|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | Emi (2012-07-03) | Ostatnio komentował | agawa (2014-05-08) | Aktywnosc | Komentowano 48 razy, czytano 482 razy | Lokalizacja | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 3 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2012-07-03, 21:53 Test opasek kompresyjnych COMPRESSPORT
Szczerze polecam! Nosząc te opaski ostatnio wpada mi życiówka za życiówką:) |
| | | | | |
| 2012-07-03, 22:19
Bardzo sceptycznie podchodzę do tego typu nowinek , zresztą na zawodach nie zauważyłem by Ci z czołówki ich używali , a skoro tak pomagają to trochę dziwne. |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-07-03, 22:21
EMI..Sponsor Compres...życiówki w Compresach..haha ;D fajnie;D |
| | | | | |
| 2012-07-03, 22:52 Kompres
Na stronie widziałem 3 główne typy. Czy oprócz innej konstrukcji, pełnią taką samą funkcję?
P.S. W Poznaniu, gdzie można je kupić? |
| | | | | |
| 2012-07-03, 23:52
Od założenia samych opasek czy skarpet kompresyjnych jeszcze nikt życiówki nie zrobił. :) |
| | | | | |
| 2012-07-04, 07:55
Ale się szybciej z regenerował! :) Życiówki same w tedy przyjdą :) |
| | | | | |
| 2012-07-04, 08:39
mimo wszystko nie da się zaprzeczyć, że życiówki są, a i łydki szybciej się regenerują. Podczas biegu czuć lekkość i nogi same niosą:) |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-07-04, 09:10
kupujemy super buty wyposażone w różne systemy - ma to na celu zabezpieczyć nasze stopy, stawy... trudno się przełamać, że kawałek szmatki może chronić nasze mięśnie. Mam same pozytywne doświadczenia z tą marką. Od kliku tygodni "testuję" opaski Compressport na uda. Byłam do nich nastawiona bardzo sceptycznie... pierwszy raz założyłam je na rower, następnie ruszyłam na strome podbiegi, szybki cross ... na koniec poszły sprinty... jakie są naprawdę... przekonam się na najbliższych zawodach :). |
| | | | | |
| 2012-07-04, 09:50 Bez przesady
Przebiegłem 28 razy 100 km , 2 x 12 godz i około 100 maratonów. Tak samo biegali moi koledzy , bez opasek , butów za 600 zł itp. Nic ci nie pomoże jeśli źle trenujesz, źle startujesz i nie jesteś genetycznie urodzony do biegania. Może ktoś mi nie wierzy ale przez 33 lata biegania nigdy nie miałem poważnej kontuzji. Raz w życiu zszedłem z trasy na skutek kontuzji. Najważniejszy jest trening, odnowa , wypoczynek , odżywianie reszta to dodatki bardzo mało znaczące. |
| | | | | |
| 2012-07-04, 10:19
2012-07-04, 09:50 - henry napisał/-a:
Przebiegłem 28 razy 100 km , 2 x 12 godz i około 100 maratonów. Tak samo biegali moi koledzy , bez opasek , butów za 600 zł itp. Nic ci nie pomoże jeśli źle trenujesz, źle startujesz i nie jesteś genetycznie urodzony do biegania. Może ktoś mi nie wierzy ale przez 33 lata biegania nigdy nie miałem poważnej kontuzji. Raz w życiu zszedłem z trasy na skutek kontuzji. Najważniejszy jest trening, odnowa , wypoczynek , odżywianie reszta to dodatki bardzo mało znaczące. |
Zgadzam się z Henrym w 100%. Nie dajmy wtłaczać sobie marketingowej śpiewki, że potrzebne są nam jakieś gadżety żeby lepiej biegać...Popatrzcie na wyniki mistrzów z lat 60-70. |
| | | | | |
| 2012-07-04, 11:22 Sugeruje, nie przesadzać w dwie strony.
Po pierwsze, skarpetki samej nie biegają, tym bardziej opaski,...te nie mają stópek. :)
Po drugie, tak metodą można w zasadzie zakwestionować wszystko. Mój znajomy biega maratony co dwa tygodnie po 3:10-15 w butach za 49:99. idąc logiką Wasza, te Wasze trepy po kilka stówek to kompletna głupota. Nie wspomnę już o pulsometrach.
Heniu, wybacz ale Twój przykład, oprócz tego, że masz wytrenowany organizm, jest dowodem na nic. Zwróć uwagę, że świat mknie do przodu. Jeżeli podczas Wyścigów Pokoju w latach 70-80 ubiegłego wieku zawodnicy w kieszonkach mieli naleśniki z dżemem a w bidonach kisiel to nadal tak ma być?
Mam zwyczaj kwestionować wszystko co nie używamy bo nie, bo nie używamy bo nas nie stać, bo nie używamy bo czujemy podstęp i mamy wrażenie, że ktoś nas chce oszukać. Nie jesteśmy w stanie napisać,...być może jest to dobre lub złe. Nie stosujemy ale wiemy.
A cha, i aby było wszystko jasne,...ja tych opasek nie mam,... |
| | | | | |
| 2012-07-04, 11:31
chyba nikomu nie muszę tłumaczyć, że rekalama dźwignią handlu. Dlaczego firmy nie rekalmują zawodnika od "zera", ale wybierają takich którzy już mają wyniki i rokują na więcej? ano właśnie dlatego, łatwiej wtedy sprzedać towar. Znam jednego człowieka, który tak właśnie ma.......... nie interesuje go nic, buty, stroje i inne bajery ma za darmo pod warunkiem, że zawsze w zawodach z logo ich firmy.
Sami decydujemy o zakupie |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-07-04, 11:38
Też jestem na NIE, a do tego co już tu napisano dodam, że chociażby ze względów estetycznych na swoje nogi tych skarpet nie założę. Pierwszy i ostatni raz miałem kolanówki idąc do I-wszej Komunii Św. Facet w tych skarpetach wygląda żałośnie a dziewczyny niewiele lepiej! Masakra. |
| | | | | |
| 2012-07-04, 12:24
2012-07-03, 22:52 - KrzysiekK napisał/-a:
Na stronie widziałem 3 główne typy. Czy oprócz innej konstrukcji, pełnią taką samą funkcję?
P.S. W Poznaniu, gdzie można je kupić? |
LINK: http://compressport.pl/sklepy/ | Wszystkie trzy modele mają ten sam poziom kompresji. Różnica polega na dodatkach. Model podstawowy testowany Przez Piotrka to model R2 (race & recovery) oferowany w 6 kolorach.
Drugim modelem jest UR2 (ultra race & recovery), który charakteryzuje się dodatkowo 6 olejkami eterycznymi, które kojąco wpływają na mięśnie a w upalne dni czuć na łydkach chłód "mentolowy". Trzeci model najwyższy to US (ultra silicone) ten model ma 220 silikonowych wypustek na 7 cm przy achillesie, które lepiej pochłaniają wstrząsy. Jest to model polecany głównie osobom, z problemami ze ścięgnem (przeciążenia itp.)
Mam nadzieję, że pomogłem nieco odpowiadając na Twoje pytanie.
Listę sklepów masz w linku u góry na stronie dystrybucji.
Pozdrawiam
Eddie |
| | | | | |
| 2012-07-04, 12:54
2012-07-04, 11:38 - markos napisał/-a:
Też jestem na NIE, a do tego co już tu napisano dodam, że chociażby ze względów estetycznych na swoje nogi tych skarpet nie założę. Pierwszy i ostatni raz miałem kolanówki idąc do I-wszej Komunii Św. Facet w tych skarpetach wygląda żałośnie a dziewczyny niewiele lepiej! Masakra. |
Paru "żałosnych" facetów i "dupiastych bab", w tych skarpetkach wygrywało na Hawajach Iron mena.:)))
Pozwolę sobie zauważyć, że z naszego pierdzielenia o niczym na tym forum Michał nie utrzyma portalu. W związku z tym, takie artykułu są nie zbędne, min po to abyś mógł poczytać o kalendarzy, wynikach, relacjach, informacjach praktycznych przed biegiem, itd.
Umówmy się, nie wszystko jest dla wszystkich. Ale czy w związku z tym mam wpadać każdego ranka do salonu Lexusa aby nawkładać właścicielowi? Przecież wiadomo, że Pandą też dojadę do celu tylko trochę później,...:))) |
| | | | | |
| 2012-07-04, 12:55
2012-07-04, 11:38 - markos napisał/-a:
Też jestem na NIE, a do tego co już tu napisano dodam, że chociażby ze względów estetycznych na swoje nogi tych skarpet nie założę. Pierwszy i ostatni raz miałem kolanówki idąc do I-wszej Komunii Św. Facet w tych skarpetach wygląda żałośnie a dziewczyny niewiele lepiej! Masakra. |
idąc tym tropem myślenia, na przekorę i złość właśnie takim, jak ty, biegałbym w różowym dresie dla swoistego FUN :P
ktoś inny powie, że gejozą jest golenie sobie pach, albo nie golenie klaty. Oklejanie sutków również wygląda dziwnie w nawiązaniu do podkolanówek ;)
Przyznaję się bez bicia, że golę pachy, nie golę klaty i oklejam sutki na dystanse od połówki w górę ;) Nikt nie jest idealny jak widać z powyższego.
Odnośnie kompresji, bo o to tutaj chodzi, to jest to sprawa indywidualna. Jedni czują różnicę, inni nie czują, jednym się wydaje że czują, innym się wydaje że nie czują.
Mam swoje zdanie i nie zamierzam nikogo na siłę zmuszać, albo wyśmiewać z korzystania tego. Dla jednego to podziała, na innego nie, więc można to spuentować jedynie "sprawdź sam"
PS. nie rozumiem dygresji odnośnie pulsometrów/GPSów/butów, przecież to tylko dodatek ;) Analogicznie można biegać w nocy "na pamięć", można też biegać z czołówką.
aaa i luźna łudka, do wszystkiego trzeba mieć umiar :) |
| | | | | |
| 2012-07-04, 13:23
2012-07-04, 12:55 - snipster napisał/-a:
idąc tym tropem myślenia, na przekorę i złość właśnie takim, jak ty, biegałbym w różowym dresie dla swoistego FUN :P
ktoś inny powie, że gejozą jest golenie sobie pach, albo nie golenie klaty. Oklejanie sutków również wygląda dziwnie w nawiązaniu do podkolanówek ;)
Przyznaję się bez bicia, że golę pachy, nie golę klaty i oklejam sutki na dystanse od połówki w górę ;) Nikt nie jest idealny jak widać z powyższego.
Odnośnie kompresji, bo o to tutaj chodzi, to jest to sprawa indywidualna. Jedni czują różnicę, inni nie czują, jednym się wydaje że czują, innym się wydaje że nie czują.
Mam swoje zdanie i nie zamierzam nikogo na siłę zmuszać, albo wyśmiewać z korzystania tego. Dla jednego to podziała, na innego nie, więc można to spuentować jedynie "sprawdź sam"
PS. nie rozumiem dygresji odnośnie pulsometrów/GPSów/butów, przecież to tylko dodatek ;) Analogicznie można biegać w nocy "na pamięć", można też biegać z czołówką.
aaa i luźna łudka, do wszystkiego trzeba mieć umiar :) |
Piotrze, wszystko jest dodatkiem do nas samych. Czy nam pomaga ? Skoro używamy to widać, tak. Nawet jeżeli tylko i wyłącznie stymuluje naszą psychikę w pozytywną stronę. To też jest mega wartość,...
|
| | | | |
| | | | | |
| 2012-07-04, 13:42
2012-07-04, 13:23 - Ryszard N napisał/-a:
Piotrze, wszystko jest dodatkiem do nas samych. Czy nam pomaga ? Skoro używamy to widać, tak. Nawet jeżeli tylko i wyłącznie stymuluje naszą psychikę w pozytywną stronę. To też jest mega wartość,...
|
Zgadzam się, w innym przypadku tylko Chuck Norris by biegał i to samemu... i to nago bez niczego ;)
|
| | | | | |
| 2012-07-04, 16:50
Kupię sobię,nie będe musiał trenować.Opaski pobiegną za mnie a ja dołączę do nich na mecie......ha,ha,dobra marketingowa ściema dla naiwnych. |
| | | | | |
| 2012-07-04, 17:20 Ściema
2012-07-04, 16:50 - mariod napisał/-a:
Kupię sobię,nie będe musiał trenować.Opaski pobiegną za mnie a ja dołączę do nich na mecie......ha,ha,dobra marketingowa ściema dla naiwnych. |
Na wszystko można mówić "ściema". Łatwiej powiedzieć "ściema" niż przetestować lub zastanowić się jak to działa. |
|
|
|
| |
|