redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Multi-Forum  Górski Bieg na szczyt Pilska
  Wątek założył  stefankali (2010-02-01)
  Ostatnio komentował  kaluch (2010-09-19)
  Aktywnosc  Komentowano 32 razy, czytano 179 razy
  Lokalizacja
 Korbielów
  Sponsor watku  
  Podpięte zawody  X Bieg górski na szczyt Pilska
  IX Bieg Górski na szczyt Pilska
  XII Bieg na Szczyt Pilska
  XI Bieg na Szczyt Pilska
  XIII Bieg na szczyt Pilska
  Bieg na Szczyt Pilska
  XV Bieg górski na Pilsko
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



stefankali

Ostatnio zalogowany
2023-12-08
08:53

 2010-02-01, 22:58
 2010 - X Bieg Górski na szczyt Pilska
Zapisy do biegu na szczyt Pilska ruszają juz 1 marca 2010 roku.

  NAPISZ LIST DO AUTORA




Ostatnio zalogowany



 2010-04-19, 18:31
 Jak się zapisać?
Hej

Na stronie biegu, nie działa zakładka zgłoszenia.

Czy to u mnie na kompie jest coś nie tak, czy na stronie ?

Pozdrawiam Łukasz

  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-25
09:06

 2010-06-01, 10:50
 Zmiana terminu
Na podstawie informacji otrzymanych od organizatora zmieniliśmy w kalendarzu termin imprezy z 21 sierpnia na 28 sierpnia.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


KKFM
KAZIMIERZ FM KORDZIŃSKI
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-19
18:22

 2010-06-05, 18:59
 Kto to wymyślił ??????
To znaczy się d.... blada. Miały być dwa biegi 21 i 28 sierpnia, a tak tylko jeden, bo nie widzę możliwości żeby w obu dało się wystartować. Jeden jest o 10.00, a drugi 11.00. tego samego dnia. Brawo organizatorzy.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (4 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (40 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2010-06-05, 21:26
 Ale Kaziu...
2010-06-05, 18:59 - KKFM napisał/-a:

To znaczy się d.... blada. Miały być dwa biegi 21 i 28 sierpnia, a tak tylko jeden, bo nie widzę możliwości żeby w obu dało się wystartować. Jeden jest o 10.00, a drugi 11.00. tego samego dnia. Brawo organizatorzy.
...W MPW będą klasyfikowani także kończący bieg w MŚW ( godzinę później )po zaliczeniu rezultatu na mecie ( pisał mi kol Stefan Kalinowski ). Także nie ma problemu.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


KKFM
KAZIMIERZ FM KORDZIŃSKI
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-19
18:22

 2010-06-07, 17:53
 ok ok ok
2010-06-05, 21:26 - Piotr 63 napisał/-a:

...W MPW będą klasyfikowani także kończący bieg w MŚW ( godzinę później )po zaliczeniu rezultatu na mecie ( pisał mi kol Stefan Kalinowski ). Także nie ma problemu.
Teraz to ja też już wiem, rozmawiałem ze Stefanem w Bielsku.Dzięki.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (4 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (40 sztuk)


wiadran
Jarosław Kożdoń

Ostatnio zalogowany
2024-05-19
12:59

 2010-08-27, 11:33
 podwózka
czy ktoś z wybierających się na bieg ma może wolne miejsce w aucie?
okolice Gliwic / Katowic / Żor / Rybnika
Z góry dzięki za kontakt:
tel. 506 498 776
gg: 6521428
skype: jaroslaw.kozdon
bądź tu na forum / listem

  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



kosek
Maciej Kos

Ostatnio zalogowany
2014-07-20
19:37

 2010-08-28, 20:55
 Żenada
Witam wszystkich,
Wstyd i hańba! Tyle powiem. Trzeba było być i widzieć co tam się działo. Żadnej organizacji, zabezpieczenia biegaczy i depozytów. Nie będę nikogo obrażał ale organizatorzy powinni ponieść karę. Tak nie można robić!!! Płacąc stosunkowo duże wpisowe można być pewnym fachowego podejścia do sprawy, ale nie na biegu w Korbielowie.Może zacznę od początku.
1. Zabezpieczenie biegaczy na szczycie. Czy pogoda zmieniła się w 5 minut!? Ludzie marzli bo ktoś oszczędza na foli do okrycia. Starsze osoby, jak i ogólnie większość miała problemy z zejściem ze szczytu do schroniska z powodu wychłodzenia organizmu. Już nie wspominam że oprócz klasy polskiej bieg był dla czołówki światowej.
2. Jak już ktoś się stoczył do schroniska, zmarznięty i wykończony KTOŚ kazał mu szukać swoich rzeczy na podłodze i workach. Był istny chaos. Ludzie przepadali przez siebie, płakali, bili się o worki, targali je i przerzucali. Wszystko w nerwach, bo zimno, każdy chce się już ubrać, a tu k..wa grzebaj po workach dwie godziny. Cały świat na to musiał patrzeć!
3. Jak już na mistrzostwach polski można pić wodę z baniaczków, to na MŚW też, czemu nie!
4. Losowanie "nagród" polega na losowaniu nagród a nie dziadostwa ze sklepu po 2 złote. Lepiej może jedna nagroda a wartościowa.

Panowie organizatorzy nie poradzili sobie z taką odpowiedzialnością, a raczej pierwszy raz biegu nie organizują...

Proponuję takie wyjście że jak "światowej klasy" zawody mają tak wyglądać w Polsce to lepiej ich nie organizować.

Mógłbym pisać więcej, ale po co. Zdenerwowałem się i to poważnie.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Paweł II Y...
Paweł Jarzębowicz

Ostatnio zalogowany
2019-04-19
18:37

 2010-08-28, 23:03
 
Macieju nie denerwuj się! Kupimy spraya i będziemy malować!!

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (4 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (9 sztuk)


tytus :)
Leszek Szopa
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-03-29
15:05

 2010-08-29, 08:35
 
2010-08-28, 23:03 - Paweł II Yazomb napisał/-a:

Macieju nie denerwuj się! Kupimy spraya i będziemy malować!!
dobrze, że biegam na końcu i ten cały syf mnie ominął, w tamtym roku czytałem o braku zabezpieczeń dla depozytów, sytuacja się powtórzyła, czyli nie był to wypadek przy pracy.
Organizacja biegu utrudniona przez pogodę, ale myślę, że:
1.folie termiczne można dostać w komis i jeśli są niepotrzebne to zwrócić a wczoraj wyjątkowo przydałyby się, ja akurat miałem kurtkę przeciwdeszczową zawiązaną na pasie, więc na Pilsku ją ubrałem i kłopoty z wyziębieniem mnie ominęły.
2.informacja dotycząca np takich drobiazgów jak oddanie do depozytu- dupny namiot z napisem bagaż a depozyt oddajemy na samochód , niestety odkryty i jeśli ktoś nie zabezpieczył depozytu miał w 100% przemoczony


  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (52 wpisów)


Paweł II Y...
Paweł Jarzębowicz

Ostatnio zalogowany
2019-04-19
18:37

 2010-08-29, 09:48
 
W takich warunkach tylko brać medal i zaraz zbiegać gdzieś poniżej szczytu. Ludzie często stoją na mecie i wyziębiają organizm, zamiast nie dopuszczać do wychłodzenia. Koce termiczne powinny być. Jedna taka folia NRC kosztuje 10 - 12zł. To błąd organizatora, że ich nie było, zwłaszcza że wpisowe było bardzo słone.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (4 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (9 sztuk)


adamweak
Adam Słaby

Ostatnio zalogowany
2015-07-22
14:23

 2010-08-29, 10:07
 
Co prawda biegłem w części zwanej mistrzostwami świata weteranów (mam nadzieję, że na całym "pozostałym" świecie impreza o klasę lepsza) ale widzę, że wątek uwag rozwija się na tym forum dlatego pozwolę sobie trochę od siebie. Biegłem w ostatniej grupie (35-40 lat) i miałem "przyjemność" uczestniczyć w znoszeniu (może lepiej zjeżdżaniu) 83 letniej Mołdawianki (swoją drogą w tym wieku, tak trudną trasę powinna sobie odpuścić), która jak sądzę padła na mecie (zmęczenie i przenikliwe zimno). Na początku niosło ją dwóch gości (wielki szacunek za podjęcie akcji), ja dołączyłem jakieś dwieście metrów od szczytu i w sumie było nas chyba sześciu (piszę chyba bo chaos był totalny). Wspierała nas Pani z GOPRu, która na moje pytanie dlaczego my ślizgając się na tyłkach ryzykujemy dodatkowe urazy odpowiedziała, że organizator nie zwrócił się do nich o zabezpieczenie imprezy, dlatego i tak powinniśmy się cieszyć, że gdzieś niżej ktoś od nich konającą Mołdawiankę odbierze (kobita wyglądała naprawdę źle). I tak na krawędzi ryzyka, brodząc po kostki w błocie, po "zjeżdżających" kamieniach, w przenikliwym zimnie (przypominam, że każdy z nas miał już w nogach 8 kilosów pod górę) znieśliśmy Mołdawiankę jakieś 500 metrów od szczytu (co chwilę ktoś upadał, na szczęście pozostali utrzymywali kobietę). Tam zapakowaliśmy ją do gazika, który po wielu prośbach Pani z GOPRu (na szczęście łączność radiowa działała), ktoś wysłał z dołu. Nie wiem ile Mołdawianka przebywała na szczycie (startowała ponad dwie godziny przed naszą grupą), nie ma jeszcze wyników (ciekawe na ile będą wiarygodne w tym chaosie) żeby coś zweryfikować, mam tylko nadzieję, że nic poważniejszego się jej nie stało (jak ktoś ma jakieś info to proszę wrzucić). Walka o depozyty na Miziowej na szczęście mnie ominęła (rzeczy do przebrania wniósł mi pod szczyt ojciec) ale wniosek jest jeden - KATASTROFA ORGANIZACYJNA! Organizator zgarnął sporo kasy od zawodników, nie wiem ile od sponsorów ale pewnie też trochę, a zawody były kompletnie niezabezpieczone. Jak można na tak trudnej trasie, przy nieprzewidywalnej pogodzie nie zaangażować GOPRu do zabezpieczenia imprezy. Wiadomo trzeba wyłożyć kasę ale jak się wyciąga od samych zawodników kilkadziesiąt tysięcy złotych (tak szacuję, że razem z biegiem na Pilsko to lekko powyżej 70 tysięcy) to chyba właśnie po to żeby opłacić takie instytucje jak GOPR. Oczywiście ten kraj nazywa się Polska i w myśl zasady "dymaj" klienta ile wlezie funkcjonuje tu większość instytucji. Szkoda tylko, że na imprezach "popularyzujących biegi górskie" (cytat z regulaminu zawodów) robi się im totalną antyreklamę. A jak ktoś napisał wcześniej świat na to patrzy i pewnie nadziwić się nie może. Smutne...

  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



wiadran
Jarosław Kożdoń

Ostatnio zalogowany
2024-05-19
12:59

 2010-08-29, 10:07
 
dobrze, że zaraz po wlaniu w siebie pomidorówki na rozgrzanie leciałem w dół i czasu nie miałem. No i pogoda - jak dla mnie i tak nie było tak zimno, ale fakt - NRCki mogły być... szczególnie biorąc pod uwagę odległość meta-schronisko (w którym każdy powinien już mieć jakieś ubrania do przebrania - szczególnie jeśli nie lubi marznąć).
Z bagażami faktycznie był fuckup, ani płachty na wozie, ani kontroli czy każdy bierze tylko swój bagaż - rozumiem parę lat temu przy kilkudziesięciu ludziach, którzy dobrze się znają, ale teraz rzesza biegaczy mocno urosła... a im więcej owiec, tym częściej trafi się jakaś czarna...

przy czym fajnie, że były 2 pkty na trasie z wodą i że trasa była dobrze oznaczona. Dobrze, że lepiej zorganizowali rozdawanie zupy na górze.
Mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie lepiej - przynajmniej z bagażami, bo tu może dojść do na prawdę mało przyjemnych sytuacji...
no i pewnie - w przyszłym roku i tak pobiegnę, głównie ze względu na wymagającą i morderczą (przynajmniej dla mnie :) ) trasę, która czyni ten bieg jak najbardziej górskim

  NAPISZ LIST DO AUTORA


wiadran
Jarosław Kożdoń

Ostatnio zalogowany
2024-05-19
12:59

 2010-08-29, 10:26
 
@adamweak - cholera, to już bardzo przykra wiadomość. jeżeli o zabezpieczenie GOPRu - nie znam przepisów wszystkich itd. ale na zdrowy rozum zabezpieczenie GOPRu nie było chyba 100% koniecznością, jednak konieczne jest na takich biegach zapewnienie uczestnikom pomocy medycznej w każdym przypadku. Tak więc w schronisku zdecydowanie powinien być zespół ratowników z noszami (wystarczyły by 4 osoby, a w razie konieczności jakiś 2 biegaczy by mogło pomóc), a że zdarzyło mi się nosić nosze w terenie, przy którym zejście z Pilska to prawie spacerek, to mogę z całą pewnością powiedzieć, że znacznie zwiększyło by to komfort wszystkich, bezpieczeństwo i znacznie zmniejszyło czas transportu.

A na marginesie - bardzo nie podobają mi się przytaczane słowa pani z GOPRu, mam nadzieję że jej wypowiedź była inna i miała inny wydźwięk niż ten wynikający z tego co napisałeś. Gdyby dokładnie tak przy mnie powiedziała to obawiam, że opi...dol to była by bardzo łagodna forma na określenie mojej odpowiedzi do ratowniczki.
I co to znaczy, że było szczęście, że samochód przyjechał po kogoś z kłopotami zdrowotnymi? czyżby w rejonie Pilska ratownicy GOPR i medyczni byli tylko dla czystej frajdy bycia tam, a nie żeby pomagać ludziom?! pomijając fakt, że GOPR na wezwanie do skręconej kostki czy zasłabnięcia zawsze wyrusza (chyba, że warunki atmosferyczne nie pozwalają, a te wczoraj - nie były znowu takie złe...), czy ludzie mają pomyśleć, że GOPR obraził się na organizatorów, za to że nie dali pogotowiu zarobić i postanowił im pokazać i za karę nie ratować uczestników biegu?
Dla mnie CAŁA ta sprawa śmierdzi - większość winy ponoszą rzecz jasna organizatorzy, ale nie tylko oni zdaje mi się zachowali się tu niepoważnie. Dobrze było by usłyszeć wersje wszystkich stron... ale GOPR pewnie wiedział o imprezie i mimo wszystko powinien był coś z tym zrobić, imprezy nie zabezpieczać, ale w pogotowiu na Miziowej powinien jakiś zespół ratowników być gotów do pomocy.

Mam tylko szczerą nadzieję, że wszystkie strony wyciągną odpowiednie wnioski na przyszłość, a jeżeli się okaże, że ktoś nie dopełniając swoich obowiązków naraził na utratę zdrowia kogokolwiek (niezależnie od tego czy ta osoba była zawodnikiem MŚ, Biegu na Pilsko, czy "przypadkowym" turystą) zostaną wobec niego wyciągnięte konsekwencje.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


adamweak
Adam Słaby

Ostatnio zalogowany
2015-07-22
14:23

 2010-08-29, 11:21
 
Żeby nie było niedomówień, Pani z GOPRu dała nam jasno do zrozumienia, że jak my tej kobiety nie zniesiemy to nie ma co liczyć na szybka pomoc z ich strony bo i tak mają z innymi uczestnikami sporo kłopotu (to zabrzmiało jak ewidentny zarzut w naszym kierunku "oszołomów", którzy zaburzają wieczny spokój gór, chociaż może rzeczywiście to był odwet za nie zatrudnienie GOPRu do zabezpieczenia imprezy przez organizatorów). Jako ciekawostkę dodam, że w pewnym momencie zjawił się jeszcze jeden goprowiec, który co prawda dał ciepły polar, w który ubraliśmy nieprzytomną staruszkę, ale poza tym tylko potwierdził, że jak jej nie zniesiemy jeszcze ze 100 metrów (które w tych warunkach były sporą odległością) to i tak nikt jej szybko nie zabierze. Co do zabezpieczenia medycznego imprezy, noszy, lekarza to się nie wypowiadam, nikogo takiego nie widziałem. Pewnym jest, że jeżeli nawet takowe było to opisana przez mnie sytuacja jedynie potwierdza, że było zdecydowanie za małe. Zapytam trochę brutalnie, co by się stało gdyby nieszczęsna Mołdawianka zeszła?
Zresztą dla mnie nie ma już tematu, było minęło, życie w tym kraju nauczyło mnie, że co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Mam tylko nadzieję, że staruszka ma się dobrze a organizatorzy wyciągną jakieś wnioski na przyszłość (chociaż w to akurat mocno wątpię).

  NAPISZ LIST DO AUTORA


wiadran
Jarosław Kożdoń

Ostatnio zalogowany
2024-05-19
12:59

 2010-08-29, 14:14
 
moim zdaniem stwierdzić "było minęło" w tym przypadku nie można... jeżeli znajdę więcej czasu to sprawę podrążę jeszcze trochę.
Jeżeli chodzi o postawę GOPRowców wobec osoby nieprzytomnej (rozumiem, że była nieprzytomna?) była karygodna - w tym przypadku powinni poszukać sobie innego zajęcia, bo na ratowników nadają się jak ja na krawcową.
Pomijając już fakt, że jeżeli ratownicy mają uważać, że ktoś zakłóca spokój czy to ich, czy gór... wtedy... patrz wyżej.
Wprawia mnie w zakłopotanie cała sytuacja, nie chcę się dalej zbyt wiele wypowiadać i rzucać oskarżeń w sprawie, którą znam bardzo pobieżnie, ale jak się połamię na nartach na Pilsku to chyba wezmę nogi pod pachy i pójdę na inną górę...

  NAPISZ LIST DO AUTORA


aaandrzej
biegacz biegacz

Ostatnio zalogowany
2012-03-20
13:46

 2010-08-29, 14:29
 
2010-08-29, 14:14 - wiadran napisał/-a:

moim zdaniem stwierdzić "było minęło" w tym przypadku nie można... jeżeli znajdę więcej czasu to sprawę podrążę jeszcze trochę.
Jeżeli chodzi o postawę GOPRowców wobec osoby nieprzytomnej (rozumiem, że była nieprzytomna?) była karygodna - w tym przypadku powinni poszukać sobie innego zajęcia, bo na ratowników nadają się jak ja na krawcową.
Pomijając już fakt, że jeżeli ratownicy mają uważać, że ktoś zakłóca spokój czy to ich, czy gór... wtedy... patrz wyżej.
Wprawia mnie w zakłopotanie cała sytuacja, nie chcę się dalej zbyt wiele wypowiadać i rzucać oskarżeń w sprawie, którą znam bardzo pobieżnie, ale jak się połamię na nartach na Pilsku to chyba wezmę nogi pod pachy i pójdę na inną górę...
OGOLNIE MÓWIĄC ORGANIZAJCA TEJ IMPREZY PRZEZ "TYCH SAMYCH ORGANIZATORÓW" JEST NIEPOROZUMIENIEM! SAM BIEG TRASA OK I CHYBA TYLKO TO PRZYCIĄGA STARTUJĄCYCH...JEŻELI KTOS PODEJMUJE UBIEGA SIĘ O ORGANIZACJE MISTRZOST SWIATA WETERANOW A POTEM POTRAFI JA TAK ZEPSUC!! ROBIĄC PRZY OKAZJI ANTYREKLAME NASZEMU KRAJOWI ITD.TO WOLA O POMSTE!! MI OSOBISCIE JEST WSTYD ZA ORGANIZATOROW....A MOWIENIE ŻE ORG.WYCIĄGNĄ WNIOSKI JEST NIEPOROZUMIENIEM,STARTUJĘ TAM 3RAZ I NIC SIĘ W TYM CELU NIE ZMIENIŁO CO ROK TO SAMO!! I JESZCZE TA SYTUACJA Z GOPREM-NIEODPOWIEDZIALNOŚĆ LUDZI Z ORGANIZACJI ,LEKOMYŚLNOSC I OLEWANIE WAZNYCH SPRAW!!!!!!!!PORAŻKA LUDZIE WSTYDZIE SIE

  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



endorphine...

Ostatnio zalogowany
2010-08-29
22:32

 2010-08-29, 22:46
 Szopka
To co się wydarzyło w sobotę to była czysta kompromitacja. Wątków w tej sprawie, godnych pożałowania jest tyle, że nie starczyłoby dnia i nerwów na ich przytoczenie.
Ale najgorsza z tego wszystkiego była postawa organizatorów imprezy... To była istna Armia Cieni. Nie wiem jak sytuacja przedstawiała się na Hali Miziowej, gdyż zaraz po zakończeniu biegu i krótkim odpoczynku, udałem się na dół, gdzie nie sposób było odnaleźć kogokolwiek, kto mógłby udzielić informacji. Młodzież poubierana w pomarańczowe koszulki, sama nie wiedziała co się dzieje, co świadczy o totalnym chaosie i nieprzygotowaniu. Nie mam oczywiście pretensji do tych wolontariuszy, a do głównych organizatorów, którzy w ciepłym zajeździe wcinali sobie gorący obiadek, nie zważając na ludzi marznących i mokrych na zewnątrz. Gratulacje.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


getabout
Dominik Kaczorek

Ostatnio zalogowany
2024-01-24
18:35

 2010-08-29, 23:23
 
żenada, porażka, wstyd, nie chce mi się przypominać nawet ani pisać... zarówno Bieg na Pilsko jak i MŚ. DNO !!!!!

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Paweł II Y...
Paweł Jarzębowicz

Ostatnio zalogowany
2019-04-19
18:37

 2010-08-30, 11:56
 
Jak się to czyta, to włosy się jeżą na głowie. Ostatnimi czasy, sporo imprez prezentuje organizacyjne dno. Są to niemal w 100% imprezy o bardzo wysokim wpisowym, gdzie właściwie nie wiadomo, za co człowiek zapłacił. Impreza przerosła organizatorów. Gdyby startowało 100-150 biegaczy, jak w latach poprzednich, nie byłoby problemów.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (4 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (9 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768