Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 



Co jest takiego fantastycznego w turystyce maratońskiej? To, że daje powód do podróżowania. Wyobraźcie sobie, że wpadacie na pomysł by pojechać na przykład do Arabii Saudyjskiej...

"Ale po co?" Pyta żona. "Synu, czy z Tobą wszystko w porządku" - pytają rodzice. "Przecież tam się nawet nie napijesz wódki" - mówią kumple...

A teraz dodaj "Jadę pobiec tam maraton". I od razu wszystkie elementy układanki trafiają na właściwe miejsca. Nawet arabskie służby bezpieczeństwa na lotnisku kiwają w zrozumieniu głowami. ON BĘDZIE BIEGŁ U NAS MARATON.

I już. Czy może być coś prostszego? :-)



Komentarze czytelników - brakskomentuj materiał

 Ostatnio zalogowani
s0uthHipHop
13:45
kamay
13:34
biegacz54
13:27
Brytan65
12:43
Leno
12:34
Darmon
12:34
marek123
12:31
KKFM
12:19
Raffaello conti
11:48
soniksoniks
11:39

11:35
porywczy
11:34
szymk
11:14
mikeg
10:38
kruszyna
10:38
AntonAusTirol
10:25
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |