|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | henry (2013-01-16) | Ostatnio komentował | Romans60 (2013-01-20) | Aktywnosc | Komentowano 57 razy, czytano 189 razy | Lokalizacja | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 3 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2013-01-17, 00:11
2013-01-16, 14:25 - henry napisał/-a:
Jak nietrudno zauważyć, wpisowe na prawie każdym biegu wzrasta co roku i to nie o stopień inflacji 3% tylko od 30 do nawet więcej niż 100 %. W związku z tym ,że mamy w kraju około 2 miliony bezrobotnych , mam propozycję aby udzielać zniżek bezrobotnym podobnie jak emerytom. Tylko czy bezrobotni wogóle biegają ? |
Powiem tak,ciule tylko nie biegają.Mający dobry byt ludzie, prawie nigdy nie myślą o katorżnikowaniu się biegiem(wyjątki mile widziane),więc Wszyscy Biegacze pomagajmy sobie! |
| | | | | |
| 2013-01-17, 00:47
2013-01-16, 23:54 - Magda napisał/-a:
wasza wysokość, to doszli maratończycy, ciągle aktywni, tylko naszą Silesię omijają "bo Damek gryzie"
|
Oj Magda, Damek nie gryzie :) To spokojny człowiek jest :) i szczery w kulturalny sposób :)
A ja omijam to miejsce, bo maratończykiem nie jestem - takich ja Ci wielu jest ;-)
I wszystko powyżej napisane było żartobliwym tonem - piszę to, bo zaś potem jakieś absurdalne nieporozumienia powstają :)
|
| | | | |
| | | | | |
| 2013-01-17, 08:38
Lepiej mnie Magda nie drażnij, bo od dłuższego już czasu gryzę siebie w palce żeby nie komentować bredni jakie wypisujesz na różnych wątkach.
A jak już piszesz na mój temat to pisz do końca a nie półzdaniem, bo w ten sposób można wszystko wszystkim zasugerować i nie sposób się do tego odnieść.
|
| | | | | |
| 2013-01-17, 09:06
Dobry pomysł z tymi zniżkami dla bezrobotnych choć zaraz pomyślałem o takich przykładach jak np. Sobolewski czy prezes Lato albo taki np. Kręcina :-). Pewnie szybko ktoś ich zatrudnia ale przez pewien czas od wywalenia mogliby startować gratis. A w ogóle to fajnie, że prawie każda dyskusja kończy się sporami- najfajniej się czyta jak włączają się do nich biegający erudyci. Więc czadu. |
| | | | | |
| 2013-01-17, 09:18
2013-01-16, 14:25 - henry napisał/-a:
Jak nietrudno zauważyć, wpisowe na prawie każdym biegu wzrasta co roku i to nie o stopień inflacji 3% tylko od 30 do nawet więcej niż 100 %. W związku z tym ,że mamy w kraju około 2 miliony bezrobotnych , mam propozycję aby udzielać zniżek bezrobotnym podobnie jak emerytom. Tylko czy bezrobotni wogóle biegają ? |
Ten bezrobotny to z prawem do zasiłku czy już bez prawa do zapomogi. Jaki dokumenty ma okazać w biurze zawodów żeby to sprawdzić ?
-zaświadczenie z UP że jest zarejestrowany jako bezrobotnym.
Bezrobotni biegają ale w poszukiwaniu jakiegoś zajęcia za które ktoś inny im zapłaci. |
| | | | | |
| 2013-01-17, 10:56
2013-01-16, 16:57 - Truskawa napisał/-a:
To jest wszystko nic. Najgorzej, że o każdej porze zaglądają tu frustraci. :) |
Jeżeli tak spojrzeć na ilość wyświetleń wizytówki tych którzy tu zaglądają to nietrudno zauważyć kto jest w czołówce tej klasyfikacji . |
| | | | | |
| 2013-01-17, 11:03
niedługo nawet pracujący nie będą startowac ze względu na koszty. Nie beda tez zagladac do serwisów o bieganiu, na fora i do kalendarza biegów, bo po co. |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-01-17, 13:49
Znałem pewnego pana, bezdomnego i ten facet zawsze na zawodach przedstawiał swój stan materialny, pisał prośbę o zwolnienie z wpisowego.
Napewno bezrobotny, nie mający środków do życia, jesli mieszka sam może o takie zwolnienie z wpisowego poprosić. |
| | | | | |
| 2013-01-17, 14:01
2013-01-16, 15:19 - ZibiT napisał/-a:
Ten Pan powinien się zająć polityką gdyż jest po prostu nudny. |
To są normalne postulaty, wiele na forum jest tematów o wiele nudniejszych. Pan Henryk byc może dba o interesy innych ludzi, zakładając podobne tematy, tematy ważne dla niektórych obywateli RP. Przecież nie każdy jest piękny, młody i bogaty i do tego jeszcze szybko biega. Myślę, że zamiast krytykować pana Henryka, należałoby zrozumieć tego pana, każdy ma prawo to dyskusji i na każdy temat, wazne aby nie unosić się na innych. |
| | | | | |
| 2013-01-17, 14:07 Dyskusja wkracza na prawdziwe tory
Tak jak się spodziewałem pierwsi zawsze się odzywają moi krytykanci , jest ich niewiele i ciągle ci sami. Obecnie dyskusja się ustabilizowała i są konkretne komentarze. Tak jak się spodziewałem nie napisał na razie żaden bezrobotny, wygląda na to że chyba niewielu ich biega. Chciałem jeszcze zaznaczyć ,że poprzedni mój wątek uzyskał prawie 4 tys wejść a obecny w ciągu niespełna doby blisko 1000 wejść jak więc widać temat jest interesujący. |
| | | | | |
| 2013-01-17, 16:51
2013-01-17, 14:07 - henry napisał/-a:
Tak jak się spodziewałem pierwsi zawsze się odzywają moi krytykanci , jest ich niewiele i ciągle ci sami. Obecnie dyskusja się ustabilizowała i są konkretne komentarze. Tak jak się spodziewałem nie napisał na razie żaden bezrobotny, wygląda na to że chyba niewielu ich biega. Chciałem jeszcze zaznaczyć ,że poprzedni mój wątek uzyskał prawie 4 tys wejść a obecny w ciągu niespełna doby blisko 1000 wejść jak więc widać temat jest interesujący. |
ja długo byłam bez pracy i zasiłku, z groszowym wsparciem od mamy, i biegałam i startowałam, płacąc za startowe
Henry, ilość wejść nie świadczy o tym czy temat jest interesujący, ani mądry, ani czy zainteresowanie wysokie
widziałeś ile wejść ma dział "dowcipy"? |
| | | | | |
| 2013-01-17, 16:53
2013-01-17, 00:47 - renia_42195 napisał/-a:
Oj Magda, Damek nie gryzie :) To spokojny człowiek jest :) i szczery w kulturalny sposób :)
A ja omijam to miejsce, bo maratończykiem nie jestem - takich ja Ci wielu jest ;-)
I wszystko powyżej napisane było żartobliwym tonem - piszę to, bo zaś potem jakieś absurdalne nieporozumienia powstają :)
|
no, w sumie to nie gryzie, czasem chlapnie, nieraz w dobrej wierze
kiedyś było takie powiedzenie, że "METY się nie krytykuje", bo wystąpieniu Damka poszerzono o "METY i Silesia maratonu"
długo myślałam że to pogląd jednej osoby, teraz znam trzy |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-01-17, 16:59
2013-01-17, 08:38 - Damek napisał/-a:
Lepiej mnie Magda nie drażnij, bo od dłuższego już czasu gryzę siebie w palce żeby nie komentować bredni jakie wypisujesz na różnych wątkach.
A jak już piszesz na mój temat to pisz do końca a nie półzdaniem, bo w ten sposób można wszystko wszystkim zasugerować i nie sposób się do tego odnieść.
|
biedne te twoje paluszki, ale co się będziesz hamował?
już kilka razy sobie nie odmówiłeś przyjemności pojechania po mnie, później nieudolnie próbując to jakoś ładnie odkręcić, dla mnie jesteś na tym samym poziomie co bracia uciechowscy, bo taki był wydźwięk jednej z wypowiedzi
zrobiłeś kiedyś Bohdanowi niedźwiedzią przysługę, zresztą nie ty jeden, niektórzy źle pojmują pomoc ukochanemu orgowi i zamiast podejmować dyskusję na argumenty wyśmiewają i atakują każdego kto ma inne, czasami niepochlebne zdanie
dobór słów również jest ważny, twoja wypowiedź w zasadzie zaczyna się od groźby :) czy też szantażu? mam się czuć zastraszona? |
| | | | | |
| 2013-01-17, 18:02
2013-01-17, 16:59 - Magda napisał/-a:
biedne te twoje paluszki, ale co się będziesz hamował?
już kilka razy sobie nie odmówiłeś przyjemności pojechania po mnie, później nieudolnie próbując to jakoś ładnie odkręcić, dla mnie jesteś na tym samym poziomie co bracia uciechowscy, bo taki był wydźwięk jednej z wypowiedzi
zrobiłeś kiedyś Bohdanowi niedźwiedzią przysługę, zresztą nie ty jeden, niektórzy źle pojmują pomoc ukochanemu orgowi i zamiast podejmować dyskusję na argumenty wyśmiewają i atakują każdego kto ma inne, czasami niepochlebne zdanie
dobór słów również jest ważny, twoja wypowiedź w zasadzie zaczyna się od groźby :) czy też szantażu? mam się czuć zastraszona? |
Nie mam ochoty i właściwie nie ma czego komentować. Miałem zamiar zakończyć tą dyskusję przysłowiem, ale powstrzymam się żeby nie dawać Ci pretekstu do kolejnych wynurzeń.
Amen. |
| | | | | |
| 2013-01-17, 18:12
Żal mi co niektorych piszacych ktorzy czekaja tylko az ktos utworzy jakis durny wątek aby móc wklejac swoje wypociny no i oczywiscie zabic czas bo z tego co widze to większosc siedzi przy kompie 24 h |
| | | | | |
| 2013-01-17, 20:35
2013-01-17, 00:11 - maste napisał/-a:
Powiem tak,ciule tylko nie biegają.Mający dobry byt ludzie, prawie nigdy nie myślą o katorżnikowaniu się biegiem(wyjątki mile widziane),więc Wszyscy Biegacze pomagajmy sobie! |
Adrenalina mi rośnie gdy ktoś kogoś obraża.
Rozumiem , że wszyscy w Twojej rodzinie , którzy nie biegają to ciule ? |
| | | | | |
| 2013-01-17, 20:42
2013-01-17, 14:07 - henry napisał/-a:
Tak jak się spodziewałem pierwsi zawsze się odzywają moi krytykanci , jest ich niewiele i ciągle ci sami. Obecnie dyskusja się ustabilizowała i są konkretne komentarze. Tak jak się spodziewałem nie napisał na razie żaden bezrobotny, wygląda na to że chyba niewielu ich biega. Chciałem jeszcze zaznaczyć ,że poprzedni mój wątek uzyskał prawie 4 tys wejść a obecny w ciągu niespełna doby blisko 1000 wejść jak więc widać temat jest interesujący. |
bo ludzie bez środków do życia nie jeżdża po zawodach. Trzeba przecież doliczyć dojazd, wpisowe, nie licząc już noclegu. Jaki człowiek bez środków do życia jest w stanie uciułać ok 100zł na jeden start, dla takiego to wielka suma. |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-01-17, 20:45
2013-01-17, 14:07 - henry napisał/-a:
Tak jak się spodziewałem pierwsi zawsze się odzywają moi krytykanci , jest ich niewiele i ciągle ci sami. Obecnie dyskusja się ustabilizowała i są konkretne komentarze. Tak jak się spodziewałem nie napisał na razie żaden bezrobotny, wygląda na to że chyba niewielu ich biega. Chciałem jeszcze zaznaczyć ,że poprzedni mój wątek uzyskał prawie 4 tys wejść a obecny w ciągu niespełna doby blisko 1000 wejść jak więc widać temat jest interesujący. |
Henry, Twoje wnioski są wywróżone z fusów , nie wiem czego oczekiwaleś. Może tego , że dziesiątki bezrobotnych napiszą : dziękujemy Panie Henry za założenie tak wspaniałego wątku ?
Mogę Cię zapewnić , że bycie bezrobotnym nie jest powodem do chwalenia się i nie oczekuj , że ktoś specjalnie dla Ciebie się będzie uzewnętrzniał. Nie zdziwiłbym się gdyby się okazało, że wsród osób zabierajacych tu głos akurat nie ma pracy.
I nie ma co sie cieszyć tym , że Twoje wątki mają tyle odsłon , ja wszedłem po to , żeby zobaczyć co marzec ma taki problem jak w tytule. |
| | | | | |
| 2013-01-17, 21:32
2013-01-17, 18:12 - Romans60 napisał/-a:
Żal mi co niektorych piszacych ktorzy czekaja tylko az ktos utworzy jakis durny wątek aby móc wklejac swoje wypociny no i oczywiscie zabic czas bo z tego co widze to większosc siedzi przy kompie 24 h |
nie musi siedziec przed komputerem wystarczy, że ma telefon |
| | | | | |
| 2013-01-17, 22:24 Bezrobotni biegają, lecz mniej niż ci pracujący
Myślę, że jak ktoś zaczął biegać gdy miał pracę a po pewnym czasie ją stracił i nie ma zasiłku to taka osoba nie musi całkowicie rezygnować ze swojej pasji jaką jest bieganie. Może wtedy ograniczyć liczbę startów w zawodach, startować tylko w takich gdzie nie musi nocować bo można obrócić w ciągu jednego dnia. Nie wyjeżdżać na maratony zagranicę bo i po co skoro w Polsce jest ich pod dostatkiem. To jest też uzależnione od sytuacji finansowej bezrobotnego, czy ma oszczędności, rodzinę na utrzymaniu, długi do spłacenia a czy jest na utrzymaniu kogoś. Jeśli jest w gorszej sytuacji finansowej to może zrezygnować ze startu w zawodach i biegać sobie po parku, lesie czy w innym miejscu. Znam takie osoby które biegają a nigdy jeszcze nie startowały w żadnych zawodach i nie zamierzają bo do niczego nie jest im potrzebna taka rywalizacja. I nie są to osoby bezrobotne. Biegają tylko w ramach profilaktyki kardiologicznej (3-4 razy w tygodniu po 30-45 min wolnego biegu) i nie są im potrzebne tak długie biegi jak półmaratony czy pełne maratony ani 10 km poniżej 50 minut, które bardziej szkodzą zdrowiu niż pomagają. Ale już trochę zszedłem z tematu.
Wiadomo, że osoba bezrobotna raczej nie zacznie biegać, ale jak ktoś już biega długo i straci pracę to raczej nie będzie całkiem rezygnował z biegania tylko je ograniczy, mając nadzieję, że niedługo znajdzie pracę i będzie go stać na częstsze starty w zawodach. A jeśli całkiem przestanie biegać i po dłuższym czasie znajdzie pracę to prawdopodobnie będzie musiał rozpoczynać bieganie prawie od zera, czyli 1 km ciągłego biegu, po pewnym czasie 3 km i tak coraz lepiej. Ja jak zaczynałem pierwszy raz w życiu biegać to nie byłem w stanie 1 km przebiec, 14 maja 2011 kibicowałem w Skawinie kończącym bieg na 10 km to wydawało mi się, że trzeba być supermenem aby tak dużą odległość przebiec.
Często jest tak, że osoby które są przez dłuższy czas bezrobotne zniechęcają się do dalszego poszukiwania pracy a także do innych codziennych czynności, a jeśli są to biegacze to także tracą ochotę na treningi choć paradoksalnie mają na to więcej czasu niż wtedy co pracowali. Bezrobotny traci motywację do działania, do wszelkiej aktywności. A jeśli bezrobotny nie straci motywacji wewnętrznej to będzie trenował z taką intensywnością co wtedy gdy miał pracę a może nawet więcej (wykorzystując fakt, że ma więcej wolnego czasu), zrezygnuje ze startów, a jak już znajdzie pracę to będzie miał taką formę , że posypią się życiówki na kolejnych zawodach :-) Jeśli nie będą one kolidowały z pracą, bo są tacy co nie mogą często startować w zawodach (a chcieliby) bo mają pracę zmianową i nie zawsze jest możliwość aby się zamienić z kolegą.
Dodam, że nie jestem bezrobotny. To moje przemyślenia na ten temat.
Paweł Budziosz |
|
|
|
| |
|