 | | | |
|
|
2014-02-24, 11:32
witam
| Skała Kmity, byłam pierwszy raz, bieg wymagający, ale dziękuję przede wszystkim za zwolnienie mnie z wpisowego, co prawda nie było kategorii, ale nie zapomnę jak wbiegłam na metę i usłyszałam 3 razy okrzyk : pani Barbara , nasza najstarsza uczestniczka:)..podziękować należy za róże dla wszystkich biegaczek, kilka napojów , dobry posiłek...proszono by usiąść do dekoracji,nie śpieszyłam się, chciałam trochę odpocząć, a tu na końcu mówią że: sięgamy teraz do najstarszych peseli...i wyczytano mnie, biegłam z uniesioną różą, otrzymałam wielki puchar, którego nie spodziewałam się, piękny, a za docenienie najstarszej uczestniczki i uczestnika należy się szczególne podziękowanie, miałam z tym styczność, ale w wielu miejscach tego nie ma...jeszcze raz dzięki!!! |
|
| | | |
|
|
2014-02-24, 11:51
2014-02-24, 11:00 - shadoke napisał/-a:
Myślę Pawełku, że potrzebny jest podgląd fotokomórki;)
A tak naprawdę to była walka o jak najlepszy wynik;) |
| Miałyśmy wbiec razem z takim samym wynikiem i się nie udało :(. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2014-02-24, 12:36
2014-02-24, 11:21 - tur64 napisał/-a:
Wydaje mi się,że wiele osób poprawiło swoje życiówki (ja też),ale braku błota nic nam nie wynagrodzi.Miałem problem z żoną ,która nie chciała uwierzyć że byłem na Rogatym widząc moje buty i ubranie. |
| Oj niestety nie wszyscy - niektórzy odnotowali najgorszy swój wynik w ostatnim czasie co prawda biegnąc z początkiem zapalenia oskrzeli ale jednak porażka :-(. |
|
| | | |
|
|
2014-02-24, 13:03
2014-02-24, 12:36 - Myszu napisał/-a:
Oj niestety nie wszyscy - niektórzy odnotowali najgorszy swój wynik w ostatnim czasie co prawda biegnąc z początkiem zapalenia oskrzeli ale jednak porażka :-(. |
| Liczy się udział ,wynik zawsze jest sprawą drugorzędna.Dużo zdrowia! |
|
| | | |
|
|
2014-02-24, 16:35
2014-02-24, 11:21 - tur64 napisał/-a:
Wydaje mi się,że wiele osób poprawiło swoje życiówki (ja też),ale braku błota nic nam nie wynagrodzi.Miałem problem z żoną ,która nie chciała uwierzyć że byłem na Rogatym widząc moje buty i ubranie. |
| Mamy pewne zapasy zmagazynowanego błota z lat ubiegłych. W razie czego służymy odrobinką. |
|
| | | |
|
|
2014-02-24, 18:17
| Jestem mile zaskoczony tą bardzo udaną organizacyjnie imprezą oczywiście biegowo też było super.Pogoda wyjątkowa wiosenna pomimo prawie środka zimy.Pewnie bym nie pojechał na tą imprezę specjalnie mam na myśli tak mały dystans i odległość od domu,ale staram się dostosować sobotę do niedzieli i odwrotnie. |
|
| | | |
|
|
2014-02-24, 18:35
2014-02-24, 13:03 - tur64 napisał/-a:
Liczy się udział ,wynik zawsze jest sprawą drugorzędna.Dużo zdrowia! |
| Dzięki :-) To fakt, szczególnie nie mogłam sobie odmówić udziału w "ranczu". |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2014-02-24, 21:34
2014-02-24, 11:51 - Beata J napisał/-a:
Miałyśmy wbiec razem z takim samym wynikiem i się nie udało :(. |
| Trzeba to powtórzyć...za rok:) |
|
| | | |
|
|
2014-02-25, 07:38
Panie Dyrektorze,
2014-02-24, 16:35 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
Mamy pewne zapasy zmagazynowanego błota z lat ubiegłych. W razie czego służymy odrobinką. |
uważam, że to nie odżałowane błotko należy poddać hibernacji i przechować do KOLEJNYCH edycji biegu! Kto wie, jaka będzie trasa w następnych latach? A Twoje układy z miejscowym Proboszczem, jakby mało wniosły do stanu trasy.
Być może izotonik był zbyt chłodny?
;-) |
|
| | | |
|
|
2014-02-25, 12:17
Zdjęcia
| na trasie były robione zdjęcia, czy wie ktoś czy i gdzie będzie można je zobaczyć? |
|
| | | |
|
|
2014-02-28, 11:39
2014-02-24, 21:34 - shadoke napisał/-a:
Trzeba to powtórzyć...za rok:) |
|
