| | | |
|
| 2013-09-04, 13:42
Witam. Mam pytanie:
Ponieważ mam hotel w dużej odległości od Narodowego muszę tam dojechać samochodem. Czy są przewidziane parkingi dla nas? Jak było w tamtym roku, czy trzeba bardzo wcześnie przyjechać aby jakieś miejsce zająć?
Pozdrawiam uczestników :) |
|
| | | |
|
| 2013-09-04, 14:30
nie musisz jechać samochodem.
w warszawie jest komunikacja miejska (dla maratończyków w tym dniu darmowa) i system wypożyczalni rowerów
parkingów nikt nie zapewnia |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-09-04, 14:34
2013-09-04, 13:42 - Marcin Żaczek napisał/-a:
Witam. Mam pytanie:
Ponieważ mam hotel w dużej odległości od Narodowego muszę tam dojechać samochodem. Czy są przewidziane parkingi dla nas? Jak było w tamtym roku, czy trzeba bardzo wcześnie przyjechać aby jakieś miejsce zająć?
Pozdrawiam uczestników :) |
Na zaparkowanie w okolicy stadionu praktycznie nie ma szans (przynajmniej tak było podczas OWM, w kwietniu). |
|
| | | |
|
| 2013-09-04, 18:02 fajne koszulki
jednym z częściej powtarzanych zarzutów do MW był brak technicznej koszulki w pakiecie. A teraz proszę - jest takowa. Oczywiście z logo PZU, ale przecież firma jest sponsorem tytularnym, więc to zrozumiałe. Koszulka bardzo fajna, a pomysł z rezultatem jest extra. Trzeba wykręcić życiówkę :) Tym samym mamy kolejny bardzo widoczny element odróżniający ten maraton od poprzednich. Czekamy na ciąg dalszy. |
|
| | | |
|
| 2013-09-04, 18:04
2013-09-04, 14:30 - f.lamer napisał/-a:
nie musisz jechać samochodem.
w warszawie jest komunikacja miejska (dla maratończyków w tym dniu darmowa) i system wypożyczalni rowerów
parkingów nikt nie zapewnia |
słuszna uwaga.
Warto poczekać na informator drogowy, który wzrorem lat ubiegłych pewnie się pokaże. Tam będzie sporo informacji logistycznych - czy np jeżdzą tramwaje mostem, czy nie. Itd itp |
|
| | | |
|
| 2013-09-04, 18:25 jak ...
|
| | | |
|
| 2013-09-04, 18:36
To bardzo niedobrze, że nie ma parkingu:(
Jadę całą rodziną i raczej na rowery nie wsiądziemy :)
Pozostaje tramwaj. Jeszcze jedno małe pytanko. W strefie mety będą prysznice bo nie znalazłem żadnej informacji.
Co do koszulki to ja użyje markera również na jej tył :D |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-09-05, 07:05 a...
...tu 11563 nadanych numerów oj będzie ciasno ;) |
|
| | | |
|
| 2013-09-05, 17:19 frekewncja
2013-09-05, 07:05 - andrzejgonciarz napisał/-a:
...tu 11563 nadanych numerów oj będzie ciasno ;) |
no wiesz - numery nie biegają :)
Napisałem 22.08 że będzie 7900-8100 na mecie. Samokrytycznie powiem, że przesadziłem. W dół oczywiście. Na mecie będzie więcej, ale sądzę że liczba będzie jednak czterocyfrowa, czyli dycha nie pęknie. Jakieś typy? Myślę że 9723. |
|
| | | |
|
| 2013-09-05, 18:06 e...
2013-09-05, 17:19 - mzuk napisał/-a:
no wiesz - numery nie biegają :)
Napisałem 22.08 że będzie 7900-8100 na mecie. Samokrytycznie powiem, że przesadziłem. W dół oczywiście. Na mecie będzie więcej, ale sądzę że liczba będzie jednak czterocyfrowa, czyli dycha nie pęknie. Jakieś typy? Myślę że 9723. |
...tam!!!
Dycha na mecie pęknie i to ze sporym zapasem :) |
|
| | | |
|
| 2013-09-05, 19:01
2013-09-04, 06:06 - andrzejgonciarz napisał/-a:
...Skarżysku znów więc pobiegniemy razem.
Miło mi i pozdrawiam. |
W Skarżysku poszło mi dużo lepiej niż rok temu - cały półmaraton przebiegłem bez zatrzymania i marszu.
W Maratonie Warszawskim też pobiegniemy razem, choć tam już planuję kilkukilometrowy spacerek - chcę lepiej zwiedzić Warszawę :-) To będzie mój 5-ty maraton w życiu, drugi w Warszawie (byłem rok temu) i 5-ty raz w życiu będę w stolicy :-) Już nie mogę się doczekać :-) Przyjadę pociągiem w sobotę ok 12, odbiorę pakiet, zostawię rzeczy w hotelu i podjadę sobie tramwajem zobaczyć miasto z 30-go piętra Pałacu Kultury i Nauki :-) Ostatni raz gdy tam byłem to Stadion Narodowy jeszcze nie istniał. Ciekawe jak wygląda z góry. Może jeszcze przy okazji wstąpię do Muzeum Techniki. Jeszcze popatrzę w Internecie co jest ciekawego do zobaczenia w okolicach Dworca Centralnego. W Złotych Tarasach już byłem.
Maraton Warszawski jest dla mnie dlatego bardzo atrakcyjny bo bardzo rzadko bywam w Warszawie i słabo znam to miasto, dzięki czemu na większości ulicach po których pobiegnę 29 września będę pierwszy albo drugi raz w życiu. Np w Łazienkach Królewskich jeszcze nigdy nie byłem i w czasie biegu będę mógł je zobaczyć :-) Fajnie, że są na trasie biegu.
Poza tym meta na Stadionie Narodowym przyciąga mnie jak magnes. To będzie mój pierwszy maraton w charakterze weterana biegów długodystansowych - w ten wtorek ukończyłem 35 lat. Więc jak na weterana przystało musi być powolny :-)
Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2013-09-05, 19:22
2013-09-05, 18:06 - andrzejgonciarz napisał/-a:
...tam!!!
Dycha na mecie pęknie i to ze sporym zapasem :) |
Myślę, że w tym roku jeszcze nie będzie 10 tysięcy na mecie Maratonu Warszawskiego.
Stawiam na 9342 osoby na mecie i ani jednej więcej :-) Wystartować może około 100 Biegaczy więcej, ale tej setce może się nie udać ukończyć maratonu z różnych przyczyn.
W przyszłym roku może już być liczba pięciocyfrowa. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-09-05, 21:58 Re:Mars
Paweł, proponuję wjechać na XXX piętro, bo rzeczywiście sporo widać i będziesz zaskoczony jakie zmiany (widać też spore wykopy :) Taras jest czynny do 18.00. Proponuję zamiast Muzeum Techniki pojechać do Muzeum Powstania (4-5 przystanków tramwajem od PKiN), które jest czynne do 20.00. Na muzeum trzeba naprawdę dużo czasu, ale wiele osób robi tak, że idzie na 2-3 godziny, a innym razem wraca już na dłużej i efektywnej zwiedza. A na koniec o 21.00 na Starym Mieście (na Podzamczu, czyli przy Wiśle - będziemy tamtędy obok przebiegali) jest ostatni w tym roku multimedialny pokaz fontann - warto zobaczyć. Życzę miłych wrażeń. |
|
| | | |
|
| 2013-09-05, 21:59
2013-09-05, 18:06 - andrzejgonciarz napisał/-a:
...tam!!!
Dycha na mecie pęknie i to ze sporym zapasem :) |
|
| | | |
|
| 2013-09-05, 22:01
Coś czuję, że jednak "dycha" pęknie! Byle tylko pogoda dopisała. To będzie mój drugi MW i mam nadzieję, że dużo lepszy niż ten z 2011. No i ta meta na Narodowym!! Już nie mogę się doczekać tradycyjnego odliczania, że o "Rydwanach..." nie wspomnę!!! |
|
| | | |
|
| 2013-09-06, 10:37 jeszcze o dojeździe na start
|
| | | |
|
| 2013-09-07, 13:30
2013-08-30, 13:23 - mzuk napisał/-a:
Z zaciekawieniem obejrzałem konferencję i mam kilka spostrzeżeń.
1. Gratuluję Redakcji pomysłu nagrania i emisji materiału – można się fajnie zapoznać z tematem.
2. „Małżeństwo” PZU i Maratonu Warszawskiego uważam za bardzo dobry pomysł i zgadzam się z argumentacją biznesową Prezesa Klesyka. Można tylko żałować że taka decyzja zapadła dopiero w 2013 roku.
3. Bardzo dobrze, że duże instytucje finansowe włączają się w Polsce w takie projekty. Orlen jest także dobrym przykładem. Warto także pamiętać, że największy polski bank, czyli PKO BP także mocno wspiera bieganie w naszym kraju.
4. Maraton Warszawski ma bardzo duży potencjał rozwojowy, choć sądzę że w 2013 roku jeszcze nie uda się powitać 10.000 osób na mecie (bardzo chciałbym się mylić), ale już w kolejnym roku jest to niemal przesądzone. Życzę powodzenia, bo to naprawdę ogólnopolska chwała.
5. Można oczywiście przyczepić się do paru rzeczy, jak na przykład fakt że MW nie jest najstarszym polskim maratonem (bo przecież Dębno; no chyba że mówimy o tym bez przerwy rozgrywanym, ale takie zastrzeżenie nie padło w transmisji), ale nie ma się co czepiać – ogólnie jest super.
PS. ad 4 „powitanie” – uważam że spiker czasem powinien używać angielskiego. Powitanie biegaczy bezpośrednio przed biegiem z tego co kojarzę jest tylko po polsku. Powinno być także po angielsku skoro aspirujemy do europejskiej czołówki.
|
podpisuję się pod Twoim postem Marcinie
A co do frekwencji na mecie, to jeśli pogoda dopisze to jest duuuża szansa na 9000-10000.
Trzymam kciuki za organizatorów, ogarnąć taki bieg to wyzwanie :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-09-07, 20:43
2013-09-05, 21:58 - mzuk napisał/-a:
Paweł, proponuję wjechać na XXX piętro, bo rzeczywiście sporo widać i będziesz zaskoczony jakie zmiany (widać też spore wykopy :) Taras jest czynny do 18.00. Proponuję zamiast Muzeum Techniki pojechać do Muzeum Powstania (4-5 przystanków tramwajem od PKiN), które jest czynne do 20.00. Na muzeum trzeba naprawdę dużo czasu, ale wiele osób robi tak, że idzie na 2-3 godziny, a innym razem wraca już na dłużej i efektywnej zwiedza. A na koniec o 21.00 na Starym Mieście (na Podzamczu, czyli przy Wiśle - będziemy tamtędy obok przebiegali) jest ostatni w tym roku multimedialny pokaz fontann - warto zobaczyć. Życzę miłych wrażeń. |
Marcin, dziękuję za propozycję :-) Ale jednak zwiedzę Muzeum Techniki. Zwiedzałem już elektrownię (Skawina), elektrociepłownię, kombinat metalurgiczny (walcownia, linia Ciągłego Odlewania Stali, Wielki Piec), wodociągi, zajezdnię tramwajową, zakłady produkcyjne popularnego napoju gazowanego, browar, to teraz czas na Muzeum Techniki.
Pierwszy i zarazem ostatni raz na XXX piętrze PKiN byłem w roku chyba 2001. Wtedy jeszcze nawet wróble nie ćwierkały, że kiedyś w przyszłości powstanie Stadion Narodowy :-) Multimedialny pokaz fontann jest atrakcyjny ale chyba o 21 już będę się szykował do spania. Wszak 12 godzin później rozpocznę krótkoterminowe niszczenie własnego zdrowia (czytaj maraton) :-) Najpierw trzeba "nieco umrzeć" by potem narodzić się na nowo :-) |
|
| | | |
|
| 2013-09-07, 21:19 no...
...to teraz mała analiza listy startowej czyli czy jest szansa na 10 tysięcy?
Na liście startowej widnieje w tej chwili najwyższy nadany numer 11 567 co jednak nie oznacza tylu zawodników bo:
- numery nadawane są od 1 001,
- numery na 8 000 są dla "zagraniczniaków".
Mamy więc w tej chwili 9 567 startujących "naszych" + 317 "zagraniczniaków" + 337 zarejestrowanych "wojaków" i "wojaczek" bo mają być ich mistrzostwa - jest dyscyplina więc może wszyscy wystartują.
Daje to aktualnie 9 567 + 317 + 337 = 10 221
Do tego dojdą "gwiazdy" z numerami z pierwszego tysiąca - ile? - to wiedzą tylko organizatorzy.
Jest też jeszcze 3 399 osób bez nadanych numerów!!! Czy się zdecydują zapłacić wyższą stawkę?
A więc CZY SIĘ UDA?
Może zróbmy "typowanko".
Pozdrawiam - ja powinienem być :) |
|
| | | |
|
| 2013-09-08, 08:35
2013-09-07, 20:43 - Mars napisał/-a:
Marcin, dziękuję za propozycję :-) Ale jednak zwiedzę Muzeum Techniki. Zwiedzałem już elektrownię (Skawina), elektrociepłownię, kombinat metalurgiczny (walcownia, linia Ciągłego Odlewania Stali, Wielki Piec), wodociągi, zajezdnię tramwajową, zakłady produkcyjne popularnego napoju gazowanego, browar, to teraz czas na Muzeum Techniki.
Pierwszy i zarazem ostatni raz na XXX piętrze PKiN byłem w roku chyba 2001. Wtedy jeszcze nawet wróble nie ćwierkały, że kiedyś w przyszłości powstanie Stadion Narodowy :-) Multimedialny pokaz fontann jest atrakcyjny ale chyba o 21 już będę się szykował do spania. Wszak 12 godzin później rozpocznę krótkoterminowe niszczenie własnego zdrowia (czytaj maraton) :-) Najpierw trzeba "nieco umrzeć" by potem narodzić się na nowo :-) |
Twój wybór. To zupełnie różne miejsca, ale skoro jesteś taki techniczny, to rzeczywiście MT jest OK :)
Co do fontann nie odpuszczaj i inni też niech nie odpuszczają. Byłem wczoraj - bardzo fajny pokaz (lepszy niż w poprzednich latach, bo lepiej zsynchronizowany z muzyką), a o tej porze przepięknie widać Stadion oraz Most Świętokrzyski. Warto! |
|