Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Szczecin, 14 listopada 2008, 09:30, 1532/100416
skrzypin
Arkadiusz
Skrzypiński
Podsumowanie niezakończonego sezonu 2008

LINK 1: PRZECZYTAJ CAŁY ARTYKUŁ
LINK 2: ARCHIWUM: SZCZECIN



Był to rok doskonały i niespełniony.

Zimą...


...zamiast marznąc i katować się na treningach w Szczecinie firma Vobis umożliwiła mi wyjazd

na kilka tygodni do Al Ain w Emiratach Arabskich (i nie tylko, Vobis umożliwił mi wszystko w ostatnich latach), gdzie w międzynarodowym towarzystwie mogłem idealnie wręcz przygotowywać się do Pekinu. Po powrocie wylądowałem w Wałczu gdzie również we wspaniałych warunkach (choć pod dachem) w roli wioślarza kontynuowałem pracę przygotowawczą. Tam wszystko „kontrolowali” Tomasz Kaźmierczak z dr Krzysztofem Krupeckim (zresztą mieli na mnie „oko” przez cały rok za co bardzo im dziękuję).

Wiosna...

...to cała masa startów. Zwycięstwa w Polsce (ukłony w stronę Startu Szczecin), przegrane w Europie i w tamtym momencie sportowy sukces mojego życia, triumf w 112. Boston Marathon! Czyli kolejne wielkie podziękowania dla Vobis (inaczej bym się ze Szczecina daleko nie ruszył), a sam Boston to również ludzie z White Eagle, bez których tego sukcesu by nie było bowiem nigdy bym do Bostonu nie dotarł. Potem mały wybuch popularności (moją twarz można było zobaczyć w paru pismach o co bym się wcześniej nie podejrzewał)...

Latem...

....kolejne starty w Europie, doskonały obóz w Wałczu, następne krajowe zwycięstwa (i porażka w Mistrzostwach Polski) i koniec marzeń o Pekinie. Niestety przez ostatnie lata zrobiłem najwyraźniej zbyt mało aby doznać zaszczytu olimpijskiego startu. Zatem pomoc mojego miasta jakim jest Szczecin w postaci stypendium nie została w pełni wykorzystana. Zmieniłem również sprzęt do ścigania (na niemiecki Sopur), a zarazem pozycję jazdy. Przyniosło to piorunujące rezultaty.

Jesień...

...rewelacyjna. Kolejne zwycięstwa w Polsce, m.in. w gali gwiazd jaką był szczeciński Pedro’s Cup, poprawiony rekord Polski podczas berlińskiego maratonu (1:10;08) i wyjazd do Stanów Zjednoczonych. Jestem członkiem Achilles Track Club i jako ich człowiek w Waszyngtonie miałem misję specjalną (oprócz maratonu). Sporo czasu spędziłem z weteranami wojen w Iraku i Afganistanie, „męczyłem” ich sportem, sam wiele się w tym czasie nauczyłem. Przeżyłem kolejne szaleństwo w Nowym Jorku, a Achilles posiadający ponad 100 oddziałów na całym świecie ogłosił mnie na wielkiej gali „Sportowcem Roku 2008” co mogę śmiało określić największym wyróżnieniem jakie tylko można otrzymać (nie wiem czy coś może to „pobić”). No i ostatni (prawie, bo jeszcze jadę do Libanu) start w tym roku, czyli niespodziewane zwycięstwo w New York City Marathon, co w połączeniu z Bostonem oznacza dla mnie miejsce na kartach historii sportu.
...


INFORMACJA POSIADA MULTI-FORUM
POROZMAWIAJ
Sport niepełnosprawnych

Rekord Swiata Arka Skrzypińskiego

3
2009-11-05
Sport niepełnosprawnych

Rekord Polski w Berlinie !

5
2008-09-29
Sport niepełnosprawnych

Zwycięstwo Arkadiusza Skrzypińskiego w maratonie b...

12
2008-04-24
Sport niepełnosprawnych

Arkadiusz Skrzypiński zwycięzcą półmaratonu berliń...

4
2007-04-12



















 Ostatnio zalogowani
stanlej
19:28
marekcross
18:34
Bartuś
18:06
Serce
17:57
kostekmar
17:05
Snake
16:20
INVEST
16:17
tomasso023
15:44
antgaz
15:37
Wojciech
15:28
Zając poziomka
15:24
mikeg
15:17
jantor
15:11
skuzik
15:06
eldorox
14:48
alex
14:45
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |