Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  KS (2004-07-16)
  Ostatnio komentował  JurekB. (2004-07-24)
  Aktywnosc  Komentowano 23 razy, czytano 359 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



ANONIM

(Kamus)

 2004-07-24, 19:46
 Dzieki Andrzeju!
Cholernie sie przejałem Basia,może dlatego ,że biegaliśmy w kilku maratonach razem obok siebie,może dlatego,że poznałem Jej rodzinę -gościłem u Niej w domu ,a może dlatego ,że jest tata jaka jest,jestem starym wilkiem morskim,wiele rzeczy biorę prosto ,czasem zadaję cios, takich oczekuję od kogoś jak skrzywdzę,denerwuję się jak patrzę na nicponi spijających piwo,zdrowi ,pytam gdzie ten Bóg ma oczy?.Basia może służyc z przykład matki,żony, sportowca i pracusia.Lecz jak powiedział Jan Paweł II każdy w swym życiu musi mieć SWOJE Westerplatte.Rokleiłem się -to przez Waszą postawę dzięki.Pozdrawiam

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Kamus)

 2004-07-24, 20:29
 Wiadomośc od Basi !
Kochani moi! Mam 2 etapy przed soba:operacje,chemia,zwycięstwo.80%1 etapu jest za mna.To tak jakbym miała do przebiegnięcia 2 spartathlony pod rząd i podwójnie zdobywać.Obiecuję Wam,że tak łatwo nie poddam sie i nie zejdę z trasy.Jest to mój najdłuższy bieg i resztkami sił dotrę do mety-ZWYCIEZE(nie mogę być gorsza od Armstronga).Wrócę do Was!Kocham Was!Dziękuje!Zycze udanych biegów z wiatrem.Do zobaczenia na trasie.Wasza Basia.Będzie dobrze!(zawsze narrozrabiam,cholender) 23.07.2004 Dodam,że niedługo Basia będzia miała SWOJA STRONE

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(JurekB.)

 2004-07-24, 21:07
 zachowajmy
zachowajmy spokoj, tym najbardziej pomozemy SzalonejBasce, nie piszmy emocjonalnie; rozmawiam telefonicznie z Basia, znam prawde, ona chce zyc, ona nie umiera; przeszedlem podobne sytuacje (ojciec, siostra, mama, brat), wiem co to jest za paskudna choroba, zostalem sam z BEDNARZOW, chyba genetycznie obciazony, ale robie swoje, Basia zrozumiala, ze umowa z meta jest wazniejsza niz szalenstwa czasowe, jakies rekordy, ona to juz wie, my sie rozumiemy, ja jej w ilosci nie gonie, choc mi do jej wyniku ilosciowego najblizej - moje 254, jej ok. 310, w ogole nie o to chodzi; zamierzam ja odwiedzic w HAMBURGU - kto ze mna? JurekBEDNARZ

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
mateusz
10:54
akaen
10:34
stanlej
10:01
Robertkow
09:54
kamil.run
09:43
Namor 13
09:40
fundacja_daszrade
09:38
Stonechip
09:31
Baart1980
09:18
WrunnerS
09:09
kasjer
08:35
cinekmal
08:34
biegacz54
08:29
Borrro
08:26
EwaBiega
08:10
platat
08:03
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |