|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | góral swietokrzyski (2013-01-25) | | Ostatnio komentował | Magda (2013-01-31) | | Aktywnosc | Komentowano 24 razy, czytano 182 razy | | Lokalizacja | | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2013-01-25, 11:26
Zmiana butów na nowe
| Mam pytanie do Was, które może wydać się dość dziwne. Ile można przebiec kilometrów w jednych butach, zanim stracą swoje właściwości (np. wkładki żelowe ). Po ilu kilometrach ( a może sezonach biegu zmieniacie swoje buty startowe bądź treningowe? |
| | | | | |
|
2013-01-25, 14:11
2013-01-25, 11:26 - góral swietokrzyski napisał/-a:
Mam pytanie do Was, które może wydać się dość dziwne. Ile można przebiec kilometrów w jednych butach, zanim stracą swoje właściwości (np. wkładki żelowe ). Po ilu kilometrach ( a może sezonach biegu zmieniacie swoje buty startowe bądź treningowe? |
| Wszystko zalezy jak intensywnie biegasz,para butow na 800-1000km taka jest chyba relacja i do wymiany,najlepiej miec dwie,trzy pary butow,moga byc tej samej firmy i biegac na zmiane,ja tak robie,pozdrawiam. |
| | | | |
| | | | | |
|
2013-01-25, 16:29
2013-01-25, 14:11 - henryko48 napisał/-a:
Wszystko zalezy jak intensywnie biegasz,para butow na 800-1000km taka jest chyba relacja i do wymiany,najlepiej miec dwie,trzy pary butow,moga byc tej samej firmy i biegac na zmiane,ja tak robie,pozdrawiam. |
| W 2007 r jak zaczynałem o dłuższej przerwie begać ponownie wyczytałem w mądrej ksiązce że tak jak pisze wyżej 800-1000 km i tak robie do dziś a dokładnie po tysiącu przesiadam sie na nowe ale zastanawia mnie dlaczego najlepiej miec dwie,trzy pary butow i biegać na zmianę? |
| | | | | |
|
2013-01-25, 18:05
2013-01-25, 16:29 - Romans60 napisał/-a:
W 2007 r jak zaczynałem o dłuższej przerwie begać ponownie wyczytałem w mądrej ksiązce że tak jak pisze wyżej 800-1000 km i tak robie do dziś a dokładnie po tysiącu przesiadam sie na nowe ale zastanawia mnie dlaczego najlepiej miec dwie,trzy pary butow i biegać na zmianę? |
1000km to liczba zalecana przez producenta, a to powinno zawsze dać do myślenia, czy przypadkiem nie jest to haczyk marketingowy.
Mam 3 pary Asicsów Cumulusów, z czego jedne mają przebieg ponad 2000km. Z amortyzacji pozostało niewiele, żel pewnie "skisł", ale but ogólnie w dobrym stanie, więc czemu mam go wyrzucać? Na treningi do 10-12km są w sam raz. Pozostałe pary biorę na zmianę na starty i dłuższe/cięższe treningi. |
| | | | | |
|
2013-01-25, 19:22
2013-01-25, 18:05 - silver2687 napisał/-a:
1000km to liczba zalecana przez producenta, a to powinno zawsze dać do myślenia, czy przypadkiem nie jest to haczyk marketingowy.
Mam 3 pary Asicsów Cumulusów, z czego jedne mają przebieg ponad 2000km. Z amortyzacji pozostało niewiele, żel pewnie "skisł", ale but ogólnie w dobrym stanie, więc czemu mam go wyrzucać? Na treningi do 10-12km są w sam raz. Pozostałe pary biorę na zmianę na starty i dłuższe/cięższe treningi. |
raczej lepszym marketingiem jest jeżeli w butach danego producenta przebiegniemy jak najwięcej, a nie jak najmniej..
Które buty byś kupił, te których producent zaleca 1000km, czy 1500km - biorąc pod uwagę tą samą cenę..? |
| | | | | |
|
2013-01-25, 21:27
2013-01-25, 19:22 - Krzysiek_biega napisał/-a:
raczej lepszym marketingiem jest jeżeli w butach danego producenta przebiegniemy jak najwięcej, a nie jak najmniej..
Które buty byś kupił, te których producent zaleca 1000km, czy 1500km - biorąc pod uwagę tą samą cenę..? |
| No oczywiście, że 1500km, chociaż przyznam że o takich nie słyszałem :) Póki co nie uważam, żeby ten zalecany przez producenta 1000km to był tylko chwyt, bo jednak różnicę się czuje. Chodzi mi tylko o to, że 1000km nie czyni buta niezdatnym do użytku :) |
| | | | | |
|
2013-01-25, 21:31
2013-01-25, 21:27 - silver2687 napisał/-a:
No oczywiście, że 1500km, chociaż przyznam że o takich nie słyszałem :) Póki co nie uważam, żeby ten zalecany przez producenta 1000km to był tylko chwyt, bo jednak różnicę się czuje. Chodzi mi tylko o to, że 1000km nie czyni buta niezdatnym do użytku :) |
Jeśli przebiegniesz w jakichkolwiek butach 1000km tylko i wyłącznie po asfaltach to dla mnie takie buty są całkowicie niezdatne do biegania.
Co najwyżej do jazdy na rowerze albo do nordic-walkingu. |
| | | | |
| | | | | |
|
2013-01-25, 21:45
2013-01-25, 11:26 - góral swietokrzyski napisał/-a:
Mam pytanie do Was, które może wydać się dość dziwne. Ile można przebiec kilometrów w jednych butach, zanim stracą swoje właściwości (np. wkładki żelowe ). Po ilu kilometrach ( a może sezonach biegu zmieniacie swoje buty startowe bądź treningowe? |
Pewnie zależy od wagi użytkownika, nawierzchni po której biega oraz od samych butów.
Mam asics speedstar 5 (2500km) i puma faas 500 (1100km) i wg mnie nie nadają się już do biegania w takim samym stopniu, mimo sporej różnicy w przebiegu. Teraz męczę nike lunarglide 3 i może dobiją do 2k (teraz 1400km). |
| | | | | |
|
2013-01-25, 21:54
| Są ogólne reguły ale też jest indywidualne podejście. Biegam prawie 3tys km rocznie, więc teoretycznie musiałbym wydawać około 900zł na rok na same buty... :/ Więc zajeżdżam je do 2tys km - z tego pierwszy tysiąc to zawody i mocne treningi, a potem takiego buta używam tylko na 1 zakresie, bo faktycznie czuć, że brakuje tej "sprężyny". Dwie pary na zmianę. Jedna z małym przebiegiem na mocne bieganie, druga na luźne treningi. Żadnych kontuzji jak dotąd przez 4 lata. |
| | | | | |
|
2013-01-26, 09:04
| buty nawet po 4-5 tys km a wiec cały rok. Tylko ja biegam po drogach lesnych. Jeśli szanujesz buty masz, masz niską wagę, dobrą technikę to tak szybko ci sie nie rozlecą. Po tysiącu to nawet sladu nie widac od zużycia, przecież to są dwa miesiące biegania. |
| | | | | |
|
2013-01-27, 13:33
producentom zależy żebyś buty wymieniał jak najczęściej to oczywiste
musisz polegać na własnym odczuciu, poza tym są różne buty, z różnymi systemami amortyzacji- albo i bez...(właśnie, jak ze zużyciem butów "naturalnych"?)
sam poczujesz różnicę, w którymś momencie zacznie się gorzej biegać, albo za sztywno, za twardo
warto mieć więcej niż jedną parę butów z przyczyn najprostszych- schnięcie itd (tak jak masz dwie pary spodni, może dwie różne kurtki...), ale warto też brać buty różne pod kątem nawierzchni
ja biegam głównie po asfalcie, ale mam też parę do biegania crossowego, którą zakładam gdy wybieram się w teren, czasem na zimę masz jakąś "cieplejszą, dobrym pomysłem jest też to co chłopaki pisali wcześniej, żeby starsze buty zakładać do niewymagających treningów
stopie też lepiej zrobi bieganie w różnych butach |
| | | | | |
|
2013-01-27, 14:10
Ciekawy jestem skąd macie informacje zlecające ile można biegać w butach, bo ja się z takimi informacjami nigdy nie spotkałem.
Sa to zalecenia różnych teoretyków od biegania, które nie są warte przysłowiowego funta kłaków.
Trochę się w życiu już nabiegałem i to w różnych butach, począwszy od słynnych w latach osiemdziesiątych juniorek i innych, w których pojęcie amortyzacja polegała na tym, żeby buty miały jakąkolwiek podeszwę.
Tak naprawdę większą szkodę można sobie dzisiaj wyrządzić nadmiarem różnych systemów niż ich brakiem. |
| | | | |
| | | | | |
|
2013-01-27, 16:05
| Dziękuję za wszystkie wpisy w tym temacie. Zastanawia mnie jedno. Gdzie producenci obuwia podają dane dotyczące omawianej tu kwestii.Ja na takie informacje nie natrafiłem. Jeśli ktoś z Was wie gdzie szukać , to proszę o linka. Dlaczego akurat mam biegać np 1000 km a nie 5000 km. Chyba faktycznie jest to jakiś ,,chwyt marketingowy". |
| | | | | |
|
2013-01-27, 19:35
| jakby każdy biegał w butach tyle co ja (ok 4-5 tys) to mało kto by na tym interesie zarobił. Jeśli masz pieniądze i nie szkoda ci na buty to wymieniaj nawet co 500km. Dla mnie nie ma różnicy pomiedzy przebiegiem 500km a 4tys, mówie powaznie. |
| | | | | |
|
2013-01-27, 20:42
2013-01-25, 16:29 - Romans60 napisał/-a:
W 2007 r jak zaczynałem o dłuższej przerwie begać ponownie wyczytałem w mądrej ksiązce że tak jak pisze wyżej 800-1000 km i tak robie do dziś a dokładnie po tysiącu przesiadam sie na nowe ale zastanawia mnie dlaczego najlepiej miec dwie,trzy pary butow i biegać na zmianę? |
Warto mieć przynajmniej dwie pary butów ze względów np. higienicznych, by but mógł wyschnąć do następnego biegania i to nie tylko po zmoczeniu deszczem ale od potu - wówczas jest mniejsze ryzyko rozwinięcia się grzybicy. Zaleca się też zrobić obuwiu przerwę ze względu na amortyzację, która po długim biegu (ubijaniu) musi "dojść do siebie". No i raczej wiadomo, że do różnego podłoża też dobrze mieć różne buty, np. inne po górkach w dzikim terenie i inne na asfalt.
Te bardziej zbite (amortyzacja) można wykorzystać do treningów na miękkim podłożu i już rozmijamy się z zaleceniem mądrych książek, bo but jest przydatny przez większą ilość kilometrów. |
| | | | | |
|
2013-01-27, 20:52
Ja biegam w butach aż się nie rozsypią. W amortyzacje, że coś daje, nie wierzę, ale zauważam że jej brakuje już po kilkuset kilometrach.
A kilka par butów trzeba mieć.
Startówki, treningowe, kolce, w teren, w góry. 5 par to akurat się przyda. |
| | | | | |
|
2013-01-28, 01:42
2013-01-27, 16:05 - góral swietokrzyski napisał/-a:
Dziękuję za wszystkie wpisy w tym temacie. Zastanawia mnie jedno. Gdzie producenci obuwia podają dane dotyczące omawianej tu kwestii.Ja na takie informacje nie natrafiłem. Jeśli ktoś z Was wie gdzie szukać , to proszę o linka. Dlaczego akurat mam biegać np 1000 km a nie 5000 km. Chyba faktycznie jest to jakiś ,,chwyt marketingowy". |
nie chce mi się szukać dokładnie, ale zdecydowanie jak już to po angielsku, może coś w typie industry norms for runnig shoes
chwyt marketingowy w tym sensie, że producent chciałby np zebys zmienial buty co 500km, a wystarczy srednio po 1000, jak wspominalismy to kwestia subiektywnych odczuc i kilku roznych czynnikow wpływajacych na zuzycie
sorki za brak polskich liter :) |
| | | | |
| | | | | |
|
2013-01-30, 20:56
| | | | | |
|
2013-01-30, 21:05
| | | | | |
|
2013-01-30, 21:26
| ja biegam w modelach asics, ostatnio katowałem przez pół roku - ok. 1500 km model pulse 3 i do końca było komfortowo. Teraz bede sprawdzał mizuno fortis |
|
|
|
| |
|
