redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  runnerski.pl (2016-06-28)
  Ostatnio komentował  Collins (2016-12-05)
  Aktywnosc  Komentowano 15 razy, czytano 401 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Do tego tematu podpięte są artykuły:
Bieganie a nawadnianie organizmu(Decathlon Polska, 2016-06-25)
 

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



runnerski....
Marcin Rosak

Ostatnio zalogowany
2018-01-25
12:23

 2016-06-28, 09:21
 Bieganie a nawadnianie organizmu
LINK: http://runnerski.pl/eksperymentuje/eksperyment-czlowieka-nierosadnego-dla-dobra-ludzkosci-biegowej/
Temat wręcz kluczowy dla biegaczy a jak widzę na wielu zawodach szczególnie gdy jest cieplej totalnie nieznany. Osobiście piję częściej niż zalecenia w artykule łyka około 50-70 ml biorę co 5 minut lub co kilometr i w temperaturze od 20-25C jest to dla mnie optymalne natomiast w temp. powyżej 28C nawet to jest zbyt małą ilością.

Warto tutaj poeksperymentować, osobiście prowadziłem doświadczenia na żywym króliku czyli sobie rok temu i doszedłem do ciekawych wyników i wniosków gdyby ktoś chciał to zapraszam link powyżej

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


koneffka

Ostatnio zalogowany
2016-09-20
19:44

 2016-06-28, 10:35
 
Moim zdaniem im więcej wody, tym lepiej. Stałe nawadnianie organizmu to klucz do długiego, jednostajnego biegu, szczególnie gdy mamy takie temperatury. Ostatnio widziałam faceta, który biegł w temp. powyżej 30 stopni (w ten weekend), na słońcu. Nie dostrzegłam w jego dłoni bidonu. Sajkooo...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



snipster
Piotr Łużyński

Ostatnio zalogowany
2024-02-23
22:28

 2016-06-28, 11:18
 
trening z założenia nie jest po to, aby idealnie i super wygodnie się na nim czuć, lecz po to, aby wprowadzić organizm w określony stan, przygotować go na większe skrajności i obciążenia itp.

Często robię specjalnie właśnie takie treningi w upale, bez płynów, jak np. w minioną sobotę, gdzie było 35C i ponad godzinka w lesie.
Dla kogoś z boku to może wyglądać na wariactwo, aby biegać w upale, ale idąc tym tropem wszelki ruch poza ruchem po pilota też może wydawać się dziwny ;]

Wszystko jest zależne od intensywności, czasu i masy innych czynników, na które trzeba brać poprawkę i wcześniej się przygotować.

Ważne jest również uzupełnianie płynów po takim wysiłku, ale to chyba "oczywista oczywistość" ;)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (338 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (71 sztuk)


michu77
Michał Hadam

Ostatnio zalogowany
2024-03-28
07:40

 2016-06-28, 11:31
 
2016-06-28, 10:35 - koneffka napisał/-a:

Moim zdaniem im więcej wody, tym lepiej. Stałe nawadnianie organizmu to klucz do długiego, jednostajnego biegu, szczególnie gdy mamy takie temperatury. Ostatnio widziałam faceta, który biegł w temp. powyżej 30 stopni (w ten weekend), na słońcu. Nie dostrzegłam w jego dłoni bidonu. Sajkooo...
Z drugiej strony... stratujesz w upale, musisz trenować w podobnych warunkach.
Później się dziwię, że dla mnie 2 litry wody w camelbacku to za mało, a wielu zawodników z bidonikem w ręce daje radę... :P

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (118 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (17 sztuk)


Hung
Marek Piotrowski

Ostatnio zalogowany
2024-02-17
21:23

 2016-06-28, 15:54
 
Nie tak dawno, w podobnym temacie, większość wypowiadających chwaliła się, że pije znikome ilości płynów bądź wcale. I jest zasadnicza różnica w płynach: tylko woda, czy również izotonik? Pewnie prawda jest gdzieś pośrodku ... dystansu.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (151 wpisów)


Leszek S.
Lesław Strzelecki

Ostatnio zalogowany
---


 2016-06-28, 19:26
 ...
2016-06-28, 15:54 - Hung napisał/-a:

Nie tak dawno, w podobnym temacie, większość wypowiadających chwaliła się, że pije znikome ilości płynów bądź wcale. I jest zasadnicza różnica w płynach: tylko woda, czy również izotonik? Pewnie prawda jest gdzieś pośrodku ... dystansu.
LINK: http://www.maratonypolskie.pl/mp_index.php?dzial=4&action=2&code=29855&code2=7
Rzeczywiście, temat pokrewny był dyskutowany niedawno - może trochę zbyt specjalistycznie (hiponatremia).

Kilka faktów związanych z bieganiem dłuższych dystansów w upały:
- pocimy się, ponieważ jest to dla organizmu główny mechanizm schłodzenia - woda z potu paruje na skórze schładzając ciało
- im większa temperatura i/lub większy wysiłek, tym pocimy się więcej (pomijamy stany chorobowe)
- najgorzej, że z wraz z potem tracimy ważne dla organizmu pierwisatki - głównie sód i potas (czasami ich drobne kryształki zostają nam na skórze) - im wiecej się pocimy, tym więcej ich tracimy
- słowo "nawadnianie" nie jest do końca właściwe. Nie musimy uzupełniać wody w czystej postaci. Pijąc na trasie głównie musimy uzupełnić utracone elektrolity (sód i potas)
- próba schładzania przez polewanie kubeczkiem wody ma naprawdę efekt chwilowy - trochę lepiej działają kurtyny wodne
- jedynie uzupełnianie jonów sodu (Na+) i potasu (K+) w takich przypadkach, może nas podratować
- większość wód butelkowych w sklepach, to wody "niskosodowe" nawet jeżeli nie mają tego w nazwie - zawartość sodu poniżej 20 mg/l Na+. Takimi wodami możemy sobie (w tym przypadku) jedynie zaszkodzić

Dlatego przy dłuższym wysiłku(powyżej 2 godz.) powinniśmy:
- jeżeli pijemy tylko wodę - wybrać wodę o odpowiednim stężeniu sodu i potasu
- uzupełniać elektrolity izotonikami (najlepiej własnej roboty) lub szczyptą soli popitej wodą.
- jeżeli na trasie biegu została tylko woda, w dodatku niskosodowa, zmniejszyć intensywność wysiłku (Galloway)
- w każdym przypadku lepiej stosować małe łyki a częściej

Tyle moich wypocin - może komuś się przydadzą :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


runnerski....
Marcin Rosak

Ostatnio zalogowany
2018-01-25
12:23

 2016-06-29, 08:05
 
2016-06-28, 19:26 - Leszek S. napisał/-a:

Rzeczywiście, temat pokrewny był dyskutowany niedawno - może trochę zbyt specjalistycznie (hiponatremia).

Kilka faktów związanych z bieganiem dłuższych dystansów w upały:
- pocimy się, ponieważ jest to dla organizmu główny mechanizm schłodzenia - woda z potu paruje na skórze schładzając ciało
- im większa temperatura i/lub większy wysiłek, tym pocimy się więcej (pomijamy stany chorobowe)
- najgorzej, że z wraz z potem tracimy ważne dla organizmu pierwisatki - głównie sód i potas (czasami ich drobne kryształki zostają nam na skórze) - im wiecej się pocimy, tym więcej ich tracimy
- słowo "nawadnianie" nie jest do końca właściwe. Nie musimy uzupełniać wody w czystej postaci. Pijąc na trasie głównie musimy uzupełnić utracone elektrolity (sód i potas)
- próba schładzania przez polewanie kubeczkiem wody ma naprawdę efekt chwilowy - trochę lepiej działają kurtyny wodne
- jedynie uzupełnianie jonów sodu (Na+) i potasu (K+) w takich przypadkach, może nas podratować
- większość wód butelkowych w sklepach, to wody "niskosodowe" nawet jeżeli nie mają tego w nazwie - zawartość sodu poniżej 20 mg/l Na+. Takimi wodami możemy sobie (w tym przypadku) jedynie zaszkodzić

Dlatego przy dłuższym wysiłku(powyżej 2 godz.) powinniśmy:
- jeżeli pijemy tylko wodę - wybrać wodę o odpowiednim stężeniu sodu i potasu
- uzupełniać elektrolity izotonikami (najlepiej własnej roboty) lub szczyptą soli popitej wodą.
- jeżeli na trasie biegu została tylko woda, w dodatku niskosodowa, zmniejszyć intensywność wysiłku (Galloway)
- w każdym przypadku lepiej stosować małe łyki a częściej

Tyle moich wypocin - może komuś się przydadzą :)
LINK: http://www.runnerski.pl/
Brawo LESZEK S., najbardziej lubię właśnie komentarze konstruktywne, bardzo cenne porady.

Bieganie w upale rzeczywiście jest ciekawym treningiem albo inaczej dużo cięższym treningiem natomiast granica pomiędzy jego przydatnością a szkodliwością szczególnie dla osób mniej wytrenowanych jest bardzo cienka.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



pterodaktyl
Tomek

Ostatnio zalogowany
2019-07-19
08:03

 2016-06-29, 09:47
 Kiedy przestać
Nawadnianie w czasie biegu - ok , ale jak z nawadnianiem przed . Teoretycznie należy się dobrze przygotować , czyli nawodnić już 2 dni przed . Kiedy jednak przestać , tak , żeby początkowa faza biegu nie była ciągłym szukaniem toalety i usuwaniem nadmiarów płynu .

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


snipster
Piotr Łużyński

Ostatnio zalogowany
2024-02-23
22:28

 2016-06-29, 10:07
 
kiedy przestać?
wypróbuj na treningach, po to właśnie są :)

jeden leje po jednym piwku, inny po czterech, tu jest podobnie...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (338 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (71 sztuk)


Piotr Fitek
Piotr Stanek

Ostatnio zalogowany
2024-03-23
02:07

 2016-07-01, 07:11
 
2016-06-28, 11:18 - snipster napisał/-a:

trening z założenia nie jest po to, aby idealnie i super wygodnie się na nim czuć, lecz po to, aby wprowadzić organizm w określony stan, przygotować go na większe skrajności i obciążenia itp.

Często robię specjalnie właśnie takie treningi w upale, bez płynów, jak np. w minioną sobotę, gdzie było 35C i ponad godzinka w lesie.
Dla kogoś z boku to może wyglądać na wariactwo, aby biegać w upale, ale idąc tym tropem wszelki ruch poza ruchem po pilota też może wydawać się dziwny ;]

Wszystko jest zależne od intensywności, czasu i masy innych czynników, na które trzeba brać poprawkę i wcześniej się przygotować.

Ważne jest również uzupełnianie płynów po takim wysiłku, ale to chyba "oczywista oczywistość" ;)
"trening z założenia nie jest po to, aby idealnie i super wygodnie się na nim czuć, lecz po to, aby wprowadzić organizm w określony stan, przygotować go na większe skrajności i obciążenia itp.

Często robię specjalnie właśnie takie treningi w upale, bez płynów, jak np. w minioną sobotę, gdzie było 35C i ponad godzinka w lesie."
Zgadzam się Piotrze z Tobą. Też takie treningi robię ;)
I to normalne dla mnie, a nie żadne wariactwo :D
Plus zgadzam się z Tobą Michu77.

ode mnie w skrócie - chcesz biegać dobrze w upał.
Biegaj w upał. Chcesz, aby organizm dobrze sobie radził z ograniczoną ilością wody - pij mniej albo wcale.

Poza tym odwodnienie to przereklamowana rzecz i warto o tym pamiętać. Jest niebezpieczne, owszem, ale przereklamowane.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (24 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


Else

Ostatnio zalogowany
2016-08-12
13:16

 2016-07-04, 09:24
 
2016-06-28, 11:18 - snipster napisał/-a:

trening z założenia nie jest po to, aby idealnie i super wygodnie się na nim czuć, lecz po to, aby wprowadzić organizm w określony stan, przygotować go na większe skrajności i obciążenia itp.

Często robię specjalnie właśnie takie treningi w upale, bez płynów, jak np. w minioną sobotę, gdzie było 35C i ponad godzinka w lesie.
Dla kogoś z boku to może wyglądać na wariactwo, aby biegać w upale, ale idąc tym tropem wszelki ruch poza ruchem po pilota też może wydawać się dziwny ;]

Wszystko jest zależne od intensywności, czasu i masy innych czynników, na które trzeba brać poprawkę i wcześniej się przygotować.

Ważne jest również uzupełnianie płynów po takim wysiłku, ale to chyba "oczywista oczywistość" ;)
No, dla mnie to wariactwo, z drugiej jednak strony skoro jesteś zaprawiony w tego typu bojach. :D

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Piotr Fitek
Piotr Stanek

Ostatnio zalogowany
2024-03-23
02:07

 2016-07-08, 08:58
 
2016-07-04, 09:24 - Else napisał/-a:

No, dla mnie to wariactwo, z drugiej jednak strony skoro jesteś zaprawiony w tego typu bojach. :D
chodzi właśnie o te zaprawienie, nigdy nie będzie zaprawiony, jak nie zaczniesz biegać w upał (warunek, dobrze biegać)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (24 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)

 



patrycjaxxx

Ostatnio zalogowany
2016-09-19
11:44

 2016-09-19, 12:05
 
Przy bieganiu ważne jest picie dużej ilości wody oraz ostatnio mój trener zaleciła mi stosowanie przed rozgrzewka i po skończonym treningu jakiegoś kremu rozgrzewającego np. dip hot ponoć pomaga uniknąć kontuzji i pomaga przy bolących mięśniach stawach itp.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


adam889

Ostatnio zalogowany
2016-09-30
16:17

 2016-09-30, 16:17
 Trening
Dobry trening trzeba robić w zróżnicowanych warunkach atmosferycznych. Tylko w czasie upały pić odpowiednio wiele aby się nie odwodnić. Najlepiej izotoniki albo jak ktoś woli coś z mniejszą ilością chemii to jakieś oczyszczane wody jak veroni hydration. Człowiek lepiej się nawadnia.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Collins
Dolata Hubert

Ostatnio zalogowany
2022-08-17
15:10

 2016-12-05, 15:11
 
LINK: http://www.portalmmo.pl/
Podczas biegu staram się mieć w ręku bidon z wodą lub izotonikiem, zwłaszcza kiedy jestem w środku lasu (lubie kontakt z naturą:) Ostatnio zastanawiałem się nad kupnem paska, na którym można zaczepić bidon lub butelkę, znajomy poleca takie rozwiązanie i podobno się sprawdza, woda nie przeszkadza w ręce…

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768