|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
ANONIM
(A.H) | 2005-11-21, 15:01 2005 - 21 Bieg Sylwestrowy - Trzebnica
Regulamin biegu na stronie www.halazapo.trzebnica.pl |
| | | | | |
ANONIM
(pamakaje) | 2005-12-05, 10:31 zmiana w regulaminie
Pojawiła się mała zmiana w regulaminie Biegu Sylwestrowego w Trzebnicy - warto się zapoznać |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(Kera) | 2005-12-14, 18:43 zaproszenie
Na zdjęciu uśmiechnięta Basia, niesamowite chwile z ubiegłego sylwestra... tylko po co te reklamy, napisy, które można było sensowniej rozmieścić nie zabierając tych emocji i wrażenia.... |
| | | | | |
ANONIM
(NGB "KRET") | 2005-12-29, 11:26 Zapraszamy do Trzebnicy
LINK: http://www.halazapo.trzebnica.pl/images/21.UBS.html | Biegacze z Trzebnicy serdecznie zapraszają Koleżanki i Kolegów biegaczy oraz wiernych Kibiców na Bieg Sylwestrowy. Trasa ta sama, na ulicach jeszcze leży śnieg i wskazane zimowe buty do biegania, bo pod górkę będzie ślisko. Na liście startowej ponad 400 zapisanych. |
| | | | | |
ANONIM
(Admin) | 2005-12-29, 11:38 Pod górkę
To nie jest POD GÓRKĘ... to jest 3xPOD CHOLERNĄ MORENĘ CZOŁOWĄ LODOWCA, w zeszłym roku płuca tam straciłem, jest na co się powspinać :-) |
| | | | | |
ANONIM
(Rafal B) | 2005-12-29, 13:19 Pod górkę
2005-12-29, 11:38 - Admin napisał/-a:
To nie jest POD GÓRKĘ... to jest 3xPOD CHOLERNĄ MORENĘ CZOŁOWĄ LODOWCA, w zeszłym roku płuca tam straciłem, jest na co się powspinać :-) |
Ale jak ta morena potem ozytywnie wpływa na zabawę sylwestrowa:) Ja nie jestem długasem, wole raczej od niedawna biegi po schodach, ale jak w zeszlym roku przetruchtalem sobie Trzebnice to w tym roku tez nie odmawiam sobie tej przyjemności:) Super imprezka podnosi dobry nastroj, który trzyma cały rok (no płuca w zeszłym też straciłem):-) Wszystkim Życze Wszystkiego Dobrego w nowym 2006 ! |
| | | | | |
ANONIM
(NGB "KRET") | 2005-12-29, 17:45 c. d. zapraszamy
Biegacze z Trzebnicy zapraszają po biegu na szampana i wspomnienia startów w 2005 roku. Bedzie jak zawsze super. Nasze miasto na pewno serdecznie wszystkich przywita i będzie dopingować na całej trasie. Wspominana górka ma tylko około 600 metrów i trzeba ją pokonać tylko 3 krotnie. |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(A.H) | 2005-12-30, 16:23 Pod górkę - pogoda
Admin nie pękaj przed moreną tylko biegaj dasz radę!!! pokonasz ją znowu a galerię zostaw komuś innemu.Pogoda w tej chwili w Trzebnicy to -5stopni mrozu i zadyma śnieżna a morena bardzo śliska obuwie niema odbicia i przyczepnośći do podłoża także o przyzwoitych wynikach możemy pomarzyć no ale najważniejsza jest dobra zabawa.Ponoć biegacze to ludzie twardzi dlatego damy radę!!!Więc zapraszam wszystkich do Trzebnicy i Życzę Dużo Zdrowia i Życiówek w Nowym 2006 roku. |
| | | | | |
ANONIM
(mocherowy) | 2005-12-30, 17:09 Już sie doczekac nie mogęe
2005-12-30, 16:23 - A.H napisał/-a:
Admin nie pękaj przed moreną tylko biegaj dasz radę!!! pokonasz ją znowu a galerię zostaw komuś innemu.Pogoda w tej chwili w Trzebnicy to -5stopni mrozu i zadyma śnieżna a morena bardzo śliska obuwie niema odbicia i przyczepnośći do podłoża także o przyzwoitych wynikach możemy pomarzyć no ale najważniejsza jest dobra zabawa.Ponoć biegacze to ludzie twardzi dlatego damy radę!!!Więc zapraszam wszystkich do Trzebnicy i Życzę Dużo Zdrowia i Życiówek w Nowym 2006 roku. |
Fajna zima i własnie o zabawe chodziii./. wazne by dojechac do Trzebnicy ,pobiec ,a o wyjazd to się pomartwie po biegu...... pozdrawiam ,Damy rade. |
| | | | | |
ANONIM
(NGB "KRET") | 2005-12-30, 20:58 UWAGA ZIMA
W Trzebnicy i okolicach stale pada śnieg. Drogi dojazdowe do miasta jutro będą zasypane i śliskie. Uważajcie wszyscy na siebie i bierzcie poprawkę na wysoce prawdopodobny dłuższy dojazd. |
| | | | | |
ANONIM
(monhaz) | 2005-12-31, 09:58 Bieg
Trzebnica zasypana, morena czeka;) Powodzenia Wszystkim!!! Ja będe kibicować;) |
| | | | | |
ANONIM
(Admin) | 2005-12-31, 14:33 Byłem
Na biegu byłem, gorącą herbatę wypiłem, trochę zdjęć porobiłem - ok 200 fotek postaram się zamieścić w dniu jutrzejszym. Tym razem kolejki do mety nie było - sprawdziły sie chipy :-) Mimo wczorajszych opadów śniegu stawiło się 460 zawodników, trasa śliska - ale można biec ! Jak na obserwatora - mi się podobało, wszystko wyglądało sprawnie - ale czekamy na głosy uczestników biegaczy - zaraz dodam imprezę do rankingu ! Wyniki takżer wkrótce w naszym serwisie ! |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(Jędrek) | 2005-12-31, 16:34 Piękny bieg
Piękny bieg i potwierdzam słowa Admina imprezka na wysokim poziomie. Na podbiegach była szkoła życia :) i dodatkowo leżący sieg spowodował, że bieg stał sie jeszcze bardziej ,, atrakcyjny". Medal dla uczestników był też z tej wyszej półki. Słowa uznania dla organizatora za sprawnie zorganizowany bieg. Do spotkania za rok. Pozdrawiam. |
| | | | | |
ANONIM
(Powrót Martixa) | 2006-01-01, 13:49 Jest się czym cieszyć!
Bieg naprawdę godny polecenia.Trzebnica nieżle się promuje,nawet kibice dopisują.Jedyne co można poprawić to tylko kolejki do zapisów.Jest przy tym trochę bałaganu gdyż niewiadomo gdzie w tym tłumie się ustawić-po formularz gdzie indziej i odbiór nr startowych oraz chipów.Jednakowo się stało-czy zapisani w internecie czy nie,a można to jakoś usprawnić.Trasa daje w kość zwłaszcza te 300 m pod górę,gdyby na niej często się trenowało siła nóg by z pewnością wzrosła{trzeba pomyśleć przed Sobótką},pozatym było dość ślisko i niewygodnie z powodu śniegu ale to wzmacnia psychikę biegacza.Widziałem,że czołówka biegła w kolcach co podnosi komfort biegu w takich warunkach.Nie brakowało na mecie posiłku,ciepłej wody i przyjemnej atmosfery jaką stworzył organizator i tworzyli ją biegacze czujący powiew Sylwestra.Nie brakowało fajnych nagród z losowania numerów i do mnie pierwszy raz uśmiechnęło się szczęście.Ciekawy owalny medal, jak zwykle koszulki(dostałem trochę za dużą ale nie szkodzi},ładny kalendarz i dyplom-to po prostu cieszy.Wielkie dzięki organizatorowi,ten bieg ma słusznie "ZŁOTY CERTYFIKAT"i niech się stanie wzorem dla innych organizatorów m.in w Lubiniu.Bieg może nie zbyt dobry na rekordy trasy ale na dobry na humor biegacza i warto tu wracać co roku. |
| | | | | |
ANONIM
(OLIMPUS) | 2006-01-01, 15:03 Do MARTRIXA
2006-01-01, 13:49 - Powrót Martixa napisał/-a:
Bieg naprawdę godny polecenia.Trzebnica nieżle się promuje,nawet kibice dopisują.Jedyne co można poprawić to tylko kolejki do zapisów.Jest przy tym trochę bałaganu gdyż niewiadomo gdzie w tym tłumie się ustawić-po formularz gdzie indziej i odbiór nr startowych oraz chipów.Jednakowo się stało-czy zapisani w internecie czy nie,a można to jakoś usprawnić.Trasa daje w kość zwłaszcza te 300 m pod górę,gdyby na niej często się trenowało siła nóg by z pewnością wzrosła{trzeba pomyśleć przed Sobótką},pozatym było dość ślisko i niewygodnie z powodu śniegu ale to wzmacnia psychikę biegacza.Widziałem,że czołówka biegła w kolcach co podnosi komfort biegu w takich warunkach.Nie brakowało na mecie posiłku,ciepłej wody i przyjemnej atmosfery jaką stworzył organizator i tworzyli ją biegacze czujący powiew Sylwestra.Nie brakowało fajnych nagród z losowania numerów i do mnie pierwszy raz uśmiechnęło się szczęście.Ciekawy owalny medal, jak zwykle koszulki(dostałem trochę za dużą ale nie szkodzi},ładny kalendarz i dyplom-to po prostu cieszy.Wielkie dzięki organizatorowi,ten bieg ma słusznie "ZŁOTY CERTYFIKAT"i niech się stanie wzorem dla innych organizatorów m.in w Lubiniu.Bieg może nie zbyt dobry na rekordy trasy ale na dobry na humor biegacza i warto tu wracać co roku. |
NO WRESZCIE KTOŚ CI DOGODZIŁ,ALE IMPREZA NIE BYŁA IDEALNA PO WYSTARTOWANIU ZAWODNIKÓW Z RUSZENIEM AUTA SPÓZNILI SIĘ POLICJANCI KÓRZY JECHALI PRZED BIEGIEM ,POTEM MUSIELI SIĘ PRZEBIJAC W SZPALERZE BIEGACZY BYŁO TO BARDZO NIEBEZPIECZNE - MINUS,,MARTIX A TAKI JESTEŚ PONOC DOBRY OBSERWATOR JESTEM LEPSZY OD CIEBIE HA,HA,HA, |
| | | | | |
ANONIM
(gudos) | 2006-01-01, 19:43 czekamy
2005-12-31, 14:33 - Admin napisał/-a:
Na biegu byłem, gorącą herbatę wypiłem, trochę zdjęć porobiłem - ok 200 fotek postaram się zamieścić w dniu jutrzejszym. Tym razem kolejki do mety nie było - sprawdziły sie chipy :-) Mimo wczorajszych opadów śniegu stawiło się 460 zawodników, trasa śliska - ale można biec ! Jak na obserwatora - mi się podobało, wszystko wyglądało sprawnie - ale czekamy na głosy uczestników biegaczy - zaraz dodam imprezę do rankingu ! Wyniki takżer wkrótce w naszym serwisie ! |
czekamy, czekamy na te zdjęcia |
| | | | | |
ANONIM
(Admin) | 2006-01-01, 19:51 Zdjęcia
2006-01-01, 19:43 - gudos napisał/-a:
czekamy, czekamy na te zdjęcia |
Zdjęcie już sa wysyłane na serwer, jest ich 431 ale niestety - przez komórkę troszkę to musi potrwać :-( |
| | | | |
| | | | | |
ANONIM
(Jędrek) | 2006-01-01, 21:52 Z radiowozem nie było tak żle
Może w innych miejscach jak dublowali zawodników było nie najlepiej. Minie wyprzedzali na tej sławetnej morenie i przez megafon prośili biegaczy o biegnięcie prawa stroną. Myślałem, ze będzie grożnie go wyglądało to nie ciekawie.Wyprzedzali busika z koncem biegu ale poradzili sobie :). Pozdrawiam tych co skracali łuki i tych co tego nie robili . |
| | | | | |
ANONIM
(Admin) | 2006-01-01, 22:04 Zdjęcia
Galeria zdjęć jest już dostępna w naszym serwisie. Niestety ze względu na wyjazd służbowy zamówione zdjęcia będę mógł wysłać na emaile w wysokiej rozdzielczości dopiero w następny poniedziałek tzn 9 stycznia. Ale zamawiać już możecie ! |
| | | | | |
ANONIM
(truchtacz) | 2006-01-02, 21:49 Kolejny popis p. Janiny Rosińskiej
Pani Rosińska znowu zaskoczyła swoim zachowaniem. Robi to jednak dość finezyjnie aby zwrócić na siebie uwagę.
Podczas dekorowania najlepszych zawodniczek w kat. K-60. spiker odczytał: 1 m. Marianna Stolarek -Wrocław / zresztą kiedyś znana himalaistka - chodziła w góry razem z Wandą rutkiewicz/ 2.m Janina Rosińska - Łódź. P.Marianna wchodzi na podium i czeka. Widzimy p.Janinę w odległości 20 m od podium a ona ani nawet nie drgnie. Spiker wywołał ponownie i w dalszym ciągu żadnej reakcji tej pani. Dokonano dekoracji a po kilku minutach - p.Rosińska dopada spikera że zostala pominięta przy dekoracji. Organizator nie chcąc mieć zamieszania - prosi p.Janine na podium, która oczywiscie staje na 1 miejscu - ręce w górze , zdjecia itp.
Jednak to nie koniec sprawy - w Nowy Rok spotykam kolege z Trzebnicy który biegał w końcu stawki i zadaje mi on pytanie- jak to sie stało że wyprzedził p.Rosińską na drugim okrążeniu, ona na trzecim go nie wyprzedzała a jest na wynikach przed nim. Spojrzeliśmy do wyników i wszystko jasne. P.Rosińska - 1 i 2 okrążenie po niecałe 25 minut a trzecie w niecałe 20 minut. Na pierwszym okrązeniu była przed moim kolegą, na drugim za nim i nagle dostała takiego przyśpieszenia że wyprzedziła wielu rywali / biegnąc jakimś skrótem/ i znalazła sie na mecie. ,, Chipy,, jednak niezawodnie odnotowały czasy i trzeba będzie się zwrócić do organizatorów o zdyskwalifikowanie tej Pani. |
|
|
|
| |
|