|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | loniuwielki (2020-04-28) | Ostatnio komentował | Kamus (2020-05-19) | Aktywnosc | Komentowano 28 razy, czytano 831 razy | Lokalizacja | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2020-04-29, 13:56
2020-04-29, 09:35 - Henryk W. napisał/-a:
Wiele wyjazdowych imprez mieliśmy zaplanowanych, biegów, Świąt, weekendów. Wszędzie opłacone z góry albo zaliczkowane. Nie domagałem się nigdzie zwrotu, ale mam umówione wszędzie, ze wykorzystamy to w innym terminie. Ale rozumiem ludzi, którzy chcą zwrotów. Dobrze, że Skarbówka zwraca nadpłaty podatku :) |
Heniu, i tego się trzymajmy :) |
| | | | | |
| 2020-04-29, 15:03 No to zakład
2020-04-29, 12:00 - Fidelio napisał/-a:
Zakład o flaszkę że nie będziemy? |
Nazwę flaszki uzgodnimy ;)
Pozdrawiam |
| | | | |
| | | | | |
| 2020-04-29, 15:04 Drugi zakład Henio
2020-04-29, 12:31 - Henryk W. napisał/-a:
Też myslę, że jesienią nici z tego. |
| | | | | |
| 2020-04-29, 15:09
To tak dla równowagi. Uważam, że sierpień-wrzesień będzie można biegać w zawodach do 1000 uczestników, od października pozostałe.
Uważam też, że z uwagę na różną dynamikę rozwoju pandemii w różnych regionach świata, do końca października nie odbędą się tzw. Majory. Być może tylko dla elity. Wyjątkiem może być listopadowy NY Maraton. To jubileuszowa, 50-ta edycja i być może, organizator będzie chciał to przeprowadzić. Faktem jest też to, ze o ile pandemia w Europie stopniowo się wypłaszcza, to w USA ma się w najlepsze a w Afryce dopiero się rozwija. Istotne jest również to, że Majory to spotkanie biegaczy z wielu państw. W ubiegłym roku w Nowym Jorku startowali przedstawiciele po nad 130 nacji. Zastanawiam się czy bezpieczne dla mnie było by branie udziału w takiej imprezie. Jestem w tzw grupie ryzyka. Startowałem w NY nie raz i na starcie, dosłownie, twarz przy twarzy.
|
| | | | | |
| 2020-04-29, 15:16
2020-04-29, 15:04 - Kamus napisał/-a:
Jak wyżej.
Pozdrawiam |
Okay Kaziu, stoi, jak wygram to chcę wiśnióweczkę, ale nie 25 % a dosadną :) A Ty? |
| | | | | |
| 2020-04-29, 15:52
Preferuję roztwory etanolu 40% i w cenie nie mniejszej niż 50,00 PLN za 0,5 litra. :) Smak i kolor wedle uznania. ;) |
| | | | | |
| 2020-05-19, 10:04 słusznie
Bardzo się koledzy skupili na rozważaniu potencjalnie wygranych flaszek z płynami dezynfekującymi (polecam wypowiedź batiuszki Łukaszenki na temat dezynfekcji wewnętrznej), a jakoś mało o istocie postu. A on jest najważniejszy.
Zgadzam się w całej rozciągłości z tezami autora, a nawet i z jego gorzko-ironiczną złością. Też uważam, że do tematu - jak to u nas rządzący - podeszli bez głowy (albo z głowami, ale takimi bez zawartości). Wybiórcze pozamykanie pewnych branż (a jak już się powoli zaczynamy przekonywać - ich mimowolna agonia mimo "odmrażania") dokonano bez ładu i składu. Poddaliśmy się przekazowi telewizyjnych wystąpień Ministra Zdrowia sprawnie operującego medycynizmem i swym steranym wyglądem, nie zastanawiając się, czy to na pewno holistycznie służy naszemu dobru? Chwała nam za zdyscyplinowanie w niewchodzeniu do lasu i parku, ale po co to było?! Czy ten model "zamrażania" był jedyny i konieczny? A co ze Szwecją, która - też przecież po rozpatrzeniu tematu - poszła inną drogą i tragedii dziś nie ma?
A ile przy tym politycy okazali nam pogardy? Pakiety pomocowe dla przedsiębiorców? równie dobrze mogliby dać kazdemu po pistolecie z jednym nabojem do ręki. A do tego: bezczelny zarobek na epidemii strachu (koledzy kolegów właśnie maseczki sprowadzają), wizyty na zamkniętych cmentarzach (ochroniarze ze zniczami w dłoniach), domykanie zamachu na system prawny (pod nieobecność Brukseli), etc. Tak jak trudny czas z niektórych wydobywa, co w nich najlepsze, tak i powoduje wychodzenie szczurów z rynsztoka, a w ludziach podłych uwydatnia ich małość. A nie wszyscy mi wierzyli, gdy mówiłem, że politycy na co dzień plują nam w twarz z telewizora...
A pana, który rzeczywiście tak mówił o tym, kto się nadaje na przedsiębiorcę w trudnych czasach epidemii, zapytałbym, jaka jest jego umiejętność i jakie są jego przedsiębiorstwa? Bo, że zrobić zakupów nie umie, konta w banku nie ma, związków (oficjalnych) nie miał, czy głowy umyć szamponem przeciwłupieżowym nie potrafi - to wszystko już wiemy. |
| | | | |
| | | | | |
| 2020-05-19, 13:54 Heniu
2020-04-29, 15:16 - Henryk W. napisał/-a:
Okay Kaziu, stoi, jak wygram to chcę wiśnióweczkę, ale nie 25 % a dosadną :) A Ty? |
Ja stawiam bimber trochę przeprawiony cytrynką :)
zapewniam,że kopie ja ALCOL, który wykupiliśmy ze wszystkich Aptek w Las Palmas przed Chrztem Morskim.
jak ktoś potem z zapytał o ALCOL no to Panstwo magistrowie w Aptekach odpowiadali: "...no alcol :)finito
Pozdrawiam |
|
|
|
| |
|