Szkoda ze orgowie w Jelczy nie stosuja petentu takiego jak w Paryzu i nie podaja on.line relacji z ich maratonu. A tak zasmarkany z czerwonymi oczyma teskno wyczekuje wynikow maratonu
Podnie było we Wrocławiu, Dębnie .... i tak samo bedzie w KRakowie itd ..hmm trochę nam do takiego komfortu brakuje bo i ..takich co "tęskno wyczekują wyników" jeszcze w Polsce mało! Ale ..swoją drogą mogłby ktoś coś pisnąć kto ten PIERWSZY maraton ukończył!!! CZEKAMY!!
Ja dodam iż właśnie wróciłem z biegu w Krapkowicach chyba pobito zeszłoroczny rekord frekwencji 175 osób i wszystko dopisało poza ...hmm w moim przypadku przyklejanym do kuszulki numerkiem który już po ... 3 km wolałem trzymać w rece! NIE MA TO JAK KOCHANE AGRAFKI! że ... o gąbkach już nie wspomnę!
Pozdrawiam tych z "czerwonymi oczami" i całą resztę!