| | | |
|
| 2008-06-28, 18:20 Konkurs na nazwę biegu
Cześć.
Mam prośbę o pomoc w znalezieniu nazwy dla biegu na 50 urodziny biegacza, mojego kolegi i współpracownika. Oto dane:
Jubilat: Piotr B., psycholog
Dystans (oczywiście) 50 km.
Trasa: Warszawa - Strubiny koło Zakroczymia (symboliczna - spod domu dzieciństwa do obecnego domu; akurat ok. 50 km!)
Termin: 22 lipca, start 16.00
Na życzenie Piotra bieg będzie kameralny (my dwaj i asysta na rowerze), ale pracuję nad oprawą, jak na "profesjonalnym" biegu. Będą więc medale (mosiężne w kształcie domku), koszulki z nadrukiem okolicznościowym, regulamin (określający m.in. zwycięzcę - wygrać może jedynie Piotr B.), trasa zmierzona gps-em będzie oznaczona co 5 km (duży odcinek przez Puszczę Kampinoską), nagroda dla zwycięzcy (czyli prezent urodzinowy), podium na mecie, pizza i piwo, itp. Brakuje dobrej nazwy biegu. Na zachętę ogłaszam konkurs. Autor wybranej nazwy otrzyma wizerunek biegacza do przyklejenia na samochód (biegacz lub biegaczka; kolor czarny lub srebrny z instrukcją umieszczenia na aucie). Zamieszczę fotkę, jak się nauczę to robić :) Zachęcam i pozdrawiam.
|
|
| | | |
|
| 2008-06-29, 08:06 bieg: Fifty-Fifty
2008-06-28, 18:20 - diki napisał/-a:
Cześć.
Mam prośbę o pomoc w znalezieniu nazwy dla biegu na 50 urodziny biegacza, mojego kolegi i współpracownika. Oto dane:
Jubilat: Piotr B., psycholog
Dystans (oczywiście) 50 km.
Trasa: Warszawa - Strubiny koło Zakroczymia (symboliczna - spod domu dzieciństwa do obecnego domu; akurat ok. 50 km!)
Termin: 22 lipca, start 16.00
Na życzenie Piotra bieg będzie kameralny (my dwaj i asysta na rowerze), ale pracuję nad oprawą, jak na "profesjonalnym" biegu. Będą więc medale (mosiężne w kształcie domku), koszulki z nadrukiem okolicznościowym, regulamin (określający m.in. zwycięzcę - wygrać może jedynie Piotr B.), trasa zmierzona gps-em będzie oznaczona co 5 km (duży odcinek przez Puszczę Kampinoską), nagroda dla zwycięzcy (czyli prezent urodzinowy), podium na mecie, pizza i piwo, itp. Brakuje dobrej nazwy biegu. Na zachętę ogłaszam konkurs. Autor wybranej nazwy otrzyma wizerunek biegacza do przyklejenia na samochód (biegacz lub biegaczka; kolor czarny lub srebrny z instrukcją umieszczenia na aucie). Zamieszczę fotkę, jak się nauczę to robić :) Zachęcam i pozdrawiam.
|
Moja propozycja...
bieg: "Fifty-Fifty"
* fifty-fifty: ang., dosł. 50 i 50; równo, tyleż (dla obu); po połowie; pół na pół - jedna 50-ka (Fifty) oznaczałaby 50-urodziny, druga oczywiście 50-ka (Fifty) dystans do pokonania. :-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-06-29, 09:05
2008-06-29, 08:06 - Tusik napisał/-a:
Moja propozycja...
bieg: "Fifty-Fifty"
* fifty-fifty: ang., dosł. 50 i 50; równo, tyleż (dla obu); po połowie; pół na pół - jedna 50-ka (Fifty) oznaczałaby 50-urodziny, druga oczywiście 50-ka (Fifty) dystans do pokonania. :-) |
Super! Masz ludzika na auto. Zmieniam regulamin konkursu. Każda propozycja będzie premiowana naklejką biegacza lub biegaczki na auto! |
|
| | | |
|
| 2008-06-29, 10:39
Tusik trafił w sedno.Ze swej strony proponuję Wam jednak dokooptować trzeciego-niepełne podium to jednak nie to. |
|
| | | |
|
| 2008-06-29, 15:25
Gdybym miał auto,zaproponował był kontrowersyjnie brzmiącą nazwę JP II |
|
| | | |
|
| 2008-06-29, 22:10
2008-06-29, 15:25 - Zulus napisał/-a:
Gdybym miał auto,zaproponował był kontrowersyjnie brzmiącą nazwę JP II |
Zulusie, kontrowersyjny? - chodzi Ci pewnie o to, że nazwa "papieski" przyciąga biegaczy na biegi? :-) myślę, że na pewno pomaga!... dla promowania biegów papież by się chyba nie obraził, bo kochał sport... ;-) A zresztą tutaj nie ma zapisów do biegu, więc nie trzeba zachęcać - chyba że Solenizanta... ;-))) Wiesz... papież i liczba 50... hmmm... nie kojarzy mi się z niczym... :-) prędzej liczba 13! :-)
Zulus, masz rację z tym III miejscem - może znajdzie się jakieś pełne "pudło" dla 3-go miejsca?... ;-) |
|
| | | |
|
| 2008-06-30, 09:35
2008-06-29, 15:25 - Zulus napisał/-a:
Gdybym miał auto,zaproponował był kontrowersyjnie brzmiącą nazwę JP II |
Hm... nazwa mało oryginalna, ale uniwersalna :) Należy się nagroda! Nie musisz wykazywać się dowodem rejestracyjnym. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-06-30, 11:08
Tak przyszło mi w tej chwili do głowy: "Bieg od stuporu do wigoru". Może i głupie, ale na pewno tyczy sie wszystkich, bo chyba nie musze tłumaczyć w jak skrajnym dole jest ktoś kto wpadł w stupor i jak super czuje sie człek zawładnięty oszałamiającą go euforia płynącą z ogromnego wigoru!!!!:-))). Po takiej 50, przy pełnej 50 ma sie za soba niejedną tak długą drogę:-))). Wazne, że na mecie jest wigor:-))).
Tak mi sie to skojarzyło z Panem psychologiem.:-))))
Pozdrawiam i życze wszystkiego najlepszego w tak piękną rocznicę.
Niedoszła psycholog:-))) |
|
| | | |
|
| 2008-06-30, 12:18
2008-06-30, 11:08 - frangula napisał/-a:
Tak przyszło mi w tej chwili do głowy: "Bieg od stuporu do wigoru". Może i głupie, ale na pewno tyczy sie wszystkich, bo chyba nie musze tłumaczyć w jak skrajnym dole jest ktoś kto wpadł w stupor i jak super czuje sie człek zawładnięty oszałamiającą go euforia płynącą z ogromnego wigoru!!!!:-))). Po takiej 50, przy pełnej 50 ma sie za soba niejedną tak długą drogę:-))). Wazne, że na mecie jest wigor:-))).
Tak mi sie to skojarzyło z Panem psychologiem.:-))))
Pozdrawiam i życze wszystkiego najlepszego w tak piękną rocznicę.
Niedoszła psycholog:-))) |
Dzięki Krystyna! W 1997 roku mój bieg w maratonie warszawskim wyglądał odwrotnie: "od wigoru do stuporu" - nie zapomnę tej lekcji pokory... |
|
| | | |
|
| 2008-06-30, 15:27 Oto nagrody :)
Zamieściłem powyżej sylwetki biegaczy. Tak jak umiałem :(
W rzeczywistości są gładkie i smukłe. Wysokość 18 cm. Jeden ludzik już poleciał pocztą do Mariusza/Tusika |
|
| | | |
|
| 2008-06-30, 16:42
2008-06-30, 15:27 - diki napisał/-a:
Zamieściłem powyżej sylwetki biegaczy. Tak jak umiałem :(
W rzeczywistości są gładkie i smukłe. Wysokość 18 cm. Jeden ludzik już poleciał pocztą do Mariusza/Tusika |
|
| | | |
|
| 2008-06-30, 17:40
2008-06-30, 09:35 - diki napisał/-a:
Hm... nazwa mało oryginalna, ale uniwersalna :) Należy się nagroda! Nie musisz wykazywać się dowodem rejestracyjnym. |
Ależ ja nie miałem na myśli papieża,dlatego napisałem konrowersyjna.JP II,to w tym przypadku Jubileuszowy Psychodeliczny II-osobowy.Wiedziałem,ze się nabierzecie;)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-06-30, 18:31
2008-06-30, 17:40 - Zulus napisał/-a:
Ależ ja nie miałem na myśli papieża,dlatego napisałem konrowersyjna.JP II,to w tym przypadku Jubileuszowy Psychodeliczny II-osobowy.Wiedziałem,ze się nabierzecie;)) |
ach Ty pierniku!... ;-))) no tak, to już fajnie brzmi!... :-))) |
|
| | | |
|
| 2008-07-01, 12:45
2008-06-30, 17:40 - Zulus napisał/-a:
Ależ ja nie miałem na myśli papieża,dlatego napisałem konrowersyjna.JP II,to w tym przypadku Jubileuszowy Psychodeliczny II-osobowy.Wiedziałem,ze się nabierzecie;)) |
:) Jutro zamykam konkurs; pora zamawiać nadruk na koszulki. Rzutem na taśmę można jeszcze wygrać nagrodę! Sporo propozycji przyszło na pocztę. Oto ciekawsze pomysły: "Przeleć 50-tkę", "M 50", "Wielka Połówka", "Manifest Lipcowy". Na razie wygrywa Tusik (Fifty - Fifty). Ja przekazuję koledze nazwy, on rządzi. Zaraz przekażę mu właściwą wykładnię "JPII" :) |
|
| | | |
|
| 2008-07-01, 13:36 Jak rzutem to rzutem:)
2008-07-01, 12:45 - diki napisał/-a:
:) Jutro zamykam konkurs; pora zamawiać nadruk na koszulki. Rzutem na taśmę można jeszcze wygrać nagrodę! Sporo propozycji przyszło na pocztę. Oto ciekawsze pomysły: "Przeleć 50-tkę", "M 50", "Wielka Połówka", "Manifest Lipcowy". Na razie wygrywa Tusik (Fifty - Fifty). Ja przekazuję koledze nazwy, on rządzi. Zaraz przekażę mu właściwą wykładnię "JPII" :) |
Moja propozycja na nazwę biegu to.
"Pięćdziesiąt Kilosów I Dwóch Młokosów":) |
|
| | | |
|
| 2008-07-01, 14:57
50-kilosów na 50-lecie.Mam pytanie czy będą przyjmowane zgłoszenia by potowarzyszyć jubilatowi |
|
| | | |
|
| 2008-07-01, 15:59
Dziękuję za propozycje. Jest już tyle, że nie starczyłoby miejsca na koszulce :) Co do dołączania się, to nie wiem. Jubilat Piotrek "Bilu" ma wyraźne zdanie w sprawie listy startowej - JPII. Nie z niechęci, raczej z nieśmiałości czy czegoś takiego. Ale dołączanie to co innego... Start 16.00 ulica Długa (bliżej Miodowej), potem do Wisły i ścieżką rowerową na Młociny, Łomianki i dalej ulicą Rolniczą w stronę Czosnowa przez różne wioseczki - Kiełpin, Dziekanów, Łomna (Jubilat odstąpił od biegu przez Puszczę). Jeszcze nie wiem, czy Wisłę forsujemy starymi mostami, czy nowym. Pracuję nad tym :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-07-01, 22:25
2008-07-01, 15:59 - diki napisał/-a:
Dziękuję za propozycje. Jest już tyle, że nie starczyłoby miejsca na koszulce :) Co do dołączania się, to nie wiem. Jubilat Piotrek "Bilu" ma wyraźne zdanie w sprawie listy startowej - JPII. Nie z niechęci, raczej z nieśmiałości czy czegoś takiego. Ale dołączanie to co innego... Start 16.00 ulica Długa (bliżej Miodowej), potem do Wisły i ścieżką rowerową na Młociny, Łomianki i dalej ulicą Rolniczą w stronę Czosnowa przez różne wioseczki - Kiełpin, Dziekanów, Łomna (Jubilat odstąpił od biegu przez Puszczę). Jeszcze nie wiem, czy Wisłę forsujemy starymi mostami, czy nowym. Pracuję nad tym :) |
Moja skromna propozycja to - ZŁOTA 50 lub po zagranicznemu - GOLD 50. Może to nic takiego ale mnie się podoba. :-) |
|
| | | |
|
| 2008-07-03, 14:48 OGŁOSZENIE WYNIKÓW KONKURSU :)
Dziekuję wszystkim za pomoc. To prawda, ze bieganie wyzwala hormon kreatywności. Każda propozycja warta zorganizowania osobnego biegu! Ten jubileuszowy 2 osobowy będzie miał nazwę Fifty - Fifty (Tusik!). Nagrody wysłane. Proszę Was o informacje, gdyby jakaś nie dotarła. Kolegę maratończyka i Zulusa będę szukał na MW, na innych zawodach; chyba, że udostępnicie adres. Umieszczę zdjęcie koszulki, jak będzie gotowa. Pozdrawiam. Wszyscy wygrali. |
|
| | | |
|
| 2008-07-05, 20:35
2008-06-30, 11:08 - frangula napisał/-a:
Tak przyszło mi w tej chwili do głowy: "Bieg od stuporu do wigoru". Może i głupie, ale na pewno tyczy sie wszystkich, bo chyba nie musze tłumaczyć w jak skrajnym dole jest ktoś kto wpadł w stupor i jak super czuje sie człek zawładnięty oszałamiającą go euforia płynącą z ogromnego wigoru!!!!:-))). Po takiej 50, przy pełnej 50 ma sie za soba niejedną tak długą drogę:-))). Wazne, że na mecie jest wigor:-))).
Tak mi sie to skojarzyło z Panem psychologiem.:-))))
Pozdrawiam i życze wszystkiego najlepszego w tak piękną rocznicę.
Niedoszła psycholog:-))) |
Krysiu taki bieg "od stuporu do wigoru" to zorganizujcie z Radkiem wokół tej szkółki co ją ostatnio kosił przed Rudawą. Admin załatwi atest , ja medale i impra gotowa :) |
|