|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2010-02-06, 21:54
2010-02-06, 19:57 - Gulunek napisał/-a:
Z całym szacunkiem Damian jedno pytanie mam teoretyczne... Robiłeś kiedyś bieg ?
Moim skromnym zdaniem cykl GP jest lepszy, szczególnie że to tylko dycha. Pozdrawiam |
Nie,nie robiłem ale też nie jestem nowicjuszem który biega od pół roku i wszystko co jest na zawodach go cieszy bez względu czy to jest dobre czy złe.
Biegam już kilka lat,34min na dyszkę itp i spotkałem się z różnymi ludźmi na różnych zawodach.
Przecież nie piszę uwag na temat biegu w Gdyni żeby być złośliwy.
Biegałem w Gdyni w kilku edycjach m.in biegu Niepodległości i wiem,że kilka lat temu było wszystko picuś glancuś.Można zauważyć,że niektórzy zawodnicy mieli już zastrzeżenia po biegu właśnie 11 listopada 2009r. i można było dokonać jakiś zmian w organizacji.Wiem doszły chipy które rozładowały kolejki na mecie,ale to przecież nie wszystko. |
| | | | | |
| 2010-02-06, 22:01
2010-02-06, 21:36 - Fix-u napisał/-a:
Tak |
No to gratki i ..... zdrówko :-))) |
| | | | |
| | | | | |
| 2010-02-06, 22:03
2010-02-06, 21:54 - damiano napisał/-a:
Nie,nie robiłem ale też nie jestem nowicjuszem który biega od pół roku i wszystko co jest na zawodach go cieszy bez względu czy to jest dobre czy złe.
Biegam już kilka lat,34min na dyszkę itp i spotkałem się z różnymi ludźmi na różnych zawodach.
Przecież nie piszę uwag na temat biegu w Gdyni żeby być złośliwy.
Biegałem w Gdyni w kilku edycjach m.in biegu Niepodległości i wiem,że kilka lat temu było wszystko picuś glancuś.Można zauważyć,że niektórzy zawodnicy mieli już zastrzeżenia po biegu właśnie 11 listopada 2009r. i można było dokonać jakiś zmian w organizacji.Wiem doszły chipy które rozładowały kolejki na mecie,ale to przecież nie wszystko. |
Jedyne niedociągnięcie jakie zauważyłem, a byłem w contraście od 8.45 to kolejka...... niestety nie orgów ale zawodników, którzy przybyli powiedzmy lekko za późno ;-)))
Damian łatwo jest napisać żeby "coś zmienić", tylko jeszcze trzeba to zrobić.
Mnie denerwowało brnięcie momentami w śniegu... i co z tego ?
Przecież mogłem nie pobiec, mogłem siedzieć w domu i czekać na zawał...
Grunt to Fun, pełen Fun a ten w Gdyni zawsze jest na wysokim poziomie. Pozdrawiam. Marek |
| | | | | |
| 2010-02-06, 22:09
2010-02-03, 15:11 - miriano napisał/-a:
Fajnie by było dostać jak to nazywasz nie rozklepaną dwójkę a odlewany medal.
Ale powiem Ci ile taka rozklepana 2 kosztuje.
Taka rozklepana dwójka kosztuje ok 8 zł z nalepką.
Tylko 400 medali po 8 złoty to daje sumę 3200 zł.
Natomiast medal o jakim mówisz odlewany piękny to koszt ok 25 złotych.
Tylko 400 medali odlewanych po 25 zł. daje bagatela 10.000 zł.
A inne koszty??????? |
Chciałbym się odnieść do dyskusji związanej z medalami. Cenię to co robi Piotr, ile zaangażowania wkłada w przygotowania, aby bieg się odbył. Piotr skoro mało komy podoba się medal z gdyńskich biegów (z maratonu był extra,)to może powinno się zrezygnować z niego. Cztery imprezy razy (jak obliczył Mariano) 3200 zł to trochę grosza zostanie na inne cele. Pozdrawiam |
| | | | | |
| 2010-02-06, 22:11
2010-02-06, 22:03 - Gulunek napisał/-a:
Jedyne niedociągnięcie jakie zauważyłem, a byłem w contraście od 8.45 to kolejka...... niestety nie orgów ale zawodników, którzy przybyli powiedzmy lekko za późno ;-)))
Damian łatwo jest napisać żeby "coś zmienić", tylko jeszcze trzeba to zrobić.
Mnie denerwowało brnięcie momentami w śniegu... i co z tego ?
Przecież mogłem nie pobiec, mogłem siedzieć w domu i czekać na zawał...
Grunt to Fun, pełen Fun a ten w Gdyni zawsze jest na wysokim poziomie. Pozdrawiam. Marek |
Nie wszyscy przejechali na ten bieg żeby biegać dla zabawy.
Niektórzy w tym także ja postanowili sprawdzić obecną formę by zobaczyć co należy zmienić w przygotowaniach do sezonu,np w moim przypadku do marcowych mistrzostw polski w przełajach. |
| | | | | |
| 2010-02-06, 22:19
2010-02-06, 22:11 - damiano napisał/-a:
Nie wszyscy przejechali na ten bieg żeby biegać dla zabawy.
Niektórzy w tym także ja postanowili sprawdzić obecną formę by zobaczyć co należy zmienić w przygotowaniach do sezonu,np w moim przypadku do marcowych mistrzostw polski w przełajach. |
Czemu nie odniesiesz się do początku mojego komentarza ??
Wszyscy dla zabawy na pewno nie ;-))) Na pewno nie czołówka ;-)
Skoro sprawdzasz TYLKO formę to po co narzekasz ?
Zmienić to, zmienić tamto, dodać coś, zabrać coś ...
Sprawdzam tylko formę - przyjeżdżam - startuję - i odjeżdżam.... to chyba tak powinno wyglądać ;-))))
Powodzenia w marcu, może też COŚ tam można zmienić .... |
| | | | | |
| 2010-02-06, 22:24
2010-02-06, 21:36 - Fix-u napisał/-a:
Tak |
| | | | |
| | | | | |
| 2010-02-06, 22:29
2010-02-06, 22:19 - Gulunek napisał/-a:
Czemu nie odniesiesz się do początku mojego komentarza ??
Wszyscy dla zabawy na pewno nie ;-))) Na pewno nie czołówka ;-)
Skoro sprawdzasz TYLKO formę to po co narzekasz ?
Zmienić to, zmienić tamto, dodać coś, zabrać coś ...
Sprawdzam tylko formę - przyjeżdżam - startuję - i odjeżdżam.... to chyba tak powinno wyglądać ;-))))
Powodzenia w marcu, może też COŚ tam można zmienić .... |
No to nie rozumiem twoich uwag typu "Powodzenia w marcu, może też COŚ tam można zmienić .." bo jeśli nie zauważyłeś to w pierwszej wypowiedzi dzisiaj napisałem co chciałbym żeby zostało zmienione w miarę możliwości,widocznie nie przeczytałeś.
Widzę,że chyba się nie dogadamy więc porzucam komentowanie tego wątku.Pozdrawiam i powodzenia na kolejnych startach. |
| | | | | |
| 2010-02-07, 02:01
2010-02-06, 22:29 - damiano napisał/-a:
No to nie rozumiem twoich uwag typu "Powodzenia w marcu, może też COŚ tam można zmienić .." bo jeśli nie zauważyłeś to w pierwszej wypowiedzi dzisiaj napisałem co chciałbym żeby zostało zmienione w miarę możliwości,widocznie nie przeczytałeś.
Widzę,że chyba się nie dogadamy więc porzucam komentowanie tego wątku.Pozdrawiam i powodzenia na kolejnych startach. |
I słuszna decyzja... Na samym początku robisz zamieszanie, że to było do d*, tamto było do d*. Później piszesz, że przyjeżdżasz tylko sprawdzić formę. Gdyby tak było to zrobiłbyś tak, jak pisał Marek. Trzymaj się jednej decyzji tak na przyszłość. Jak masz zamiar marudzić tylko dla zasady i żeby forum żyło to daruj sobie, poradzimy sobie bez tego:) |
| | | | | |
| 2010-02-07, 08:20 Na zimno....
No i po biegu ;-)) U mnie masakryczne zakwasy, dało znać o sobie ostatnie pofolgowanie z treningami w celu pod kurowania nogi i porażka w walce z poświątecznym skokiem wagi ;-P.
Czas ruszyć tyłek, bo taki sam czas jak rok temu niezbyt perspektywicznie mi wróży na ten sezon... Pozdrawiam. |
| | | | | |
| 2010-02-07, 08:36 Gdynia
Biegam w Gdyni od 2000 Roku, i musze stwierdzić, że tym razem było sprawnie, szybko, i dokładnie. Nawet nie zdążyłem sie przebrać a tu już leciały dekoracje i nie zauważyłem żeby ktoś protestował co do kolejności na pudle czy poza nim. Chyba o czwartej byłem już w domu (60km) z Pucharkiem za III msc w M60. |
| | | | | |
| 2010-02-07, 08:53
2010-02-06, 22:09 - J@rek napisał/-a:
Chciałbym się odnieść do dyskusji związanej z medalami. Cenię to co robi Piotr, ile zaangażowania wkłada w przygotowania, aby bieg się odbył. Piotr skoro mało komy podoba się medal z gdyńskich biegów (z maratonu był extra,)to może powinno się zrezygnować z niego. Cztery imprezy razy (jak obliczył Mariano) 3200 zł to trochę grosza zostanie na inne cele. Pozdrawiam |
Prawie bym się z Tobą zgodził co do rezygnacji z medali bo sie komuś ten nie podoba, ale uważam że większość jest za tym aby w tym biegu te medale zostały. W biegu tym uczestniczą nie tylko ludzie którzy nie biegają po to by coś tam sprawdzać po okresie zimowego treningu, tylko po to by pobiec dziesięć kilometrów i zachować coś co będzie jednak świadczyło o tym, że był i brał w tym udział. Takie jest moje zdanie w temacie medale z Gdyni. |
| | | | |
| | | | | |
| 2010-02-07, 10:39
2010-02-07, 08:53 - borowion napisał/-a:
Prawie bym się z Tobą zgodził co do rezygnacji z medali bo sie komuś ten nie podoba, ale uważam że większość jest za tym aby w tym biegu te medale zostały. W biegu tym uczestniczą nie tylko ludzie którzy nie biegają po to by coś tam sprawdzać po okresie zimowego treningu, tylko po to by pobiec dziesięć kilometrów i zachować coś co będzie jednak świadczyło o tym, że był i brał w tym udział. Takie jest moje zdanie w temacie medale z Gdyni. |
mój znajomy pobiegł swoje pierwsze 10km i caly dzien łaznił z medalem na piersi i z bananem na gębie. NIezły ubaw był z niego.
dla niego ten medal byl bezcenny |
| | | | | |
| 2010-02-07, 11:03
2010-02-07, 10:39 - Fix-u napisał/-a:
mój znajomy pobiegł swoje pierwsze 10km i caly dzien łaznił z medalem na piersi i z bananem na gębie. NIezły ubaw był z niego.
dla niego ten medal byl bezcenny |
Krótko i na temat ;-))) Pozdrawiam |
| | | | | |
| 2010-02-07, 11:23
2010-02-07, 10:39 - Fix-u napisał/-a:
mój znajomy pobiegł swoje pierwsze 10km i caly dzien łaznił z medalem na piersi i z bananem na gębie. NIezły ubaw był z niego.
dla niego ten medal byl bezcenny |
Ja właśnie się tak zachowywałem po moim pierwszym starcie w Biegu Europejskim w 2009 r. Cały dzień chodziłem z medalem, oglądałem go z każdej strony, wszystkim się chwaliłem, robiłem fotki i rozsyłałem gdzie tylko mogłem:) Jednak takich ludzi jest więcej i pozostaję przy swoim, że medale powinny być i GPX również. Dla kogoś, kto startuje po raz pierwszy to niesamowite i najcenniejsze przeżycie. Pozdrawiam |
| | | | | |
| 2010-02-07, 14:33
Jestem ciekaw, jak wypadł pomysł ze strefami startowymi na starcie, czy zdało to egzamin, czy w dalszym ciągu na pierwszej linii stali "mistrzowie" pierwszego kilometra, czy ludzie w miarę swoich możliwości stawali w odpowiednich strefach?
Z tego miejsca również chcę podziękować Akademii Biegania oraz wszystkim tym, którzy przyczynili się do ufundowania extra tortu urodzinowego! Jesteście wielcy :)
Run 4 Fun i do przodu!!! |
| | | | | |
| 2010-02-07, 15:04
2010-02-07, 14:33 - suchy napisał/-a:
Jestem ciekaw, jak wypadł pomysł ze strefami startowymi na starcie, czy zdało to egzamin, czy w dalszym ciągu na pierwszej linii stali "mistrzowie" pierwszego kilometra, czy ludzie w miarę swoich możliwości stawali w odpowiednich strefach?
Z tego miejsca również chcę podziękować Akademii Biegania oraz wszystkim tym, którzy przyczynili się do ufundowania extra tortu urodzinowego! Jesteście wielcy :)
Run 4 Fun i do przodu!!! |
Ja tam się nie pchałem do przodu bo i po co, skoro większość by mnie i tak zaraz wyprzedziła. Linię startu udało mi się przekroczyć kilkanaście sekund po wystrzale:)
Akademia Biegania spisała się na całego, Marku tort wyszedł i smakował wyśmienicie:) |
| | | | |
| | | | | |
| 2010-02-07, 15:13
2010-02-07, 14:33 - suchy napisał/-a:
Jestem ciekaw, jak wypadł pomysł ze strefami startowymi na starcie, czy zdało to egzamin, czy w dalszym ciągu na pierwszej linii stali "mistrzowie" pierwszego kilometra, czy ludzie w miarę swoich możliwości stawali w odpowiednich strefach?
Z tego miejsca również chcę podziękować Akademii Biegania oraz wszystkim tym, którzy przyczynili się do ufundowania extra tortu urodzinowego! Jesteście wielcy :)
Run 4 Fun i do przodu!!! |
Pomysł ze strefami medalowymi bardzo dobry,na starcie było trochę lużniej, ale znalazło się kilkunastu mistrzów pierwszego kilometra:)
Co do biegu, trasy , wszystko ok:)Jest początek lutego to nie można spodziewac się czarnego asfaltu.Ja też przyjechałam sprawdzic formę przed przełajami jak kolega Damiano i zmielony śnieg w niektórych miejscach był nawet wskazany:)
Ja przyjechałam na bieg o godz 11:00.Kolejki do zapisów żadnej.Myślę, że to trochę wina biegaczy, że przyjeżdzali na ostatnią chwilę (większośc była z trójmiasta -a wiadomo że ten kto ma najbliżej to przyjeżdża na "styk"). |
| | | | | |
| 2010-02-07, 15:50
2010-02-07, 14:33 - suchy napisał/-a:
Jestem ciekaw, jak wypadł pomysł ze strefami startowymi na starcie, czy zdało to egzamin, czy w dalszym ciągu na pierwszej linii stali "mistrzowie" pierwszego kilometra, czy ludzie w miarę swoich możliwości stawali w odpowiednich strefach?
Z tego miejsca również chcę podziękować Akademii Biegania oraz wszystkim tym, którzy przyczynili się do ufundowania extra tortu urodzinowego! Jesteście wielcy :)
Run 4 Fun i do przodu!!! |
Wydaje mi się, że strefy były ok, przynajmniej tak to z przodu wyglądało. Jednakże nie były one bardzo dobrze widoczne (nie wszyscy o nich wiedzieli). Gdybym nie przebiegał przez linię start-meta podczas rozgrzewki to bym o nich nie wiedział. Wydaje mi się, że wystarczyło by umieścić te oznaczenia wyżej np. na kijach, to wszystko by było od razu widać.
Jeśli chodzi o tych mistrzów 1km, to przede mną znaleźli się ludzie, którzy blokowali innych (a byłem w 6-7rzędzie). Obok mnie stał człowiek w podeszłym wieku, którego dublowałem na 2 okrążeniu. Ktoś go poprosił aby przeszedł do swojej strefy czasowej, ale niestety nie posłuchał się. |
| | | | | |
| 2010-02-07, 18:10 Wyniki
Dodaliśmy wyniki biegu. Przysłał Bogdan Szewczyk |
|
|
|
| |