Skomentować zdjęcie moga tylko PRZYJACIELE czytelnika.

Grażyna W. (2009-10-14,15:03): Zmęczenia nie widać, ale radości również ;) zamyślony ?
shadoke (2009-10-14,15:14): Skoncentrowany:)
Leno (2009-10-14,15:16): Grażynko byłem bardzo przejęty tym biegem , ponieważ odczuwałem jeszcze bóle nóżki. Ale dzisiaj jestem bardzo zadowolony bo to już 21.
Leno (2009-10-14,15:18): Konkretnie tak Iwonko
Grażyna W. (2009-10-14,15:25): Ojej, to już mnie masz. Wrocław był moim 22 maratonem. Mam pytanko, czy w tym roku zaliczysz gdzies jeszcze jeden maratonik ??? lepiej nie, hehehe
Leno (2009-10-14,15:37): Obawiam się ,że to był mój ostatni start w tym roku.
shadoke (2009-10-14,16:06): :(
Jasiek (2009-10-14,16:21): Ta zielona koszulka, to jednak był niewypał!... W niebieskim jesteś bardziej rozpoznawalny, a do tego zdobyłbyś uznanie organizatora! ;)
Leno (2009-10-14,16:27): Może masz rację ale lubię zmiany.
Grażyna W. (2009-10-14,17:49): Rysiowi do twarzy w każdym kolorze i jest już rozpoznawalny, zawsze i wszędzie :)))
shadoke (2009-10-14,19:24): Ja bym dodała, że niebieski sam Cię niesie;)
Gulunek (2009-10-14,21:18): Niech no ja cię na Kamusie znajdę na liście ;-))) Lecz nogę .....
Leno (2009-10-15,11:08): Ja też lubię niebieską koszulę ,ale zielona jest, była nie dopracowana a będzie napewno inaczej wyglądać.
Leno (2009-10-15,11:12): Marku nie jadę do Torunia na Kamusa.
Grażyna W. (2009-10-15,11:20): Szkoda, bo ja właśnie próbuję się tam dostać... :) z drugiej strony to dobra decyzja, czasem i nogi mistrza muszą odpocząć :)))
Leno (2009-10-15,11:24): Też bardzo jest mi smutno z tego powodu ,może w Gdyni będę.
shadoke (2009-10-16,15:33): Ja poczekam do Mikołaja:) jest szansa na spotkanie z Mistrzem;)
Leno (2009-10-16,17:19): Ciekaw jestem skąd o tym wiesz,że chciałbym być w Toruniu ?.
shadoke (2009-10-16,18:18): Skąd wiem?? Tego tutaj nie zdradzę;)
Leno (2009-10-17,14:23): Ja się domyślam .
spartakus07 (2009-10-18,22:37): Pełna powaga-brawo;
inka (2009-11-05,20:46): Ha, czyli jest już Oczko. Brawo!
Leno (2009-11-05,20:51): Dzięki. Mam nadzieję ,że będą następne.