Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [10]  PRZYJAC. [27]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
hubert
Pamiętnik internetowy
Całe życie w BIEGU

Hubert Szwankowski
Urodzony: --------
Miejsce zamieszkania: Chojnice
15 / 19


2012-04-26

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Up and down (czytano: 1425 razy)



Kontuzja giry okazała się o wiele bardziej skomplikowana niż się wydawało. Po kolei. Naderwany mm brzuchaty łydki był tylko preludium, wstępem, rozbiegówk± do tego co działo sie dalej. Kolejnym słabym ogniwem okazał się staw biodrowy. Podczas szybszego biegania boli jak diabli. Szczególnie w tylnej czę¶ci - okolice po¶ladka. Postanowiłem, że udam się do masażysty, który zobaczy co z tym dalej robić. Heh ŻYCIE...

Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora







 Ostatnio zalogowani
marekcross
19:26
Henryk W.
19:06
keemun
18:54
Tadek 56
17:36
Wojciech
17:01
arco75
17:00
biegacz54
16:32
Bystry1983
15:57
tomasso023
15:38
akaen
15:25
feler
15:19
INVEST
15:08
monsun.com.pl
14:44
mateusz
14:30
przemek300
13:57
gpnowak
13:40
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |