 | | | |
|
|
2013-04-10, 21:45
2013 - XI Bieg o Puchar Burmistrza
| To jest oficjalny wątek dyskusyjny tegorocznej edycji biegu. |
|
| | | |
|
|
2013-06-11, 10:02
| LINK: http://opłata startowa | | Do kiedy obowiązuje niższa opłata startowa?? na stronie http://www.dnibukowna.pl/ pisze coś o przedłużeniu terminu zapisów do 13.06, tylko nie wiem czego dotyczy ta data. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2013-06-11, 11:54
| domyslam sie, ze wlasnie chodzi o przedluzenie zapisow po nizszej oplacie startowej. |
|
| | | |
|
|
2013-06-14, 21:18
lista startowa
| LINK: https://online.datasport.pl/zapisy/portal/zawody.php?zawody=775 | Proszę uczestników zapoznać się z listą startową - ułatwi to pracę biura zawodów
Lista startowa w linku powyżej.
Kilka osób zapłaciło ale nie zgłosiło się: Dymek Teresa, Gos Barbara, Milikowski Jan, Goj Jerzy, Stós Kinga. Ciepłak Maciej, Olejko Michał |
|
| | | |
|
|
2013-06-15, 16:05
25 godzin przed moim 50-tym startem w zawodach biegowych :-)
Już za 25 godzin bieg w Bukownie, w którym wystartuję po raz drugi w życiu.
Jutro będę miał biegowy jubileusz – XI Bieg w Bukownie będzie moim 50-tym startem w zawodach biegowych w życiu. Pierwszy raz wystartowałem w biegu 14 maja 2011.
A oto moje założenia na jutrzejsze popołudnie:
1) Jeśli czas netto na mecie będę miał powyżej 1:00:00 do plus nieskończoności – to będę zadowolony z samego faktu, że przebiegłem 10 km oraz z pięknego medalu + będę miał pretekst do skromnego świętowania. Dopuszczam możliwość marszu lub zatrzymania się na trasie.
2) Jeśli czas netto na mecie będę miał w przedziale od 0:59:59 do 0:58:30 – to będę realizował punkt nr 1 + będę szczęśliwy z osiągnięcia dobrego wyniku jak na moje skromne żółwie możliwości + będę miał pretekst do normalnego świętowania :-)
3) Jeśli czas netto na mecie będę miał w przedziale od 0:58:29 do 0:57:00 – to będę realizował punkt nr 2 + będę bardzo szczęśliwy z osiągnięcia bardzo dobrego wyniku jak na moje skromne żółwie możliwości + będę miał pretekst do dużego świętowania :-)
4) Jeśli czas netto na mecie będę miał w przedziale od 0:56:59 do 0:56:25 – to będę realizował punk t nr 3 + będę MEGA bardzo szczęśliwy z osiągnięcia MEGA bardzo dobrego wyniku jak na moje skromne żółwie możliwości + będę odczuwał lekki niedostatek z faktu, że nie udało mi się poprawić mojego osobistego rekordu na dystansie 10 km choć byłem tak blisko + będę miał pretekst do bardzo dużego świętowania :-)
5) Jeśli czas netto na mecie będę miał dokładnie 0:56:24 lub niższy (mniejszy) – to:
- nie będę realizował punktu nr 1
- nie będę realizował punktu nr 2
- nie będę realizował punktu nr 3
- nie będę realizował punktu nr 4
Będę:
a) Czuł się wniebowstąpiony z ustanowienia mojego nowego rekordu na dystansie 10 km.
b) Pobicia mojego dotychczasowego rekordu na dystansie 10 km - Bieg Skawiński, 12.05.2012, wynik netto 0:56:25. Trasa atestowana.
c) Do końca 2013 roku będę uważał ten wynik za moje wybitne osiągnięcie życiowe.
d) Wynik z XI Biegu w Bukownie wpiszę sobie do CV zawodowego.
e) Będę miał poważny problem z powrotem po biegu do Krakowa, ponieważ będę tak bardzo kipiał szczęściem i radością, że nie będę w stanie racjonalnie myśleć :-)
f) Będę odczuwał silny lęk przed jakimkolwiek świętowaniem ponieważ będzie istniało bardzo duże prawdopodobieństwo całkowitego zatracenia ciała i psychiki :-)
g) Nawiązując do punktu 5 f świętowanie rozpocznę 7 dni od zakończenia biegu w celu wygospodarowania czasu na opadnięcie pozytywnych emocji postartowych i pobiegowych :-)
Paweł Budziosz
|
|
| | | |
|
|
2013-06-15, 20:28
Dodam jeszcze punkt 5 h: dobrowolnie poddam się badaniom przez Komisję Antydopingową jeśli będzie taka konieczność.
Relację postartowo - pobiegową z XI Biegu w Bukownie umieszczę na forum biegu oraz na moim blogu w ciągu maksymalnie 96 godzin od momentu przekroczenia linii mety + 2 minuty na wyrównanie oddechu + 2 minuty na wyrównanie tętna + 1 minuta na obejrzenie medalu + 2 minuty na zatankowanie wypoconej wody. Czyli w sumie 96 h 07 min 00 sek - to będzie do czwartku 20.06 ok. 18:07. Potrzebuję czasu i weny twórczej na opisanie wrażeń postartowo - pobiegowych :-)
|
|
| | | |
|
|
2013-06-17, 09:09
Super bieg, organizacja pierwsza klasa, do zobaczenia za rok :) .
ps: ma ktoś fotki? |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2013-06-17, 11:38
| Bukowno jak zwykle rewelacja, nawet pogoda w tym roku troszkę lepsza do biegania, chociaż lekko nie było. |
|
| | | |
|
|
2013-06-17, 14:14
Bieg super jak zwykle, kibice i wolontariusze rewelacyjni, dwoili się i troili, by napoić spragnionych. Org również jak zwykle dopisał.
Mam tylko takie subiektywne odczucie, że nagłośnienie na hali było ustawione ciut zbyt głośno. Dla mnie na granicy bólu głowy już jak się siedziało tę godzinę ;) |
|
| | | |
|
|
2013-06-17, 17:26
Pogoda nie była najgorsza, czyli nie aż tak upalnie. To za sprawą chmur, które przed stratem i w czasie biegu, szczelnie przysłoniły słońce. Powietrze jednak było "gęste" i trochę ciężko się oddychało.
Jak zawsze w Bukownie było gorąco, ale wszystko zorganizowane rewelacyjne, łącznie z dobrą kiełbaską ;-) |
|
| | | |
|
|
2013-06-17, 21:08
Nowa życiówka na 10 km ustanowiona :-)
Dziękuję bardzo Głównemu Budowniczemu Trasy w Bukownie (jeśli taka osoba była) za płaską trasę oraz atest PZLA. Poza tym dziękuję za odpowiedni skład chemiczny powietrza na terenie miasta oraz temperaturę dzięki którym ustanowiłem wczoraj nową życiówkę na dystansie 10 km - 0:54:40 netto. Mój poprzedni rekord (Skawina, maj 2012, trasa z atestem) wynosił 0:56:25 netto, a więc pobiłem go o 1 min 45 sek. Dla mnie nie było za gorąco, pewnie było więcej tlenu w powietrzu niż zwykle, dzięki czemu pomimo mojego szybszego biegu niż zwykle na 10 km (na granicy wytrzymałości) nie miałem problemu z oddychaniem :-)
Podziękowania dla dyrektorki biegu za to, że w 2003 roku stworzyła ten bieg, między innymi po to (lecz nie tylko) by po odpowiednim potoczeniu się moich losów – mogłem wczoraj przyjechać do Bukowna z grodu Kraka i po niecałych 55 minutach biegu – wbiec na metę zdyszany i pozytywnie sponiewierany dystansem ale za to szczęśliwy duszą i ciałem :-) Do tego przy dźwiękach ładnej piosenki, której tytułu niestety nie znam, lecz która motywowała mnie na ostatnich 400 metrach do nie zmniejszania tempa, a nawet lekko przyspieszyłem :-)
Życiówka padła na moim 50-tym starcie w zawodach biegowych.
PS – to nie jest moja relacja właściwa z biegu, tylko taki króciutki wstęp.
|
|
| | | |
|
|
2013-06-18, 12:04
FOTO
| Czy ktoś z Was znalazł gdzieś w necie jakieś fotki z biegu??? |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2013-06-18, 13:33
| Przyłączam się do dotychczasowych opinii. Świetnie zorganizowany bieg. |
|
| | | |
|
|
2013-06-18, 22:26
zdjęcia i certyfikaty
2013-06-18, 12:04 - arebuk napisał/-a:
Czy ktoś z Was znalazł gdzieś w necie jakieś fotki z biegu??? |
|
| | | |
|
|
2013-06-19, 06:04
Na stronie Olkuszanin.pl też jak co roku, są zdjęcia. W dziale fotoreportaże.
|
|
| | | |
|
|
2013-06-19, 22:27
Trasa w Bukownie
Jeden z uczestników oceniając imprezę proponował aby trasa miała jedną pętlę. Kto zna Bukowno wie że to trudne do wykonania - miasto podzielone jest torami kolejowymi na dwie części z dwoma łącznikami między tymi częściami.
W następny dzień po biegu rozmawiałem z p. Grażyną - organizatorem biegu i ustaliliśmy że:
- start i meta - w tym samym miejscu na stadionie, przed trybuną - w tym roku na starcie nie było słychać żadnych komunikatów spikera - dlatego niektórzy biegali bez czipów, inni mieli je w ręku ....
- wydłużyć trasę tak aby były dwie pętle - w tym roku przy ponad 400 startujących - bieg był już nieczytelny dla obserwatorów , czołówka musiała kluczyć między wolniej biegającymi, był kłopot przy zbieganiu z głównej trasy w kierunku stadionu
Myślę że p. Grażyna zrobi wszystko aby te zmiany wprowadzić.
|
|
| | | |
|
|
2013-06-19, 22:44
| Tak, jest to duży problem i dwa kółka by go rozwiązały, ale można by też zrobić na ostatnich dwóch km. dwa pasy, czyli lewy dla tych którzy kończą a prawy dla pozostałych. Niestety nie wiadomo czy byłoby to respektowane przez wolniej biegających.Warto przemyśleć ten problem bo bieg jest naprawdę bardzo fajny i z roku na rok będzie jeszcze liczniejszy. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2013-06-19, 23:07
Pomimo mojej obietnicy, jutro jednak nie dam rady zamieścić tutaj na forum mojej relacji z biegu w Bukownie. Ostatnio nie miałem za wiele wolnego czasu i nawet nie zacząłem jeszcze tego pisać.
Napiszę i zamieszczę tą relację postartowo - pobiegową do końca tego tygodnia - do 23.06.2013.
Pomysł aby trasa miała dwie pętle a nie trzy jest dobry. I jeśli byłaby możliwość wytyczenia takiej trasy to zawodnicy z czołówki nie musieliby biegać czasami slalomem aby ominąć wolniej biegnących. Sam miałem sytuację, że tak trochę slalomem wyprzedził mnie chłopak który biegł prawie dwa razy szybciej niż ja. Biegłem wtedy blisko lewego krawężnika drogi. |
|
| | | |
|
|
2013-08-16, 16:18
Moja relacja z Bukowna
| LINK: http://www.maratonypolskie.pl/mp_index.php?dzial=2&action=44&code=37984 | Dziś mija równe 2 miesiące od biegu w Bukownie. Większość Biegaczy już pewnie dawno o nim zapomniała, zaliczając w ciągu tego czasu inne imprezy biegowe. Lecz nie ja - dopiero dziś napisałem relację z Bukowna, z mojego 50-ego startu w zawodach biegowych, podczas którego poprawiłem życiówkę.
Choć z napisaniem relacji znacznie się spóźniłem, to jednak zdania dotrzymałem :-)
Relacja jest dostępna na moim blogu w linku powyżej.
|
|
