| | | |
|
| 2010-06-02, 11:06
i butlę tlenową tyż :)
Powodzenia dla wszystkim Rzeźnickich Spartan. |
|
| | | |
|
| 2010-06-02, 12:06
Same opady i błoto nie są najgorsze. Nie ułatwią życia rzeźnikowej braci, to fakt, ale mozna bedzie podjąć walkę. Najgorsze jest to, że na piątek zapowiadają także burze, co może uniemożliwić na jakiś czas bezpieczne bieganie po połoninkach. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-06-02, 12:37
2010-06-02, 12:06 - ZBYSZEK1970 napisał/-a:
Same opady i błoto nie są najgorsze. Nie ułatwią życia rzeźnikowej braci, to fakt, ale mozna bedzie podjąć walkę. Najgorsze jest to, że na piątek zapowiadają także burze, co może uniemożliwić na jakiś czas bezpieczne bieganie po połoninkach. |
Bądźmy jednak dobrej myśli.
Może przejdzie bokiem :)
U mnie leje jak z cebra, ale już za kilkanaście minut wsiadam w samochód i akcja "RZEŹNIK" będzie rozpoczęta.....
UFFF!!! |
|
| | | |
|
| 2010-06-02, 13:26
2010-06-02, 12:37 - kertel napisał/-a:
Bądźmy jednak dobrej myśli.
Może przejdzie bokiem :)
U mnie leje jak z cebra, ale już za kilkanaście minut wsiadam w samochód i akcja "RZEŹNIK" będzie rozpoczęta.....
UFFF!!! |
|
| | | |
|
| 2010-06-02, 13:55
...jak znam Bieszczady,to jeżeli jest obawa że może być złą pogoda ...to będzie zła.Jeżeli jest pewne że będzie zła...to można się o to zakładać i że przerośnie nasze oczekiwania:) a na połoninie to już w ogóle...zero osłony:)i litości:P |
|
| | | |
|
| 2010-06-05, 13:35 i jak?
czy bieg odbył się?
jak tak, to jak wglądał? straszna masakra? jakie wyniki? |
|
| | | |
|
| 2010-06-05, 14:16
Ja mam cynk od przyjaciela, że była ulewa przez 7 godzin, błoto, zimno, mgła.
Ale więcej nic nie wiem. Czekam aż podojeżdżają do domów, poodsypiają i napiszą jak było.
Wielkie gratulacje dla wszystkich uczestników, dostaliście nieźle w kość! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-06-05, 15:01
ok, już wiem, znalazłem w sieci niusy. gratulacje dla wszystkich, którzy ukończyli te rzeźnickie zawody! z niecierpliwością czekam na relacje. |
|
| | | |
|
| 2010-06-05, 17:00
2010-06-05, 15:01 - kamilj napisał/-a:
ok, już wiem, znalazłem w sieci niusy. gratulacje dla wszystkich, którzy ukończyli te rzeźnickie zawody! z niecierpliwością czekam na relacje. |
Przede wszystkim jakiś dobry duszek oczyścił szlak z gałęzi i troszkę wyrównał koleiny:) było super:) |
|
| | | |
|
| 2010-06-05, 21:00
2010-06-05, 17:00 - Indian84 napisał/-a:
Przede wszystkim jakiś dobry duszek oczyścił szlak z gałęzi i troszkę wyrównał koleiny:) było super:) |
dzięki, że byleś przy mnie :))
i mi troszkę smutno, że prze zemnie nie ukonczyles ... ale juz Ci mowilam .... |
|
| | | |
|
| 2010-06-05, 21:16
2010-06-05, 21:00 - Dalija napisał/-a:
dzięki, że byleś przy mnie :))
i mi troszkę smutno, że prze zemnie nie ukonczyles ... ale juz Ci mowilam .... |
...Rzeżnik jest co rok...a to ludzie są najważniejsi!!! Wiem że dałaś z siebie wszystko...i troszkę żałuje że Ci na tyle pozwoliłem...na szczęście obyło się bez pomocy GOPR-U...:) Na łamach forum jeszcze raz dziękuje Panu Markowi(kierownikowi punktu w Smerku i całej obsłudze )za szybkie zorganizowanie transportu do Cisnej. |
|
| | | |
|
| 2010-06-05, 21:32
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-06-05, 21:41
Niesamiwity bieg, w niesamowitych warunkach - tego nie da się opowiedzieć, to poprostu trzeba przeżyć.
Udało się ukończyć.
Pozdrawiam wszystkich uczestników niezależnie od tego czy ukończyli czy nie, dla mnie wszyscy są zwycięzcami. Samo wstawienie się na starcie było nielada wyczynem widząc to co działo się dzień wcześniej w Bieszczadach - całodniowa ulewa!!!
Dla organizatorów wielkie dzięki i uznanie za troskę o nas!!! |
|
| | | |
|
| 2010-06-05, 21:52 Podziękowania
1. dla Organizatorów : bo zrobienie takiego biegu to wielkie wyzwanie, to są góry, to jest kawał drogi, start jest oddalony od mety o 80km, organizacja przepaków itd. Szacunek.
2. dla wszystkich Rzeźników : za atmosferę.
do zobaczenia za rok :) |
|
| | | |
|
| 2010-06-06, 00:06
Wielki szacunek dla wszystkich startujących w tych ciężkich warunkach!
Od kolegi wiem, że to był najtrudniejszy Rzeźnik od lat- woda sięgała kolan.
Podziękowania dla organizatorów i służb ratowniczych za opiekę roztaczaną nad startującymi!
|
|
| | | |
|
| 2010-06-06, 00:18
Udało mi się ukończyć bieg, nie było łatwo bo trasa była bardzo wymagająca
za rok prawdopodobnie tez spróbujemy, mamy juz zarezerwowany pokój na następny rok, plan jest prosty, zrobić tą trasę w 10h:) |
|
| | | |
|
| 2010-06-06, 08:13
2010-06-06, 00:18 - forrest-mk napisał/-a:
Udało mi się ukończyć bieg, nie było łatwo bo trasa była bardzo wymagająca
za rok prawdopodobnie tez spróbujemy, mamy juz zarezerwowany pokój na następny rok, plan jest prosty, zrobić tą trasę w 10h:) |
haha:) ja też mam zarezerwowane:) wiec pewnie widzimy się za rok w Biesach...:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-06-06, 11:29
...i mam nadzieję, że będę tam wtedy razem z Wami :)
czas się zemścić za 2008 rok |
|
| | | |
|
| 2010-06-06, 11:34
2010-06-06, 11:29 - Magda napisał/-a:
...i mam nadzieję, że będę tam wtedy razem z Wami :)
czas się zemścić za 2008 rok |
Też mam nadzieję tam być w przyszłym roku:)
Powód prosty liczę na lepsze widoki na Bieszczady :)- teraz nie widziałem nic. |
|
| | | |
|
| 2010-06-06, 11:46
ale jesteście wiśnie że nic nie piszecie o wrażeniach :P |
|