliwości, osobiście czułbym się bardzo nie w porządku wiedząc, że psuję komuś czas blokując drogę swoim tempem.
Trochę szkoda, bo czuję, iż pomimo piekielnej temperatury, byłbym w stanie pobiec może i życiówkę. :)
Ale że był to bieg okolicznościowy, a nie wyścig, to nie narzekam, bo to jednak inna kategoria biegów.
Natomiast jeśli w przyszłym roku ponownie organizatorzy będą chcieli bić rekord uczestników, to polecam jednak stworzenie stref startowych przed linią startu.
|
| | | | | |
| 2012-07-29, 21:10
Generalnie patrząc na całą oragnizację Biegu uważam, że było dość dobrze.
Niestety pogoda trochę nie dopisała i było strasznie duszno, co akurat ja odczuwam dość mocno.
Plusy:
- ciekawa trasa
- generalnie organizacja jako całość dla 5000 uczestników to jest spore wyzwanie i myślę, że wyszło w miarę ok, ale o tym szerzej na końcu.
- ilość kibiców na trasie
Tematy o których warto pomyśleć
- organizacja startu - przyszedłem po rozgrzewce 15 minut przed startem, tam już był duży ścisk i nie szło przesunąć się do przodu. Myślałem, że te osoby w miarę ostro ruszą jak to zwykle bywa. Jakież było moje zskoczenie, że na początku ustawiły się osoby, które widać, że chciały przebiec tylko symbolicznie. I niestety zaczęła się jazda po starcie. Nie skłamię jeżeli powiem, że musiałem wyprzedzać z dużym trudem zwalniając, przyspieszając przez pierwsze 3 km około 1000 osób.
Wiem, że bieg ma charakter symboliczny.
Fajnie że klasyfikacja jest wg czasu netto, ale jak trzeba wyprzedzać dość sporo osób to i tak nie ma to większego znaczenia, ponieważ przy tak dużej liczbie uczestników nie jest to łatwe.
Dlatego można pomysleć o stworzeniu stref czasowych. Trochę byłem zaskoczony, że nie było w ten sposób to przygotowane.
Trochę takie sterfy pomagają we właściwym ustawieniu się.
- według mnie kilometry podane dla międzyczasów w oficjalnych wynikach nie są poprawne. Pomiar czasu nie mógł być na 4,1 i 9,1 km. Nie zgadzają się czasy tam podane z tymi co były na mecie. Różnica jest zbyt mała.
- przydzielanie numerów startowych - to jest właśnie temat gdzie mam największe zastrzeżenie. Zgodnie z regulaminem numer startowy był nadawany w momencie odbioru pakietu. Sprawdzałem w necie, ale nie było przypisanych numerów startowych do konkretnych osób. Jestem spoza Warszawy, tak więc pakiet odbierałem w sobotę. Stawiłem się o 16.00. Oddałem deklarację uczestnictwa z wyraźnie wpisanym moim nazwiskiem. Pan sprawdził mnie na liście i przyniósł mi numer startowy. Wszystko ok. Pobiegłem i moje pierwsze zaskoczenie przyszło po biegu jak okazało się, że nie otrzymałem czasu na tel kom mimo, że podałem numer. Dzisiaj sprawdzam w necie i okazuje się, że nie ma mnie na liście. Za to pod numerem z którym biegłem, który otrzymałem w biurze zawodów, widnieje inne nazwisko. Częściowo się zgadza, poniewaz to również osoba płci męskiej, ale na tym podobieństwa się kończą. Okazało się, że mimo zrobienia przeze mnie wszystkiego zgodnie z regulamienm otrzymałem numer startowy innej osoby. Skoro siebie nie znalazłem, to mojego numeru widać chyba nikt nie otrzymał. Na chwilę obecną zgłosiłem temat do osób wymienionych w regulaminie odp za tematy organizacyjne z oczekiwaniem skorygowania danych i na razie czekam.
Zastanawiam sie, czy ta osoba wzięła udział, a jeżeli nie to jakież jest jej zdziwienie jak dostała na tel kom informację z czasem jaki w tym biegu osiągnęła :O)
Chyba moża zastosować wcześniejsze przypisanie numerów i ich ogłoszenie wcześniej w necie. Wówczas jakbym otrzymał inny numer niż ten który został do mnie przypisany to mógłbym wcześniej zareagować.
Z finalnym ocenieniem imprezy wstrzymam się do momentu uzyskania odpowiedzi w sprawie skorygowania danych. Rozumiem, że przy takiej ilości osób błędy mogą się zdarzyć. To wszystko rozumiem i czekam tylko na uaktualnienie danych osoby startującej. |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-07-30, 07:28
@Tomek musiałeś mieć pecha. Generalnie przy wcześniejszym odbiorze pakietów (przed sobotą) procedura wyglądała tak, że po otrzymaniu pakietu z przydzielonym numerem od razu aktualizowano listę startową dopisując przy twoim nazwisku przydzielony numer. Nie wiem jak to wyglądało w sobotę, ale widocznie ktoś musiał coś nieźle namieszać, skoro pod twój numer przypisano zupełnie innego biegacza. |
| | | | | |
| 2012-07-30, 11:09
2012-07-30, 07:28 - wiadp1 napisał/-a:
@Tomek musiałeś mieć pecha. Generalnie przy wcześniejszym odbiorze pakietów (przed sobotą) procedura wyglądała tak, że po otrzymaniu pakietu z przydzielonym numerem od razu aktualizowano listę startową dopisując przy twoim nazwisku przydzielony numer. Nie wiem jak to wyglądało w sobotę, ale widocznie ktoś musiał coś nieźle namieszać, skoro pod twój numer przypisano zupełnie innego biegacza. |
Ja rzuciłem okiem na listę startową w sobotę rano przed wyjazdem do Wawy i zauważyłem, że wszyscy mieli już z automatu przypisane numery, w tym także ja. Przy odbiorze pakietu dostałem taki sam numer. :)
Widocznie rzeczywiście zwykły pech, ktoś pewnie błędnie odczytał nazwisko i wydał nie to co trzeba.
|
| | | | | |
| 2012-07-30, 17:05
2012-07-29, 20:41 - zimny_nosek napisał/-a:
Bieg bardzo fajny, Powerade"a na mecie dla mnie nie zabrakło, więc się cieszę, nawet na pomidorówkę się załapałem, jednak spory minus, to brak wyznaczonych stref startowych wg osobistych osiągnięć zawodników. Przy 5000 osób byłoby to jednak bardzo wskazane.
Zgodnie ze swoimi możliwościami, jako że biegam raczej średnio, stanąłem mniej więcej w środku stawki i to był błąd, pierwsza pętla to ciągłe wyprzedzanie i szukanie wolnych miejsc. Niestety nie rozumiem ludzi, którzy pchają się na sam początek stawki, wiedząc że będą blokować drogę innnym... Przecież każdy chyba zna swoje możliwości, osobiście czułbym się bardzo nie w porządku wiedząc, że psuję komuś czas blokując drogę swoim tempem.
Trochę szkoda, bo czuję, iż pomimo piekielnej temperatury, byłbym w stanie pobiec może i życiówkę. :)
Ale że był to bieg okolicznościowy, a nie wyścig, to nie narzekam, bo to jednak inna kategoria biegów.
Natomiast jeśli w przyszłym roku ponownie organizatorzy będą chcieli bić rekord uczestników, to polecam jednak stworzenie stref startowych przed linią startu.
|
Waldku, ze strefami masz rację jednak tworzenie takich stref w Polskich warunkach, nic nie daje. Potrzebna jest jeszcze grupa policjantów, którzy by "przerzucali" ludzi do właściwych stref. My już tak mamy,...
Ci więcej, to jest specjalna impreza która jest okazją do prezentacji naszych patriotycznych postaw. Tak więc nie warto wspominać, że 5 km nie miało 5 km. W tym przypadku jednak nie o to chodzi,...
Impreza, bardziej od formy sportowej, ma charakter edukacyjny dla młodej części naszego społeczeństwa. I to w niej jest najbardziej istotne,... |
|
|
|
| |