|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | maratonczyk (2013-09-15) | | Ostatnio komentował | Kermit (2013-09-17) | | Aktywnosc | Komentowano 23 razy, czytano 311 razy | | Lokalizacja | | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2013-09-17, 09:54
2013-09-17, 00:03 - Hung napisał/-a:
Skoro mowa o demokracji i wolnym kraju, to każdy ma prawo chcieć ale też każdy ma prawo nie chcieć, a "cały w tym ambaras, żeby dwoje chciało naraz". W kalendarzu jest wiele maratonów koleżeńskich, powstaje pytanie: które z nich uznajemy za godne wpisania (nie są treningami), a które na to nie zasługują, bo to tylko treningi. Rozumiem, że obie zainteresowane strony mają większą znajomość sytuacji, co pozwala im na spór konkretny a ja (my) - nie znając szczegółów - możemy tylko trzymać czyjąś stronę z sobie tylko znanej perspektywy. Ważnym argumentem byłoby określenie zasad, na których podstawie takiego wpisu można by dokonać. Jeśli one są, to po sprawie ale jeśli ich nie ma lub nie są jasno określone, to możemy nadal dużo pisać, a na końcu i tak (prawem demokracji) można powiedzieć: mam prawo nie chcieć umieścić takiego wpisu.
"Co to za demokracja, jak każdy ma swoje zdanie?". |
Oby tylko nie skończyło się na tym, że zawodami sportowymi są te imprezy, którym udało się wpisać do kalendarza na MaratonachPolskich :-)
Nie wiem gdzie jest granica pomiędzy zawodami, a spotkaniem biegowym. Pewnie jej nie ma, jest płynna, i tylko rozsądkowi możemy pozostawić każdorazowo decyzję. |
| | | | | |
|
2013-09-17, 11:07
| Ja mam równo pod sufitem i swoje wiem.a co do imprez sportowych czy zawodów są jakieś przepisy czyli musi być sędzia,przynajmniej trzech startujacych no i trasa zmierzona .nie zbieram maratonów na siłe chciałem sprawdzić czy się przymie w polsce takie coś jak w niemczech czy w słowacji.Widać że nie mówi się trudno i żyje się dalej. |
| | | | |
| | | | | |
|
2013-09-17, 11:48
2013-09-17, 11:07 - maratonczyk napisał/-a:
Ja mam równo pod sufitem i swoje wiem.a co do imprez sportowych czy zawodów są jakieś przepisy czyli musi być sędzia,przynajmniej trzech startujacych no i trasa zmierzona .nie zbieram maratonów na siłe chciałem sprawdzić czy się przymie w polsce takie coś jak w niemczech czy w słowacji.Widać że nie mówi się trudno i żyje się dalej. |
| Polska, Niemcy i Słowacja - to nazwy państw, które lepiej pisać z dużej litery. |
|
|
|
| |
|
