Ukończyć pierwszy maraton – to cel każdego biegacza, powoli zaczynającego łapać „biegowego bakcyla”. Do startu w Kobe Marathon w Japonii wzdycha z kolei nie jeden doświadczony maratończyk. Dzięki ASICS i Intersport Małgorzata Borawska już w przyszłym roku będzie mogła zrealizować te oba biegowe marzenia.

Małgorzata Borawska została laureatką konkursu ASICS i Intersport. Więcej o samym konkursie można przeczytać [TUTAJ]

29 listopada w sklepie Intersport we Wrocławiu pani Małgorzata odebrała z rąk Daniela Bogackiego, ASICS Marketing Coordinator, nagrodę – wyjazd do Japonii na Kobe Marathon w 2015 roku. Poniżej krótki wywiad, jaki przeprowadził Daniel Bogacki ze zwyciężczynią konkursu.

Daniel Bogacki: Jak Pani zareagowała na wygraną w konkursie? Czy była już kiedyś Pani w Japonii?

Małgorzata Borawska: Po pierwsze byłam bardzo zdziwiona. Naprawdę w to nie wierzyłam. I do tej pory nie wiem, jak można tak trafić (Pani Małgorzata była najbliżej wytypowania wyniku tegorocznego zwycięzcy Poznań Maraton – przyp. red.). W Japonii nigdy jeszcze nie byłam. Gdzieś tam zawsze mi się to marzyło, ale nigdy nie myślałam, uda mi się to zrealizować. Tym bardziej byłam bardzo zaskoczona, że tam jadę.

Fot.: Małgorzata Borawska odbiera nagrodę z rąk Daniela Bogackiego (ASICS)

D.B.: Jak długo Pani biega i z jaką intensywnością?

M.B.: Biegam od kilku lat. Kiedyś biegałam częściej, teraz troszeczkę mniej. Staram się biegać trzy razy w tygodniu po około 10 kilometrów.

D.B.: W Japonii będzie miała Pani do wyboru: strefę VIP albo maraton. Co Pani wybierze?

M.B.: Nie ukrywam, że chciałabym przebiec maraton. No ale nie wiem, czy mi się to uda. Przy dwójce dzieci ciężko czasami znaleźć czas na przygotowania.

D.B.: Wymarzony impuls motywacyjny?

M.B.: Tak, tak, to jest właśnie to. To nie jest byle jaki maraton, to jest maraton w Japonii. Coś mi mówi po cichu „biegnij, biegnij” (uśmiech).

D.B.: Ma Pani ukończone jakieś biegi uliczne?

M.B.: Nie, nie. Jeszcze w takich biegach nie brałam udziału.

D.B.: Dlaczego zdecydowała się Pani właśnie na markę ASICS? (pani Małgorzata wybrała dla siebie ASICS GEL-Stratus – przyp. red.)

M.B.: W butach biega mi się bardzo przyjemnie. Są bardzo lekkie. Naprawdę ich nie czuć. Fajnie wspierają nogę. Jeszcze nigdy nie miałam butów marki ASICS. Zawsze gdzieś się tam „obijały” się w moich zakupach. Zmieniłam buty, ponieważ moje stare się już zużyły i potrzebowałam jakichś nowych. I padło akurat w tym momencie na firmę ASICS.

D.B.: Na sam koniec chciałbym dodać, że będziemy wspierali i śledzili Pani przygotowania do biegu. Życzylibyśmy sobie i Pani, żeby Pani wystartowała i przywiozła z Kobe medal z ukończonego maratonu (uśmiech). Proszę jeszcze raz przyjąć od ASICS i Intersport serdeczne gratulacje!

M.B.: Dziękuję.