 | | | |
|
|
2016-08-28, 20:26
2016-08-28, 18:01 - tomtok napisał/-a:
Czy ktoś wie gdzie można będzie zaparkować auto, najlepiej tak aby po biegu bez większych problemów wyjechać w kierunku Oleśnicy (obwodnicy Wrocławia)?
|
| proponuję okolice morskiego oka i potem przez kochanowskiego i krzywoustego. |
|
| | | |
|
|
2016-08-28, 20:27
2016-08-28, 17:32 - Martix napisał/-a:
Racja. Koszulki z MW choć wygodne to niestety graficznie brzydsze od tych z Poznania. Napis reklamujący MW powinien być większy, a jest taki jakbyśmy wstydzili się swego maratonu. |
Naprawdę uważasz że to co duże musi być lepsze ?:)
a co z tymi którzy lubią małe?
albo w sam raz?:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2016-08-29, 10:56
2016-08-28, 18:01 - tomtok napisał/-a:
Czy ktoś wie gdzie można będzie zaparkować auto, najlepiej tak aby po biegu bez większych problemów wyjechać w kierunku Oleśnicy (obwodnicy Wrocławia)?
|
| LINK: http://parking | Witam.
w tym roku nie bedzie parkingu na Stadionie. Proponuje parking volvo- jest oddalony o 1 km od terenu imprezy. Duzy i od razu wyjazd przez Kovale na obwodnice i autostrade. Parking bezplatny- 1000 miejsc. To jest referencyjny parking maratonu. pozdrawiam i do zobaczenia |
|
| | | |
|
|
2016-09-02, 13:58
Parking
| Czy to prawda, że dotychczasowy parking na boiskach/łączce przy stadionie tym razem będzie niedostępny? |
|
| | | |
|
|
2016-09-02, 15:28
2016-09-02, 13:58 - Jarystar napisał/-a:
Czy to prawda, że dotychczasowy parking na boiskach/łączce przy stadionie tym razem będzie niedostępny? |
| przeczytaj post dyrektora biegu. Masz go nad swoim |
|
| | | |
|
|
2016-09-07, 08:00
Gdyby ktoś nie doczytał w regulaminie zawodów:-)
paragraf X. Finansowanie punkt 3:
"Zweryfikowani zawodnicy mają prawo do bezpłatnego korzystania ze zbiorowej komunikacji miejskiej i podmiejskiej (tramwaje, autobusy) w dniu 10 i 11 września 2016 r. za okazaniem numeru startowego." |
|
| | | |
|
|
2016-09-07, 16:00
tylko kto się połapie w tej komunikacji publicznej
2016-09-07, 08:00 - stepow napisał/-a:
Gdyby ktoś nie doczytał w regulaminie zawodów:-)
paragraf X. Finansowanie punkt 3:
"Zweryfikowani zawodnicy mają prawo do bezpłatnego korzystania ze zbiorowej komunikacji miejskiej i podmiejskiej (tramwaje, autobusy) w dniu 10 i 11 września 2016 r. za okazaniem numeru startowego." |
| pewnie nawet tubylcy będą mieli z tym kłopot. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2016-09-08, 12:05
2016-09-07, 16:00 - 39 i 1/2 napisał/-a:
pewnie nawet tubylcy będą mieli z tym kłopot. |
| Kilka razy udało mi się dojechać i wrócić z Maratonu Wrocławskiego komunikacją publiczną, teraz też tak zrobię. Kłopotu wielkiego jakoś nie było :-) (może dlatego że nigdy nie jechałem "na ostatnią chwilę") :-) |
|
| | | |
|
|
2016-09-09, 18:55
| Czy ktos z Wrocławia moze napisać coś o trasie .Zapowiada sie duzy upał ,czy mozna gdzieś liczyć ze bedzie troche cienia na trasie czy nastawiać sie tylko na pełne słońce .Nigdy jeszcze nie biegłem maratonu w taki upał jaki zapowiadają |
|
| | | |
|
|
2016-09-10, 09:46
wrocławw czeka na maratończyków , ale czy na pewno?
oto tytuł artykułu z gazety wrocławskiej brzmi dwuznacznie:
34. Wrocław Maraton. To już w niedzielę. Jak przed nim uciec mieście [PORADNIK]
a może poradnik gdzie kiedy i jak dopingować |
|
| | | |
|
|
2016-09-10, 10:16
2016-09-09, 18:55 - xxAgent07xx napisał/-a:
Czy ktos z Wrocławia moze napisać coś o trasie .Zapowiada sie duzy upał ,czy mozna gdzieś liczyć ze bedzie troche cienia na trasie czy nastawiać sie tylko na pełne słońce .Nigdy jeszcze nie biegłem maratonu w taki upał jaki zapowiadają |
| nie mam dla ciebie zbyt dobrych wieści trasa biegnie szerokimi nasłonecznionymi ulicami. między ok26-27 kmmasz po obu stronach park zachodni, ale i tak biegniesz po gorącym asfalcie |
|
| | | |
|
|
2016-09-10, 12:10
temperatura
przy założeniu ,że jutro warunki meteo nie zmienią się to mamy:bezchmurne niebo , słonecznie bezwietrznie, a na 28 km.29 stopni celsjusza.istna plaża
Za 30 km. jest tablica drogowwa z pomiarem temperatury powietrza i nawierzchni, ale nie mam jak tam dotrzeć.
jutro sprawdzicie sami;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2016-09-10, 12:51
Upalnie jak zwykle - był czas przywyknąć
To mój 3 start w maratonie we Wrocławiu. Dwie poprzednie edycje też były upalne więc był czas przywyknąć :-).
A tak na poważnie to tydzień temu biegłem półmaraton w Raciborzu i przygotowanie organizatorów do upału było perfekcyjne. Były dwie pętle do przebiegnięcia a na jednej pętli 10 kurtyn wodnych!!! Byłoby super, gdyby we Wrocławiu też było tyle kurtyn. |
|
| | | |
|
|
2016-09-10, 12:57
temperatura powietrza/drogi
2016-09-10, 12:10 - 39 i 1/2 napisał/-a:
przy założeniu ,że jutro warunki meteo nie zmienią się to mamy:bezchmurne niebo , słonecznie bezwietrznie, a na 28 km.29 stopni celsjusza.istna plaża
Za 30 km. jest tablica drogowwa z pomiarem temperatury powietrza i nawierzchni, ale nie mam jak tam dotrzeć.
jutro sprawdzicie sami;) |
|
| | | |
|
|
2016-09-10, 14:42
Odwieczny konflikt: biegacze kontra mieszkańcy
| LINK: http://biegaczamator.blog.pl/ | W Gazecie Wrocławskiej, a konkretnie jej Internetowym wydaniu pojawił się artykuł o jutrzejszym maratonie i utrudnieniach w ruchu :
http://www.gazetawroclawska.pl/komunikacja/a/34-wroclaw-maraton-to-juz-w-niedziele-jak-poruszac-sie-po-miescie-poradnik-dla-mieszkancow,10608902/
Pod artykułem pojawiło się kilkadziesiąt bardzo negatywnych komentarzy. Jak mam być szczery mi się podoba jeden: jak uciec przed maratonem? „Pobiec szybciej niż najszybsi Kenijczycy i niech cię gonią”. Pięknie powiedziane, znaczy się napisane.Niestety problem między nami a mieszkańcami będzie zapewne narastał z każdym nowym biegiem. Biegów przybywa, miast zamykanych na ten czas także i niektórzy mieszkańcy mają prawo się czuć tym zmęczeni. Zresztą wystarczy przeczytać komentarze.
Dla większości z nas to nie problem. Wychodzimy z założenie my biegniemy, oni niech się martwią. Ja mimo wszystko wychodzę z trochę innego założenia. Sam kiedyś coś takiego przeżyłem. To było około 5 lat temu, zanim zacząłem biegać. Byłem umówiony na dosyć ważne spotkanie ( czasem w niedzielę też są ważne spotkania) i nie doczytałem, że będzie bieg. Nie ma pamiętam, czy był to półmaraton, czy maraton, ale chyba połówka. No i utknąłem i pupa. Ale się wtedy nakląłem. Ale się nawyzywałem. Zresztą nie ja jeden. Z kilkunastoma innymi kierowcami wyszliśmy z samochodów wyzywając. Oj, napiszę tylko, że bardzo. Kiedy już wszystko się zakończyło i opadły emocje, powiedziałem sobie: „ o nie, ja wam pokażę. Jak wy do mnie tak, to ja tak samo. Zacznę biegać i to na mnie będą klęli, a nie ja będę klął”. No i tak zrobiłem i biegam do dzisiaj, a jutro jadę podobnie jak tysiące innych zamykać piękny Wrocław.
Jednak mając swoje doświadczenia i potrafiąc się wczuć w to, co będą jutro mieszkańcy przeżywali, pragnę najserdeczniej i najbardziej szczerze, jak mogę przeprosić. To nie my układamy trasy, nie my zamykamy miasto. My biegamy tam, gdzie nam po prostu pozwalają. Gdyby ustawiono trasę, gdzieś na obrzeżach miasta, to równie radośnie byśmy biegali na tych obrzeżach. Jednak jest właśnie tak, a nie inaczej ustawiona. I my nie mamy na to wpływu, a czy pobiegniemy, czy też nie to nie ma znaczenia, bo bieg i tak się odbędzie.
Dlatego zwracam się do wszystkich z ogromną prośbą, zakupy zróbcie dzisiaj. Galerie odwiedźcie dzisiaj, albo pojedźcie do nich jutro rano, zanim nie zamkną ulic i poczekajcie po prostu w nich, aż się wszystko zakończy. A jeżeli się komuś zechce wyjść na trasę i popatrzeć jak kilka tysięcy wariatów toczy wojnę ze sobą i upalną pogodą, a nawet klasnąć im parę razy, czy coś miłego powiedzieć, to uwierzcie nie ma dla nas większej radości. Wiem, że większość z Was będzie wyzywała. Ale może paru, tak jak ja kiedyś poczuję wenę biegową. Tak naprawę, to ona może trafić każdego z nas bez wyjątku. Ma to w sobie, że krąży, krąży ponad nami i nikt nie jest przed nią bezpieczny. Gdyby ktoś mi kiedyś powiedział, że będę biegał, to bym w głowę się popukał, a moi znajomi z dawnych lat wybuchnęli wszyscy jak jeden mąż i żona gromkim śmiechem. Dlatego, jeżeli tak mało reformowalnego w tym zakresie jak ja typa to dopadło, to może każdego. Nikt nie jest bezpieczny. Tylko dajcie sobie szansę, by ten ogień w Was zapłonął. Gdyż powiem Wam po cichu i na ucho, jest to rzecz warta grzechu. I to powiadam ja, skruszony biegacz . A może skruszony wyzywający, który stał się biegaczem.
|
|
| | | |
|
|
2016-09-11, 10:22
| Trochę odpocznę od relacji Romana Toboły. Jego relacjonowanie jak katarynka aż boli i wcale nie oznacza, że jest bardzo dobre. Powinna być trochę stonowana. |
|
| | | |
|
|
2016-09-11, 12:42
2016-09-11, 10:22 - ikswopil napisał/-a:
Trochę odpocznę od relacji Romana Toboły. Jego relacjonowanie jak katarynka aż boli i wcale nie oznacza, że jest bardzo dobre. Powinna być trochę stonowana. |
| Muszę powiedzieć, że sprawozdawca zmęczył mnie swoim, często bez sensu, komentarzem, podobnie jak uczestników pogoda,... |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2016-09-11, 13:54
nie znałem tej strony w necie
2016-09-10, 12:57 - Leszek S. napisał/-a:
Pod linkiem można znaleźć aktualne dane z tablic przy drogach - stacje meteo.
Chłód nie będzie zbyt dokuczliwy. |
| temperatura imponująca , a wręcz powalająca. czy smoła nie lepiła się do obuwia? |
|
| | | |
|
|
2016-09-11, 18:34
Zdjęcia z okolic Mostu Piaskowego
2016-09-11, 13:54 - 39 i 1/2 napisał/-a:
temperatura imponująca , a wręcz powalająca. czy smoła nie lepiła się do obuwia? |
|
| | | |
|
|
2016-09-11, 19:08
Zdjęcia z ulicy Legnickiej
|
