redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  biegowaamatorszczyzna (2018-03-25)
  Ostatnio komentował  biegowaamatorszczyzna (2018-03-25)
  Aktywnosc  Komentowano 1 razy, czytano 287 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



biegowaama...
Paweł Kempinski

Ostatnio zalogowany
2018-07-17
07:24

 2018-03-25, 09:30
 Top biegi w naszym kraju
LINK: http://biegaczamator.com.pl/
Wczoraj dostałem od znajomego na parkrun Kalendarz Biegów na rok 2018. Kalendarz jest opracowany pod sztandarem Polskiego Stowarzyszenia Biegów, więc obejmuje tylko biegi w jakiś sposób promowane przez PSB oraz odbywające się na dystansie od 10 kilometrów do maratonów włącznie. Co ciekawe na liście obejmującej tak na oko około 500 różnych biegów mamy także kilka, które odbywają się poza granicami naszego kraju. Głównie są to lokalizacje stosunkowo niedaleko nas się znajdują.

Co ciekawe w zestawieniu znajdują się także biegi, w których startowało najwięcej biegających w zeszłym roku. W TOP 10, czyli najgodniej obsadzonych biegów mamy 6 biegów warszawskich, 2 poznańskie i po jednym z Wrocławia i Krakowa. Pierwsze miejsce dzierży Warszawski Bieg Niepodległości, w którym wystartowało ponad 15 tysięcy zawodników i zawodniczek. Na drugim miejscu mamy warszawski półmaraton, gdzie mieliśmy ponad 12 tysięcy biegających, a trzeci poznański gdzie wystartowało trochę ponad 10 tysięcy osób. Tuż za Poznaniem znalazł się nocny półmaraton we Wrocławiu, gdzie mieliśmy ponad 9 tysięcy nocnych tup Marków. Na miejscach od 5 do 7 znalazły się wchodzący w skład Orlen Warsaw Marathon, Bieg Oshee na 10 km, Poznański Bieg Niepodległości oraz Cracovia Półmaraton Królewski w Krakowie. W każdym tych biegów pobiegło między 8 a 9 tysięcy biegających, a różnice pomiędzy nimi były naprawdę minimalne. Ostatnie trzy biegi z pierwszej dziesiątki, to jak łatwo się domyśleć także biegi warszawskie. Są to Biegnij Warszawo, BMW Półmaraton Praski oraz Bieg Powstania Warszawskiego. W dwóch pierwszych biegach wystartowało ponad 7 tysięcy, a w ostatnim prawie 7. We wszystkich biegach zaliczanych do top 10 wystartowało trochę ponad 95 tysięcy osób.

Następne tabelki ukazywały najbardziej obstawione biegi na poszczególnych dystansach. I tak w maratonach pierwsza dziesiątka to Poznań, Kraków, warszawski Orlen, stary warszawski, Wrocław, Gdańsk, Dębno, Silesia w Katowicach, DOZ w Łodzi, Solidarności w Gdańsku, lubelski oraz toruński. Co ciekawe w ostatnich trzech maratonach nie pobiegło nawet po tysiąc osób. W Toruniu, który znalazł się na ostatnim, czyli 10 miejscu pobiegło raptem 539 biegających. Jedno trzeba przyznać, że w maratonach aż tylu biegających ni ma. W Poznaniu, który był na pierwszym miejscu mieliśmy ciut ponad 6 tysięcy biegających, a w Krakowie i Orlen Warszawie, które zapełniły podium trochę ponad 5 tysięcy. Łącznie we wszystkich top 1o maratonach pobiegło trochę ponad 37 tysięcy biegających. Jestem ciekawy czy są jaieś maratony “drugiegoobiegu”, gdzie pobiegła większa liczba niż 540 biegajacych.

Z kolei w półmaratonach to Warszawa, Poznań i nocny wrocławski, o których już wspomniałem w omawianiu top 10 wszystkich biegów. Zresztą półmaratony i dziesiątki po połowie obstawiły krajową top 10. Pozostała piątka półmaratonów to Gdynia, Sobótka,Gdańsk, Piła, Marzanny w Krakowie, Gniezno oraz Katowice. We wszystkich półmaratonów zaliczanych do top 10 wystartowało łącznie ponad 75 tysięcy biegających.

Z kolei wśród biegów na 10 kilometrów do tych, które wymieniłem wcześniej zaliczyć należy Bieg Niepodległości w Gdyni, poznańską Maniacką Dziesiątkę, ,, Bieg ulicą Piotrkowską w Łodzi, Nocny Bieg Świętojański oraz Bieg Urodzinowy w Gdyni, a TOP 10 zamykają dwie gdańskie propozycje czyli Bieg Europejski oraz Bieg Westerplatte. We wszystkich biegach na 10 m do TOP 10 zaliczanych wystartowało łącznie ponad 76 tysięcy osób.

Co ciekawe, jeżeli zrobimy porównanie 2016 i 2017 roku, to okaże się że w maratonach mieliśmy niewielki wzrost z prawie 37 tysięcy do ciut ponad 37 tysięcy. Z kolei w półmaratonach mieliśmy spory wzrost z ciut ponad 68 do mocno ponad 74, a w dziesiątkach spadek z 77 tysięcy z hakiem o prawie tysiąc mniej czyli 76 tyś z hakiem. Tutaj z wyjątkiem Biegu Niepodległości w Warszawie, Biegu ul Piotrkowską w Łodzi oraz Biegu Westerplatte w Gdańsku wszystkie biegi zaliczyły spadki. W półmaratonach spadki zaliczyły oba biegi z pierwszych miejsc czyli Warszawa i Poznań, a także Sobótka. Pozostałe połówki zaliczyły wzrosty. Z kolei na Królewskim Dystansie spadki zaliczyły oba maratony w Warszawie, Łódź, Lublin oraz Toruń.

Jak mam być szczery to jestem ciekawy jak prezentuje się frekwencja podczas biegów nie zaliczonych do listy prezentowanej przez PSB. Czy są takie, czy może to już faktycznie wszystkie biegi w naszym kraju.Słusznie zauważył Andrzej w swoim komentarzu, że takie zestawienia miałyby większy sens, gdyby nie było limitów zapisów. Weźmy taki półmaraton Słowaka w Grodzisku, który mimo że nie jest w zestawieniu, powinien się w nim znaleźć. Dużo bardziej rozsądne byłoby podanie czasu zamknięcia listy zapisów. Wtedy by można określić, gdzie jest największy tupskok.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (8 wpisów)


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768