| | | |
|
| 2012-12-28, 14:27 Jack Daniels, działa czy nie działa?
LINK: www.kwadratowy.com.pl https://www.facebook.com/kwadratowy.biega | Hej
Czy doszliście kiedyś do takiego punktu w Waszej karierze biegacza amatora, że stwierdziliście, że bez konkretnego planu, usystematyzowania treningów i nowego podejścia nie osiągniecie nic więcej? Ja właśnie teraz jestem w takim punkcie i postanowiłem ostro wziąść się dwa razy mocniej do pracy. Wybrałem metodę Plan Treningu Maratońskiego A Pana Jack Daniels. Czy jest to skuteczne? Czy to ma sens? Co to w ogóle daje? Czy plan J.Danielsa jest lepszy od plany Pana Skarżyńskiego? Jeśli chcesz wiedzieć więcej i śledzić na bieżąco poczynania kogoś, kto chce to podejście zastosować na własnym organizmie zapraszam do śledzenie stron www.kwadratowy.com.pl oraz https://www.facebook.com/kwadratowy.biega
Od stycznia zaczynamy nowy etap w moim życiu biegacza. ;)
ps - dyskusje na tematy planów / za i przeciw / ich róźnorodności itd mile widziane na funpagu, wkrótce uruchomię forum na ten temat.
Zapraszam wszystkich serdecznie. |
|
| | | |
|
| 2012-12-28, 16:40 Ile masz lat ?
2012-12-28, 14:27 - Kwadratowy napisał/-a:
Hej
Czy doszliście kiedyś do takiego punktu w Waszej karierze biegacza amatora, że stwierdziliście, że bez konkretnego planu, usystematyzowania treningów i nowego podejścia nie osiągniecie nic więcej? Ja właśnie teraz jestem w takim punkcie i postanowiłem ostro wziąść się dwa razy mocniej do pracy. Wybrałem metodę Plan Treningu Maratońskiego A Pana Jack Daniels. Czy jest to skuteczne? Czy to ma sens? Co to w ogóle daje? Czy plan J.Danielsa jest lepszy od plany Pana Skarżyńskiego? Jeśli chcesz wiedzieć więcej i śledzić na bieżąco poczynania kogoś, kto chce to podejście zastosować na własnym organizmie zapraszam do śledzenie stron www.kwadratowy.com.pl oraz https://www.facebook.com/kwadratowy.biega
Od stycznia zaczynamy nowy etap w moim życiu biegacza. ;)
ps - dyskusje na tematy planów / za i przeciw / ich róźnorodności itd mile widziane na funpagu, wkrótce uruchomię forum na ten temat.
Zapraszam wszystkich serdecznie. |
Przede wszystkim warto podać w wizytówce więcej swoich danych. ( sprawa ta dotyczy nie tylko ciebie ) . Ze zdjęcia widzę ,że jesteś w miarę młody a wyniki no może poza 10 km skromne. Na takim poziomie wystarczy po prostu biegać 4-5 razy w tygodniu po 10 - 12 km , jak zejdziesz w maratonie poniżej 3,20 wtedy zastosujesz jakiś plan treningowy. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-12-28, 17:43
Patrząc na Twoje życiówki - wyraźnie brakuje Ci wytrzymałości biegowej ( stosunkowo dobry czas na 10k a potem już coraz gorzej, maraton - kiepścizna); czyli masz ten sam problem jak ja (chociaż ja 10k biegam minutę wolniej, ale za to maraton 45 min szybciej :)).
Trenowałem Daniels"em - plan A - byłem bardzo rozczarowany osiągniętym wówczas wynikiem ( miało być 3h30 , wyszło 3h48 ). Poza tym okres ten wspominam źle ponieważ byłem wiecznie zmęczony. Dopiero plan Greifa ( 8 tygodniowy BPS) przeniósł mnie w zupełnie inny wymiar i zrobił ze mnie innego biegacza. Warto jednak zaznaczyć, że Greif nie zaleca tego planu dla osób , które, dotychczas, biegały maraton powyżej 4h. Tak czy owak, Twój plan powinien zawierać odpowiednio dużą ilość długich (25-30-(35?)km) wybiegań, właśnie dla podniesienia wytrzymałości biegowej. |
|
| | | |
|
| 2012-12-28, 21:10
Wielkie dzięki za każdą konstruktywną wypowiedz. Dlugie wybiegi juz pod koniec tego sezonu wlaczylem do treningow. Planow treningowych jednak pewnie jest tyle ile osob biega/ Kazdy jest inny. To, ze ten plan na kogos nie zadzialal nie znaczy, ze nie zadziala na mnie. Przeanalizowalem wszystkie za i przeciw i bede sie trzymal tego planu i zamieszczal wszystko na biezaco na stronie. Czy to pomoze? Przekonamy sie w Krakowie. |
|
| | | |
|
| 2012-12-28, 22:25
Ja bym nie proponowałˇ biegania wg Danielsa.
Po pierwsze trening dość ciężki, trzeba dłużej sie regenerować, więcej uzupełniać witamin, mikroelementów.
Po drugie jak zrealizujesz ten trening (tam jest ustalone tempo biegu) jeśli masz kiepskie warunki (snieg, bądź duzy upał itp). Zarzniesz się jeśli polecisz w tempie tabelkowym. U nas w Polsce masz zime, która niekiedy długo trzyma. Weź wyobraź sobie ttrening tempa przy minus 15 stopniach i silnych wietrze.
Po trzecie po co biegac Danielsa jak mozna biegać wg polskiej szkoły opisanej przez Skarżyńskiego. Trening bardzo komfortowy. Sam biegam taki trening, 2 razy w tyg drugi zakres, raz długie wybieganie 25km (ok 2 godz). Ten trening rzadko mnie jakoś przeciąża jest swobodny biegasz na tętno i to jest ok. Bieganie na tempo jest niezłe kiedy masz dobre warunki do biegania. Biegaj na tętno, samopoczucie i zobaczysz co to jest wolność a nie będziesz niewolnikiem treningu. Każdy trening będzie dla ciebie wyczekiwanym momentem, bedziesz sie cieszył. Sam tak biegam ok 120-130km/tyg a trening mi sprawia przyjemność jest piękną odskocznią od innych problemów, ba minimalizuje stres. Oczywiście ostatnie 8 tyg przed maratonem robisz trening specjalny, trening cięższy
|
|
| | | |
|
| 2012-12-28, 22:56
Jack Daniels działa i nie boli po nim głowa :) |
|
| | | |
|
| 2012-12-29, 11:51
2012-12-28, 22:25 - harpaganzwola napisał/-a:
Ja bym nie proponowałĄ biegania wg Danielsa.
Po pierwsze trening dość ciężki, trzeba dłużej sie regenerować, więcej uzupełniać witamin, mikroelementów.
Po drugie jak zrealizujesz ten trening (tam jest ustalone tempo biegu) jeśli masz kiepskie warunki (snieg, bądź duzy upał itp). Zarzniesz się jeśli polecisz w tempie tabelkowym. U nas w Polsce masz zime, która niekiedy długo trzyma. Weź wyobraź sobie ttrening tempa przy minus 15 stopniach i silnych wietrze.
Po trzecie po co biegac Danielsa jak mozna biegać wg polskiej szkoły opisanej przez Skarżyńskiego. Trening bardzo komfortowy. Sam biegam taki trening, 2 razy w tyg drugi zakres, raz długie wybieganie 25km (ok 2 godz). Ten trening rzadko mnie jakoś przeciąża jest swobodny biegasz na tętno i to jest ok. Bieganie na tempo jest niezłe kiedy masz dobre warunki do biegania. Biegaj na tętno, samopoczucie i zobaczysz co to jest wolność a nie będziesz niewolnikiem treningu. Każdy trening będzie dla ciebie wyczekiwanym momentem, bedziesz sie cieszył. Sam tak biegam ok 120-130km/tyg a trening mi sprawia przyjemność jest piękną odskocznią od innych problemów, ba minimalizuje stres. Oczywiście ostatnie 8 tyg przed maratonem robisz trening specjalny, trening cięższy
|
I tak dalej się będę upierał przy swoim;) Jeśli będzie minus 15 i silny wiatr dostosuje tempo do warunków i już. Przeciez nie dostanę kary za to, że akurat tego jednego dnia nie byłem w stanie zrobić tego co zamierzałem.
Kiedyś próbowałem biegać wg tętna ale wolę zdecydowanie bez i trzymać się konkretnego tępa stąd więc mój wybór padł na Danielsa.
ps - już nie wytrzymałem przerwy i dziś idę biegać :D:D 3,5 tyg przerwy starczy ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-12-29, 17:25
Wybierz wersję planu dla tych, którzy chcą tylko ukończyć maraton.Wg mnie nawet ta wersja jest bardzo ciężka.
Ja biegałem wg Danielsa plan 5-15km i bardzo mi odpowiadał, natomiast nie zdobyłem się na to, by choćby tę wersję planu pod maraton zrealizować.
Są w niej cały czas biegi 2.5 godzinne , albo biegi 20-24km w tempie M- dla mnie jest to trening nie do zrealizowania.
I jeszcze jedna rada - na Twoim miejscu nie brałbym pod uwagę treningów w tempie M - bo na razie niestety musisz przyjąć że jest ono u Ciebie na poziomie około 6min na kilometr. |
|
| | | |
|
| 2012-12-29, 20:09
2012-12-28, 21:10 - Kwadratowy napisał/-a:
Wielkie dzięki za każdą konstruktywną wypowiedz. Dlugie wybiegi juz pod koniec tego sezonu wlaczylem do treningow. Planow treningowych jednak pewnie jest tyle ile osob biega/ Kazdy jest inny. To, ze ten plan na kogos nie zadzialal nie znaczy, ze nie zadziala na mnie. Przeanalizowalem wszystkie za i przeciw i bede sie trzymal tego planu i zamieszczal wszystko na biezaco na stronie. Czy to pomoze? Przekonamy sie w Krakowie. |
Jest pewna prosta metoda na poprawę twoich wyników, które są poprostu słabe i dlatego odpuść sobie Danielsa(trunek bardzo dobry) i innych. Według mnie musisz więcej biegać po górkach i zwiększyć tempo zwykłych rozbiegań ale żeby coś więcej Ci doradzić to trzeba mieć więcej informacji na temat co robiłes do tej pory. |
|
| | | |
|
| 2012-12-30, 00:41
2012-12-29, 17:25 - 176fm napisał/-a:
Wybierz wersję planu dla tych, którzy chcą tylko ukończyć maraton.Wg mnie nawet ta wersja jest bardzo ciężka.
Ja biegałem wg Danielsa plan 5-15km i bardzo mi odpowiadał, natomiast nie zdobyłem się na to, by choćby tę wersję planu pod maraton zrealizować.
Są w niej cały czas biegi 2.5 godzinne , albo biegi 20-24km w tempie M- dla mnie jest to trening nie do zrealizowania.
I jeszcze jedna rada - na Twoim miejscu nie brałbym pod uwagę treningów w tempie M - bo na razie niestety musisz przyjąć że jest ono u Ciebie na poziomie około 6min na kilometr. |
20km w tempie maratonu w jednym ciągu to jest zabojstwo. Wolę polecieć 3 razy 5km po 17.30 i to jest dla mnie wyzwanie. Jeżeli bym miał biec 20km w tym tempie to by mnie niezle zmachalo |
|
| | | |
|
| 2012-12-30, 00:48
2012-12-30, 00:41 - harpaganzwola napisał/-a:
20km w tempie maratonu w jednym ciągu to jest zabojstwo. Wolę polecieć 3 razy 5km po 17.30 i to jest dla mnie wyzwanie. Jeżeli bym miał biec 20km w tym tempie to by mnie niezle zmachalo |
dokładnie tak, to tak jakby taki Heniu Szost biegał na treningu 20km po 3:02/km:)
10km w tempie maratonu w zupełności wystarczy |
|
| | | |
|
| 2012-12-30, 16:20
Pisząc uwagi na temat tempa maratońskiego M w planie Jacka Danielsa warto zauważyć, że sam auto proponuje inne rozwiązanie a mianowicie zwiększanie tempa aż do M w treningu BD (Bieg Długi). Zaczyna się normalnie w tempie BS i np jeśli Twoje tempo BS to 5min 30 sek na km a tempo M 4min 45sek na km to można np co 30 lub 45 min zwiększyć tempo tak by w tempie M biec na samym końcu. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-12-30, 17:45
2012-12-30, 00:41 - harpaganzwola napisał/-a:
20km w tempie maratonu w jednym ciągu to jest zabojstwo. Wolę polecieć 3 razy 5km po 17.30 i to jest dla mnie wyzwanie. Jeżeli bym miał biec 20km w tym tempie to by mnie niezle zmachalo |
acha, czyli na treningach, ogólnie, mamy się nie męczyć?
no i to tempo maratońskie- mamy nim nie biegać, nie testować go na coraz dłuższych odcinkach, dzięki temu na maratonie na pewno damy radę... :D
|
|
| | | |
|
| 2012-12-30, 18:06
Moim skromnym zdaniem aby poprawić się w maratonie zastosowałbym na twoim miejscu same Biegi spokojne z przebieżkami z jedna wycieczka biegowa 25 km -30km w tygodniu w zależności od samopoczucia. Kilometraż tyg.78-80km dałby ci małe ryzyko kontuzji i około 90% wydolności twojego organizmu w chwili startu w maratonie. Zrzucisz parę kg wagi i spokojnie mógłbyś 3:45h zrobić. Naprawdę można dobry wynik zrobić mniejszym kosztem z mniejszym ryzykiem kontuzji, ciesząc się codziennym treningiem. Daniels , Skarżynski i ich plany są ok ale dla ludzi którzy mają możliwość do odpowiedniej regeneracji, siedzący tryb pracy itp. przynajmniej 2-3 sezony startowe za sobą no i końskie zdrowie pod ten plan czego Ci życzę, przyda się.. |
|
| | | |
|
| 2012-12-30, 18:25 Tempo Maratońskie
jak to Daniels stwierdził większość amatorów biegania biega Biegi spokojne w Tempie Maratońskim |
|
| | | |
|
| 2012-12-30, 21:17
2012-12-30, 18:06 - wookesh napisał/-a:
Moim skromnym zdaniem aby poprawić się w maratonie zastosowałbym na twoim miejscu same Biegi spokojne z przebieżkami z jedna wycieczka biegowa 25 km -30km w tygodniu w zależności od samopoczucia. Kilometraż tyg.78-80km dałby ci małe ryzyko kontuzji i około 90% wydolności twojego organizmu w chwili startu w maratonie. Zrzucisz parę kg wagi i spokojnie mógłbyś 3:45h zrobić. Naprawdę można dobry wynik zrobić mniejszym kosztem z mniejszym ryzykiem kontuzji, ciesząc się codziennym treningiem. Daniels , Skarżynski i ich plany są ok ale dla ludzi którzy mają możliwość do odpowiedniej regeneracji, siedzący tryb pracy itp. przynajmniej 2-3 sezony startowe za sobą no i końskie zdrowie pod ten plan czego Ci życzę, przyda się.. |
Łukasz ująłeś rzeczy sedno. Nic dodać nic ująć. Tylko się zastosować.
A po życiówce sięgnąć po szklankę Jacka Danielsa : ) |
|
| | | |
|
| 2012-12-31, 08:29
2012-12-30, 17:45 - Magda napisał/-a:
acha, czyli na treningach, ogólnie, mamy się nie męczyć?
no i to tempo maratońskie- mamy nim nie biegać, nie testować go na coraz dłuższych odcinkach, dzięki temu na maratonie na pewno damy radę... :D
|
A dla mnie to stwierdzenie ma sens. Bardzo Ci dziękuję za takie ujęcie sprawy.
Pod koniec zeszłego sezonu zacząłem robić przebieżki / interwały / biegi tempowe by sprawdzić czy będę w stanie wyrobić założenia treningu A i utrzymać założone tempo w poszczególnych treningach. Wyniki były zadawalające a co więcej byłem kilka razy bardziej zadowolony z treningu 8km gdy byłem bardziej zmęczony niż po np BS 13 km. Zdarzało się nawet, że wracając do domu zaczynały mnie łapać skurcze i musiałem się rozciągnąć. Pewnie większość z Was zaraz napisze, że to za mocny trening itd ale ja się cieszyłem jak dziecko i na 2 dzień znowu biegałem ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-01-01, 11:46
2012-12-31, 08:29 - Kwadratowy napisał/-a:
A dla mnie to stwierdzenie ma sens. Bardzo Ci dziękuję za takie ujęcie sprawy.
Pod koniec zeszłego sezonu zacząłem robić przebieżki / interwały / biegi tempowe by sprawdzić czy będę w stanie wyrobić założenia treningu A i utrzymać założone tempo w poszczególnych treningach. Wyniki były zadawalające a co więcej byłem kilka razy bardziej zadowolony z treningu 8km gdy byłem bardziej zmęczony niż po np BS 13 km. Zdarzało się nawet, że wracając do domu zaczynały mnie łapać skurcze i musiałem się rozciągnąć. Pewnie większość z Was zaraz napisze, że to za mocny trening itd ale ja się cieszyłem jak dziecko i na 2 dzień znowu biegałem ;) |
I to jest Twój główny problem "maratoński" wolisz biegać szybko i krótko, a nie wolno i długo.
Ja zresztą też- i dlatego nie biegam maratonów. |
|
| | | |
|
| 2013-01-05, 19:04
LINK: http://www.kwadratowy.com.pl | Pierwszy tydzień treningu Jacka Danielsa już za mną. Relacja z treningu dostępna jest już na stronie www.kwadratowy.com.pl ;) Zapraszam do czytania. Oprócz paru słów podsumowujących tydzień znajdziecie też tam szczegóły jak zrealizowany plan względem założonego. Kolejny wpis za tydzień. |
|
| | | |
|
| 2013-01-05, 19:59
2012-12-30, 17:45 - Magda napisał/-a:
acha, czyli na treningach, ogólnie, mamy się nie męczyć?
no i to tempo maratońskie- mamy nim nie biegać, nie testować go na coraz dłuższych odcinkach, dzięki temu na maratonie na pewno damy radę... :D
|
No praktyka mówi że tak jest i chyba wielu biegaczy to potwierdzi :) Ja przez prawie rok przygotowań do pierwszego maratonu nie miałem ani jednego treningu w planowanym tempie. Zdecydowana większość wolniej, drugi zakres nieco szybciej. Z planowanym czasem rozminąłem się o 16 sekund - jak dla mnie to dowód na to, że w tempie maratońskim nie trzeba biegać. Być może warto, ale nie trzeba :)
Podobnie zresztą jeśli chodzi o 10km - interwały, czy tam tempówki (jak kto woli) robię szybciej niż zakładane tempo na dychę, w docelowym nie biegam, a tu akurat czasy mamy podobne jak autor tematu. |
|