Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Jerzy Zająkała (2006-05-14)
  Ostatnio komentował   (2006-05-17)
  Aktywnosc  Komentowano 21 razy, czytano 268 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



ANONIM

(Jerzy Zająkała)

 2006-05-14, 17:17
 Rewelacyjne wejście Posła
Tym wątkiem dyskusji chcę uszanować wspaniałe wejście Posła Antoniego Mężydło do naszego maratońskiego grona. Pan Poseł biega od ok. 2 lat. Kiedy w listopadzie ubiegłego roku umknął mi na VIII Biegu Samorządowym w Łubiance byłem wyraźnie zaskoczony. Trenował dalej a na wyniki nie trzeba było długo czekać. Udział w ubiegłorocznym Maratonie Toruńskim, w 40 stopniowym upale zakończył na półmaratonie. Przepracował zimę i zadebiutował na dystansie maratońskim w kwietniu br. w Jubileuszowym 100 - nym maratonie Jadzi i Jurka w Toruniu. Nabiegał 3.27.46, który to wynik w wieku - nie wypominając - 52 lat uznaję za rewelacyjny. Zajął wśród 79 kończących ten maraton 9 miejsce. Miesiąc później w Maratonie w Krakowie, w ramach którego organizowano Mistrzostwa Świata Parlamentarzystów, zdobył tytuł Mistrza Świata zwyciężając z wynikiem 3.27.58 z czasami na połówce 1.39,47 i na 30 km. - 2.21,15. Chylę czoła przed naszym kolegą - Posłem i życzę mu utrzymania wspaniałej formy, a może stać Go na jeszcze lepsze wyniki. Myślę ponadto, że to dla naszego maratońskiego środowiska gratka móc rywalizować z Nim na maratonskich trasach. Och, jak pięknie i zapewne bardziej korzystnie dla Polski byłoby, gdyby większa liczba parlamentarzystów wybrała tę drogę aktywności fizycznej. Brawo Panie Pośle.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Biegacz-Kierowca)

 2006-05-15, 10:22
 
A moze kiedys bedzie mozna trase Maratonu Torunskiego pociagnac rowniez nad Wisla, NOWYM MOSTEM?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(henrikson)

 2006-05-15, 21:01
 Polityka i Sport
Gratulacje!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Jerzy Zająkała)

 2006-05-15, 21:42
 Więcej sportu, mniej polityki
2006-05-15, 21:01 - henrikson napisał/-a:

Gratulacje!
Dajmy spokój polityce. Każdy pewnie gdzieś lokuje swoje sympatie polityczne. Cóż nie wiem jakie są Twoje doświadczenia, ale ja praktycznie nie spotykam się w maratońskim gronie z ich manifestowaniem. Rywalizujemy na maratońskich trasach, czasami dzielimy się wzajemnie informacjami, tu i uwdzie padnie jakiś kawał a politykowania jakoś nie widać. Myślę, że dobrze byłoby gdyby tak pozostało. Pozwólcie zatem, że zapytam jak odbieracie wynik sportowy Pana Posła. Ja biegam kilkanaście lat i nigdy nie zbliżyłem się do granicy 3.30. (w 11-tu moich maratonach mój rekord wynosi 3.49,06). Pewnie jestem cieniak, ale Poseł swoim wynikiem zdopingował mnie do mocniejszej pracy. Pozdrawiam

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Marek w.)

 2006-05-15, 21:49
 Cross GRÓDECKI zwany diabelskim
2006-05-15, 21:42 - Jerzy Zająkała napisał/-a:

Dajmy spokój polityce. Każdy pewnie gdzieś lokuje swoje sympatie polityczne. Cóż nie wiem jakie są Twoje doświadczenia, ale ja praktycznie nie spotykam się w maratońskim gronie z ich manifestowaniem. Rywalizujemy na maratońskich trasach, czasami dzielimy się wzajemnie informacjami, tu i uwdzie padnie jakiś kawał a politykowania jakoś nie widać. Myślę, że dobrze byłoby gdyby tak pozostało. Pozwólcie zatem, że zapytam jak odbieracie wynik sportowy Pana Posła. Ja biegam kilkanaście lat i nigdy nie zbliżyłem się do granicy 3.30. (w 11-tu moich maratonach mój rekord wynosi 3.49,06). Pewnie jestem cieniak, ale Poseł swoim wynikiem zdopingował mnie do mocniejszej pracy. Pozdrawiam
LINK: http://www.onet.pl
dla Marcinera 1 Maczyński 2.Chmarzyński 3.Szulc
4. chyba Śliwa Zb..... 10. może Willma 11....LENC sEBA.
ZA toba byli m.in. kolejarze Syuchomski.Lenc. Moczyński
,,,reszta prawdopodobnie jutro... trochę cierpliwościPanie Toruń

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(sfrustrowany)

 2006-05-15, 23:25
 poseł
2006-05-15, 21:42 - Jerzy Zająkała napisał/-a:

Dajmy spokój polityce. Każdy pewnie gdzieś lokuje swoje sympatie polityczne. Cóż nie wiem jakie są Twoje doświadczenia, ale ja praktycznie nie spotykam się w maratońskim gronie z ich manifestowaniem. Rywalizujemy na maratońskich trasach, czasami dzielimy się wzajemnie informacjami, tu i uwdzie padnie jakiś kawał a politykowania jakoś nie widać. Myślę, że dobrze byłoby gdyby tak pozostało. Pozwólcie zatem, że zapytam jak odbieracie wynik sportowy Pana Posła. Ja biegam kilkanaście lat i nigdy nie zbliżyłem się do granicy 3.30. (w 11-tu moich maratonach mój rekord wynosi 3.49,06). Pewnie jestem cieniak, ale Poseł swoim wynikiem zdopingował mnie do mocniejszej pracy. Pozdrawiam
Kiedy obserwuję wyniki Pana Mężydło wzbiera we mnie frustracja. Jestem ponad 10 lat młodszy, a najlepszy wynik mam 20 minut gorszy. Tym bardziej jestem wkurzony, że głosowałem na Platformę. Podziw i Szacunek dla Pana Posła!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(ernest)

 2006-05-16, 07:40
 poseł?
2006-05-14, 17:17 - Jerzy Zająkała napisał/-a:

Tym wątkiem dyskusji chcę uszanować wspaniałe wejście Posła Antoniego Mężydło do naszego maratońskiego grona. Pan Poseł biega od ok. 2 lat. Kiedy w listopadzie ubiegłego roku umknął mi na VIII Biegu Samorządowym w Łubiance byłem wyraźnie zaskoczony. Trenował dalej a na wyniki nie trzeba było długo czekać. Udział w ubiegłorocznym Maratonie Toruńskim, w 40 stopniowym upale zakończył na półmaratonie. Przepracował zimę i zadebiutował na dystansie maratońskim w kwietniu br. w Jubileuszowym 100 - nym maratonie Jadzi i Jurka w Toruniu. Nabiegał 3.27.46, który to wynik w wieku - nie wypominając - 52 lat uznaję za rewelacyjny. Zajął wśród 79 kończących ten maraton 9 miejsce. Miesiąc później w Maratonie w Krakowie, w ramach którego organizowano Mistrzostwa Świata Parlamentarzystów, zdobył tytuł Mistrza Świata zwyciężając z wynikiem 3.27.58 z czasami na połówce 1.39,47 i na 30 km. - 2.21,15. Chylę czoła przed naszym kolegą - Posłem i życzę mu utrzymania wspaniałej formy, a może stać Go na jeszcze lepsze wyniki. Myślę ponadto, że to dla naszego maratońskiego środowiska gratka móc rywalizować z Nim na maratonskich trasach. Och, jak pięknie i zapewne bardziej korzystnie dla Polski byłoby, gdyby większa liczba parlamentarzystów wybrała tę drogę aktywności fizycznej. Brawo Panie Pośle.
a co poseł ma ciekawego i ciężkiego do roboty, gdybym był posłem biegałbym poniżej 3 godzin, a to w jakim wieku jest ta osoba nie ma znaczenia, wystarczy popatrzyć na wyniki, ilu ludzi w tym wieku uzyskuje takie czasy, tyle że oni najczęściej ciężko pracują od rana do popołudnia a nie siedzą w poślej ławce lub w barze poselskim

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(Ciekawy)

 2006-05-16, 09:19
 Nie spodziewałem się.
Muszę przyznać, że nie spodziewałem się po p.Jerzym takiego wazeliniarstwa.
Dla mnie wartościowszym jest np p.Mika , który biega znacznie szybciej i też odnosi sukcesy na Mistrzostwach Świata i to nie byle jakich bo weteranów a nie garstki parlamentarzystów. W ogóle dziwi mnie, że takie mistrzostwa świata się im organizuje. Ale dla polityków, pseudo gwiazd z rozrywki i mediów robi sie różne atrakcyjne imprezy, na których szpanują mając resztę narodu gdzieś.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(brodacz)

 2006-05-16, 12:49
 A, ja spodziwałem się.
Wprost czekałem, kiedy wyjdą na wierzch te nasze narodowe cechy czyli zazdrość i zawiść. Ale doprowadziliście do tego że zacząłem zazdrościć Panu Posłowi, bo jeśli to prawda że takie wyniki osiąga przesiadując w barze poselskim ... to ja muszę zmienić lokal, bo po wyjściu z mojego to mnie tylko łeb nap...la. Panie Pośle gratuluję i życzę jeszcze lepszych wyników.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Grakh)

 2006-05-16, 14:51
 
Pamiętam jak w Kanadzie masowo deportowali Polaków. Okazało się, że przyczyną nie była nie chęć kanadyjczyków do Polaków, tylko pisane donosy przez swojaków.
Naród umniejszaczy. Jeżeli jesteś zadowolony z siebie lub czegokolwiek znajdą się osoby, który zmniejszą Cię, ściągną do poziomu krajowego, podstawią nogę, wykopią.
O napisałem fajny post, polski - narzekjący.
Gratki dla posła.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

()

 2006-05-16, 15:11
 
2006-05-16, 12:49 - brodacz napisał/-a:

Wprost czekałem, kiedy wyjdą na wierzch te nasze narodowe cechy czyli zazdrość i zawiść. Ale doprowadziliście do tego że zacząłem zazdrościć Panu Posłowi, bo jeśli to prawda że takie wyniki osiąga przesiadując w barze poselskim ... to ja muszę zmienić lokal, bo po wyjściu z mojego to mnie tylko łeb nap...la. Panie Pośle gratuluję i życzę jeszcze lepszych wyników.
Dlaczego niektórzy piszą poseł z dużej litery?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

()

 2006-05-16, 16:05
 
2006-05-16, 15:11 - napisał/-a:

Dlaczego niektórzy piszą poseł z dużej litery?
A, tak z szacunku, właśnie dla tego Pana

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(Robert)

 2006-05-16, 17:31
 żyć się odechciewa...
2006-05-16, 07:40 - ernest napisał/-a:

a co poseł ma ciekawego i ciężkiego do roboty, gdybym był posłem biegałbym poniżej 3 godzin, a to w jakim wieku jest ta osoba nie ma znaczenia, wystarczy popatrzyć na wyniki, ilu ludzi w tym wieku uzyskuje takie czasy, tyle że oni najczęściej ciężko pracują od rana do popołudnia a nie siedzą w poślej ławce lub w barze poselskim
... jak się czta takie opinie. Przepraszam, nie wytrzymałem, ale przeraża mnie, że niektórzy myślą w ten sposób. Każdy z nas ma jakieś kłopoty, rodzinę, dzieci, pracę, zasadniczego szefa itp.
Biegamy po to, by wyładować stres, frustrację. To że biega poseł, jest cenne. bo:
1. może w czasie biegu przemyśli sobie niektóre rzeczy i odpocznie a w rezultacie będziemy mieli lepsze prawo i lepsze państwo
2. reprezentuje w kręgach władzy intersesy nas - biegaczy. Jak to się mówi jest naturanym lobbystą naszych interesów
3. wbrew temu co pisze "ernest" praca posła nie jest łatwa i przyjemna, tak samo jak praca managera, prawnika czy nauczyciela, a tudzież aktora, piosenkarza rockowgo itd. i należy podziwiać, jeżeli ktoś skutecznie łaczy pracę i hobby
4. wynik Posła mi też imponuje (piszę posła z dużej litery, bo mam na mysli tego Posła - konkretnego człowieka)

... to chyba tyle.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Ciekawy.)

 2006-05-16, 17:34
 Posłowie.
Niestety, ale dla mnie posłowie nie są elitą moralną. Wręcz przeciwnie. A na biegach ten Pan to tylko biegacz a nie żaden poseł.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Jerzy Zająkała)

 2006-05-16, 22:28
 Ciekawa dyskusja
Zdania jak zwykle podzielone, ale widzę, że przeważa uznanie. Spieszę dodać, że dość powszechną manierą właśnie wśród Polaków jest generalizowanie ocen i pospieszne wyciąganie wniosków. Często trzeba wielu doświadczeń aby wyzbyć się tej maniery. Zbierajmy więc te doświadczenia oraz doskonalmy się w rzetelnej ocenie otaczającej nas rzeczywistości. Konstruktywna krytyka - nie mylić z bezmyślnym krytykamctwem - zwykle dobrze służy. Spieszę zatem dodać, że mam świadomość możliwości uzyskiwania zdecydowanie lepszych wyników przez moich równieśników mających naturalne predyspozycje do wyczynowego biegania czy realizujących profesjonalne założenia treningowe. Pamiętam, że kilka lat temu nasz kolega z maratońskich tras Stefan Kamiński z Torunia zszedł poniżej 3 godzin w wieku (o ile pamiętam 54 lat). Pewnie znacie inne podobne przykłady. Moje uznanie dla wyników Posła bierze się nie tylko z samego wyniku, lecz także ze świadomości jak trudno w służbie publicznej wygospodarować czas na treningi długodystansowe. Zachowując oczywisty dystans pomiędzy moją pozycją społeczną a honorem członka Parlamentu RP dodam, że będąc od 16 lat wójtem gminy mam wielki problem z realizowaniem odpowiednich cykli treningowych. Pewnie podobne problemy ma Poseł. A tu takie wyniki. Pozdrawiam uczestników dyskusji.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(smolny)

 2006-05-16, 23:27
 Nie irytuj sie!!!
2006-05-15, 23:25 - sfrustrowany napisał/-a:

Kiedy obserwuję wyniki Pana Mężydło wzbiera we mnie frustracja. Jestem ponad 10 lat młodszy, a najlepszy wynik mam 20 minut gorszy. Tym bardziej jestem wkurzony, że głosowałem na Platformę. Podziw i Szacunek dla Pana Posła!
LINK: http://www.mpmarathon.org/index.html
Panu poslowi Mezydlo naleza sie zasluzone gratulacje z jakiej kolwiek partii by nie byl a na Platforme wkurzaj sie za wszystko tylko nie za to, ze u nich nikt nie biega bo to nieprawda. Pomyslodawca i organizatorem MŚ Parlamentarzystow jest Tadeusz Jarmuziewicz z Platformy. A swoja droga to sobie mysle, ze oni n a trasie biegu przestaja byc przedstawicielami jakiejs z opcji politycznej a sa zwyklymi biegaczami, zmagajacymi sie z dystansem i samymi ze soba.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(juras2)

 2006-05-16, 23:43
 Brawo dla biegacza - co z tego że to poseł.
Drodzy Panowie. Zapewne Pan Jerzy miał powód aby pod adresem pana posła-biegacza posyłać takie pochwalne peany. Jest demokracja i każdy może pisać co chce. Dlaczego pan Jerzy dorabia do tego tak szczytną ideologię, która ma ukazać oto zapracowanego posła, znajdującego czas na bieganie to zapewne wie tylko pan Jerzy. Nam pozostaje przypatrzeć się tej dyskusji. Może zabrać w niej głos. Natomiast uwagi o ciężkiej pracy posłów sądzę są nie na miejscu. Każda praca jest ciężka, a posłowie są na służbie państwowej, opłacani za nasze pieniądze. Nikt ich nie zmuszał do tej ciężkiej pracy, natomiast często w TV widzimy że posłowie normalnie obijają sie za nasze pieniądze i obrady parlamentu toczą sie przy pustej sali. O poziomie wiedzy,wykształceniu i przygotowaniu zawodowym posłów nie wypowiadam się ponieważ jest już poźno i nie ma co denerwować sie przed snem. Bo to Polska właśnie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

()

 2006-05-17, 08:35
 
2006-05-16, 23:27 - smolny napisał/-a:

Panu poslowi Mezydlo naleza sie zasluzone gratulacje z jakiej kolwiek partii by nie byl a na Platforme wkurzaj sie za wszystko tylko nie za to, ze u nich nikt nie biega bo to nieprawda. Pomyslodawca i organizatorem MŚ Parlamentarzystow jest Tadeusz Jarmuziewicz z Platformy. A swoja droga to sobie mysle, ze oni n a trasie biegu przestaja byc przedstawicielami jakiejs z opcji politycznej a sa zwyklymi biegaczami, zmagajacymi sie z dystansem i samymi ze soba.
źle mnie zrozumiałeś nie wkurzam się na nikogo. Cały czas jestem zwolennikiem P.O.(poza biegowymi trasami - bo rzeczywiście tu nie ma miejsca na politykę) To miał być taki żart z tym wkurzaniem, że tak mi gra na nosie ktos kto jest z innej opcji niż ra którą popieram. Pozdrawiam


  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Ciekawy.)

 2006-05-17, 14:39
 Ciężka praca posła.
Panie Jurku wierzę, że Pan przykłada się do swojej służby na rzecz gminy, mało - jestem pewien tego.
Ale z tą ciężką pracą posła to jest Pan w błędzie. Proszę niech Pan popatrzy w wolnej chwili na transmisję z obrad Sejmu. Gdzie oni są - bo ja najczęściej widzę puste ławy. To nie są przepracowani ludzie. Oni żyją jak królowie w tej Warszawie i na treningi mają mnóóóóstwo czasu. Tylko co oni trenują?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

()

 2006-05-17, 15:13
 
Wspomniany wyzej Tadeusz Jarmuziewicz dwukrotnie ukończył Maraton Komandosa, w którym naprawdę nieźle trzeba sie prze....ć. W maratonie tym nie ma publiki (chyba że za taka będziemy uważać zwierzynę lesną) i od początku do końca Pan Poseł był jednym z nas, rozprawiając przy kufelku o bieganu przez wiele godzin. Nie omieszkał również ufundować kilka pucharów.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
emka64
05:34
42.195
05:24
lukasinski82
22:27
czewis3
22:18
maratonczyk
22:18
benfika
22:07
Przemek_Czersk
22:07
przemek300
21:58
soniksoniks
21:57
henry
21:40
miło¶nik biegania
21:25
Dana M
21:16
BOP55
21:16
tomako68
19:54
Wojciech
19:46
Darek102
19:44
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |