Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Race X + bukłak


POWIĘKSZ
(małe zdjecie)




POWIĘKSZ
(duże zdjęcie)

morito
Karczmitowicz, Jacek
zgierz
Tygodnik Zgierski
Kategoria : Sprzet treningowy
Producent : DEUTER
Model : Race X + bukłak
Cena : 179 plecak + 89 bukłak
www : www.sklepturysty.com.pl






Przeczytano: 8563 razy
Data publikacji: 2008-01-22


Informacje producenta:

Niestety producent nic ciekawego nie pisze, ale cytuje:

Z nim daleko zajedziesz. Nowa sylwetka plecaka w kształcie kropli doskonale dopasowuje się do oporu powietrza w czasie jazdy na rowerze. Anatomiczne siateczkowe pasy nośne, siateczkowy pas biodrowy oraz system nośny Airstripes powodują doskonałą wentylację pleców. Dodatkowe wyposażenie w postaci dwóch kieszeni zewnętrznych siateczkowych, kieszeni zewnętrznej zapinanej na suwak oraz kieszeni wewnętrznych tworzą bardzo funkcjonalną całość.

Wyposażenie:
- pokrowiec p/deszczowy uszyty w kolorze żółtym (widocznym dla innych użytkowników drogi i przepuszczającym światło lampki przyczepionej do plecaka)
- system H2O max 2.0L
- pas piersiowy i biodrowy
- odblaskowe logo Deuter (przód/tył)
- uchwyt do zaczepienia lampki – Saftey Blink
- kieszeń zew. zapinana na suwak
- kieszeń wew. na mokrą odzież.


Recenzja produktu:

Moment na recenzję jest pewnie nieszczególny ale... Będzie o bieganiu z bukłakiem na plecach. Zima raczej jest już się wyczerpała, treningi maja już konkretną objętość, wiec czemu nie?

W treningu maratończyka element pod wszystko mówiącym tytułem WYCIECZKA BIAGOWA wydaje się mieć znaczenie pierwszorzędne. No tak ale bieganie przez 3-4 godziny „o suchym pysku” nie wydaje się najmilszym sposobem spędzania wolnego czasu. Podkreślam, że bieg w tak długim okresie czasu bez picia niewiele ma wspólnego z racjonalnym treningiem,a tym bardziej z przyjemnością. Bieganie z bidonem na pasku jest rozwiązaniem połowicznym. Jeśli bidon ma odpowiednią pojemność już po kilku treningach rozerwie torebkę w której spoczywa, natomiast zmniejszając jego pojemność wracamy do punktu wyjścia. Przy takim rozumowaniu bieganie z systemem „pojącym na plecach” jest chyba rozwiązaniem optymalnym. No tak, ale co włożyć na te plecy? Tu niestety problem jest i to wielki!



Chcąc ustrzec przyszłych adeptów biegania „a'la wielbład” przed wyrzucaniem pieniędzy w błoto dedykuję tą recenzję. Zastrzegam na wstępie, że opierając się na swoich doświadczeniach i opisywanym produkcie chcę tylko wskazać pewne cechy i zależności mające znaczenie decydujące dla pokonywania kilometrów w zadowoleniu z zapasem napoju na plecach.

Wybierając się na GORE TEX TRANS ALPINE RUN wiedziałem, że na każdym z etapów będą tylko dwa punkty odżywania. W warunkach górskich, w aurze będącej jednym wielkim „?” musiałem w końcu zdecydować się na bieg z „systemem pojącym na plecach”. Dzięki pomocy Radka Wieliczko miałem w domu plecak Reebok z bukłakiem. Jednak ten produkt całkowicie mi nie pasował. Ramiączka plecaka obcierały mnie i mając ten plecak na sobie czułem się źle. Cóż było robić? Ruszyłem w miasto. Potem odwiedziłem fora dyskusyjne i całe mnóstwo sklepów internetowych zapoznając się z aktualną ofertą. Muszę przyznać, że w Polsce oferta jest całkiem spora, natomiast „w świecie” to już czyste szaleństwo. Jednak moją uwagę zwrócił pewien produkt, który jak się okazało był również dostępny '”od ręki” również w Łodzi w Sklepie Turysty. Mowa o plecaku RACE X firmy DEUTER z dedykowanym mu bukłakiem. Po pierwszym kontakcie z tym plecakiem uczucia miałem mieszane, jednak to właśnie bukłak zwrócił moją uwagą.



Nie był on zaopatrzony w żaden korek a otwierał się na cała szerokość, co znacznie upraszcza zachowanie czystości. Zamyka się go nasuwaną klamrą, która doskonale spełnia swoją rolę. Sam plecak wydał mi się delikatny. Zacząłem już kombinować jak zaadaptować ten bukłak do innego plecaka, ale Marcin mnie przekonał żebym nie kombinował i kupiłem komplet. Martwił mnie brak jakichkolwiek linek, pasków kompresyjnych i dość pękata jego budowa.

Ramiączka wykonane są z tworzywa , które nie budzi zaufania. Jednak w praktyce okazało się, że to tworzywo jest praktycznie niezniszczalne, natomiast zapewnia dostateczną wentylację. Ogólnie plecak ten zadziwia szczegółami, dopracowanymi i odwdzięczającymi się za zakup w najbardziej potrzebnych momentach.

Plecak na górze posiada małą kieszonkę zapinaną na zamek. Wielkość kieszonki jest taka, że mieści się w niej paszport i paczka chusteczek higienicznych /albo papieru toaletowego/. Po bokach znajdują się dwie kieszonki siatkowe zakończone gumką. Mieści się w każdej z nich puszka napoju i 2 batony. Wewnątrz znajduje się przegroda na bukłak. Bukłak przymocowany jest do plecaka pomarańczowym rzepem, widocznym nawet w ciemności. Poza tym wewnątrz znajduje się kieszeń zrobiona z siatki zapinana na zamek. Pomieszczą się tam dokumenty albo nieduża apteczka. Sama komora główna plecaka pomimo niewielkich gabarytów ma zdumiewająco duża pojemność. Mi standardowo mieściło się: ciepła bluza, kurtka, aparat lustrzanka + dodatkowy obiektyw, para skarpet i apteczka /duża/. Pozostawało jeszcze troszkę miejsca. Na wierzchniej części plecaka mieści się kieszeń zapinana na zamek /na pół/ do której można schować mapę. Tu muszę zaznaczyć, że wszystkie zamki są wysokiej jakości firmy YKK. Poniżej kieszeni znajduje się fluorescencyjne logo firmy, poniżej zaś uchwyt na latarkę pozycyjną. Na dole plecaka znajduje się kieszeń w której znajduje się wściekle żółty pokrowiec przeciwdeszczowy.



UŻYTKOWANIE

Pomimo braku pasków kompresyjnych obojętnie czy plecak jest pełen czy kompletnie pusty „klei się do pleców”. Ma taki kształt, że po kilku minutach biegu zapomina się o jego istnieniu. Przypominałem sobie o nim za każdym razem sięgając po ustnik z płynem. Tu muszę podkreślić, że ustnik jest tak skonstruowany, że po zassaniu płynu do ustnika nie ma on skłonności do uciekania z powrotem do bukłaka, ani do wyciekania na zewnątrz. Konstrukcja „pleców” oraz wspomniane wyżej paski naramienne zapewniają dobrą wentylację. Jako rekomendację podam, że w ciągu tygodnia miałem go 45h na plecach i żadnych obtarć czy odparzeń nie zanotowałem. Moim zdaniem plecak ten został skonstruowany z myślą o pasjonatach rajdów przygodowych i jako taki może zostać zaakceptowany przez miłośników biegania. Tu jeszcze jedna uwaga. Będąc w Wiśle pewnego dnia zapakowałem plecak i wybrałem się na przejażdżkę rowerem. Muszę powiedzieć, że jako plecak rowerowy spisywał się on tak sobie. Kilka razy musiałem zsiadać z roweru zmieniając położenie i napięcie pasków a efekt końcowy był taki sobie. Wcześniej biegałem z plecakiem rowerowym. Muszę powiedzieć, że odczucia z użytkowania plecaków z bukłakiem dla rowerzystów w czasie biegu miałem takie sobie. Z tego wynika, że nie ma tak naprawdę produktu uniwersalnego.

DEUTER RACE X polecam biegaczom. Naprawdę.



Komentarze czytelników - 5

podyskutuj o tym 



 

Autor: Admin, 2008-01-23, 12:35 napisał:
Jak zawsze świetna recenzja, dzięki za test :-) Jak rozumiem w nim pokonałeś Alpy?

 

Autor: morito, 2008-01-23, 12:54 napisał:

 

Autor: lopezz, 2008-01-23, 20:34 napisał:
Mi to sie najbardziej podobaja "ramiona" z siatki, napewno sie dopasuja i nie obetra w czasie gdy bedziemy mieli na sobie tylko koszulke, albo nic? bo ja sobie jesienia sprawiłem ze standardowymi ramiaczkami i cos za sztywne one są. i pokrowiec super!! kolor bomba, o takim marze, a nie czarny:/

 

Autor: runner57, 2008-01-23, 20:55 napisał:
Interesująca recenzja. Noszę się z zamiarem zakupu takiego plecaka. Warto aby inni forumowicze wyrazili swoje opinie. Szczególnie cenne będą te od osób które używały innych systemów. Da to pełniejszy obraz. Ja nie mam żadnego doświadczenia w tej sprawie.
Pozdrawiam.

 

Autor: morito, 2008-01-25, 08:43 napisał:
Zapomnialem dodac, ze jest rowniez model plecaka dla Pan. Nazywa sie RACE bez X i ma bodaj o 2 L mniejsza pojemnosc i jest chyba o 20 zl tanszy. To jest o tyle wazne, ze damska wersja na plecach meskich powoduje obtarcia w okolicach szyi, natomiast moja zona bez problemu uzywa tego placaka i uwag nie zglasza.

 

















 Ostatnio zalogowani
teresa.tatys@gmail.com
22:57
Wojciech
21:51
gpnowak
21:50
czewis3
21:49
kos 88
21:44
ona
21:38
annaklama
21:31
Seba7765
21:24
zorza
21:18
tete
21:04
Przemek_Czersk
20:57
Jans
20:37
JolaPe
20:35
grzk66
20:33
przemek300
20:33
przystan
20:30
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |