 | | | |
|
|
2012-05-11, 15:55
Mieszkam w okolicy obwodnicy śródmiejskiej i niemal codziennie nią przejeżdżam, więc:
1. Podbiegów tak na szybko dostrzegam kilka: skrzyżowanie z ulicą Obornicką, Most Millenijny, skrzyżowanie z ulicą Lotniczą.
Więcej tragicznych miejsc nie dostrzegam :) A tak poważnie, to wydaje mi się, że rozłożenie dwóch dużych na kilka mniejszych podbiegów, to na pewno plus dla Organizatorów.
2. "Odwrócony" przebieg trasy. Moim zdaniem strzał w dziesiątkę. Do tej pory na skrawki cienia można było liczyć na początku maratonu, gdy ten cień nie był jeszcze taki niezbędny. W miarę opadania z sił dostawaliśmy coraz większą ilość Słoneczka :) i działo się to, co się działo… Teraz będzie lepiej.
3. Końcowe kilometry przez Rynek. Super sprawa. Gdy opadniemy z sił można liczyć na wsparcie kibiców, których chociaż w Rynku zbyt wielu nigdy nie było (być może to także kwestia pory dnia), to nawet odrobina dopingu pod koniec biegu jest czymś znacznie lepszym, niż samotny bieg na rozgrzanej i niemal pustej ulicy Bałtyckiej czy Toruńskiej.
Ogólnie zmiany na plus. Jeśli Jacku maczałeś w tym palce, to odwaliłeś kawałek niezłej roboty :) |
|
| | | |
|
|
2012-05-11, 21:51
Piękna trasa
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-05-12, 15:47
| Również podoba mi się ta nowa trasa. Jest ciekawsza choc nie obejmuje mostu Grunwaldzkiego przez który biegło się przez wiele edycji naszego maratonu. Pobiegniemy m.w. nową trasą tzw.Obwodnicy Śródmiejskiej. Przebiegniemy koło nowego stadionu na Pilczycach,następnie nigdy nie biegliśmy Legnicką a teraz tędy pobiegniemy i tu możemy liczyc na spory doping bo tu sporo mieszka ludzi. Widzę, że wrócimy na Grabiszyńską któredy się biegło kilka lat temu i którędy przebiegała najszybsza trasa maratonu gdy padł jego rekord czasowy. W Rynku trzeba będzie się jakoś sprężyc by dobrze wypaśc w oczach kibiców choc to kryzysowy 37 km. Przebiegniemy nastepnie przez mosty Młyńskie które niedawno otwarto po remoncie i Sienkiewicza prosto do mety którędy również jeszcze nie biegliśmy. Mnie zastanawia tylko ul.Krupnicza, rzekomo po Euro ma zostac zamknięta i remontowana, no chyba że po maratonie. Widzę że trasa nieżle da popalic ludowi Kozanowa ale liczę na ich wyrozumiałosc i że wyjdą nam z radością dopingowac jak i inni mieszkańcy grodu Wrocław.Cieszę się że ominiemy Gądowiankę bo tam była "ściana" choc pewnie lekkie podbieżki będą ale trasa bez wątpienia bedzie szybsza. Wspaniale że start i meta nadal bedą na Olimpijskim i oby nie powtórzyła się ubiegłoroczna "sauna"! |
|
| | | |
|
|
2012-05-12, 15:57
| Zauważyłem również że nie bedzie tyle kostki co ostatnio poza Rynkiem. Przedewszystkim zauważmy że trasa prowadzi w odwrotnym kierunku niż bieglismy ostatnio. |
|
| | | |
|
|
2012-05-12, 16:32
| Pięknie, najwyższy czas na zmiany i to chwalebne, mnie jednak bardzo brakuje Mostu Grunwaldzkiego i Biskupina. Oby tylko pogoda dopisała bo aż strach pomysleć co będzie na "patelni" od nowego stadionu 17,5km praktycznie do mety, poza ulicą Hallera gdzie jest trochę drzew, ale w samo południe to i tam słońce może palić prosto w plecy. Myślę, że dopiero po przebiegnięciu trasy można mówić o jej walorach. Proponuję przejażdżkę rowerem po trasie w godz. maratonu(sobota lub niedziela) |
|
| | | |
|
|
2012-05-12, 19:01
Bardzo mi się podoba nowa trasa.
Chyba się jednak skuszę - miałem pobiec Poznań, ale widzę że w moim mieście będzie całkiem szybka trasa, w dodatku ciekawie rozplanowana. Pod koniec biegu można będzie odbierać bodźce wzrokowe (Rynek, wyspy) - zupełnie inaczej niż nużący długi bieg w okolicach pl. Kromera. |
|
| | | |
|
|
2012-05-12, 19:36
| Mam nadzieję że w rynku poodkręcane będą te słupki bo w tamtym roku parę osób o mało co sobie toreb nie pourywało ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-05-12, 23:45
Bardzo oryginalny pomysł!!!
Czegoś takiego w życiu nie widziałem. To się nazywa promocja maratonu! Brawo!!!
I termin - do 31.05.2012r. gdzie opłaty startowe wyglądają następująco:• dla mieszkańców Wrocławia i Dolnego Śląska – 40zł• dla zawodników z innych województw, kobiety – 50zł
• dla zawodników z innych województw, mężczyźni – 60zł |
|
| | | |
|
|
2012-05-13, 12:24
bardzo podoba mi się ta nowa trasa, jest jedna pętla, wiec nikt mnie nie zdubluje ;)
na 31 km przebiegniemy obok jednostki wojskowej, gdzie odbywałem zasadnicza służbę, oj będzie co wspominać ...
Dla przyjezdnych, którzy jeszcze nie byli we Wrocławiu będą mile atrakcje w postaci Rynku i Ostrowa Tumskiego. Teraz wszyscy niezdecydowani powinni się zapisać
Ps. zostało 126 dni |
|
| | | |
|
|
2012-05-13, 17:02
2012-05-12, 19:01 - benek_b napisał/-a:
Bardzo mi się podoba nowa trasa.
Chyba się jednak skuszę - miałem pobiec Poznań, ale widzę że w moim mieście będzie całkiem szybka trasa, w dodatku ciekawie rozplanowana. Pod koniec biegu można będzie odbierać bodźce wzrokowe (Rynek, wyspy) - zupełnie inaczej niż nużący długi bieg w okolicach pl. Kromera. |
| Możesz jak ja pobieci tu i tam. W końcu to aż m-c różnicy! |
|
| | | |
|
|
2012-05-13, 23:18
2012-05-13, 17:02 - Martix napisał/-a:
Możesz jak ja pobieci tu i tam. W końcu to aż m-c różnicy! |
| A ja chcę pobiec Wrocław, Warszawę i Poznań. Mam nadzieję, że zdrowie pozwoli. |
|
| | | |
|
|
2012-05-14, 11:26
Wszystko pięknie tylko... bez Mostu Grunwaldzkiego to juz nie będzie ten sam maraton :(
|
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-05-14, 14:23
2012-05-14, 11:26 - Motylop napisał/-a:
Wszystko pięknie tylko... bez Mostu Grunwaldzkiego to juz nie będzie ten sam maraton :(
|
| Wszystko pięknie gdyż... bez Gądowianki to już nie będzie ten sam maraton :) |
|
| | | |
|
|
2012-05-14, 18:11
2012-05-14, 14:23 - Slawek Wisniewski napisał/-a:
Wszystko pięknie gdyż... bez Gądowianki to już nie będzie ten sam maraton :) |
| Większośc odetchnęła z ulgą że jej nie ma. Jak ktoś bardzo kocha podbiegi to polecam Krynicę a Wrocław niech ma szybką i atrakcyjną trasę a ta na taką się zanosi choc most Grunwaldzki mógłby kiedyś wrócic ale najlepiej z opcją biegu przez pl.Grunwaldzki! |
|
| | | |
|
|
2012-05-15, 11:55
pytanie do bardziej doświadczonych biegaczy- czy dwa tygodnie przed Maratonem warto wystartować w półmaratonie (02.09)? jest to połówka, na której debiutowałem w zeszłym roku i powiedzmy mam coś sobie i tej trasie do udowodnienia ;)
czy warto startować z myślą o życiówce, a może lepiej potraktować ten bieg typowo treningowo... |
|
| | | |
|
|
2012-05-15, 12:41
2012-05-15, 11:55 - maroglasgow napisał/-a:
pytanie do bardziej doświadczonych biegaczy- czy dwa tygodnie przed Maratonem warto wystartować w półmaratonie (02.09)? jest to połówka, na której debiutowałem w zeszłym roku i powiedzmy mam coś sobie i tej trasie do udowodnienia ;)
czy warto startować z myślą o życiówce, a może lepiej potraktować ten bieg typowo treningowo... |
| Maraton to święto i warto podejść na poważnie,powalczyć o życiówkę w maratonie tym bardziej, że nowa trasa zapowiada dobre czasy. Nie wiem jakie masz doświadczenie biegowe, ale jeżeli chcesz się rozprawiać z połówką za ubiegły rok to maraton potraktuj jak samo zaliczenie. Dwa tyg. przed maratonem to raczej zawody na 10km będą dobrym środkiem treningowym. |
|
| | | |
|
|
2012-05-15, 21:48
2012-05-15, 11:55 - maroglasgow napisał/-a:
pytanie do bardziej doświadczonych biegaczy- czy dwa tygodnie przed Maratonem warto wystartować w półmaratonie (02.09)? jest to połówka, na której debiutowałem w zeszłym roku i powiedzmy mam coś sobie i tej trasie do udowodnienia ;)
czy warto startować z myślą o życiówce, a może lepiej potraktować ten bieg typowo treningowo... |
| Zawsze co roku tydzień przed Wrocławiem biegnę w Pile na połówce właśnie. W Pile się nie oszczędzam i zastanawiam się czy mi się to potem nie odbija we Wrocławiu. Mówi się że to raczej mały odcinek czasu by potem dobrze pobiec w maratonie ale to można trochę zminimalizowac. Po prostu w okresie międzystartowym robimy tylko lekkie wybieganie. A jak to nie pomoże to nie startujemy nigdzie tydzień wcześniej! |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-05-16, 13:58
2012-05-15, 11:55 - maroglasgow napisał/-a:
pytanie do bardziej doświadczonych biegaczy- czy dwa tygodnie przed Maratonem warto wystartować w półmaratonie (02.09)? jest to połówka, na której debiutowałem w zeszłym roku i powiedzmy mam coś sobie i tej trasie do udowodnienia ;)
czy warto startować z myślą o życiówce, a może lepiej potraktować ten bieg typowo treningowo... |
wszystko zależy od przebieganych kilometrów, itd.
jednemu jeden maraton na rok wystarczy, innemu częstsze starty nie przeszkadzają
masz jeszcze sporo czasu na próby, chyba biegłeś połówki nie raz i mniej więcej wiesz jak reaguje twój organizm na taki wysiłek. Jak nie jesteś pewny to masz sporo czasu, aby się o tym przekonać na treningach. Jak robisz mały kilometraż to zapewne może to być jakiś tam wysiłek, jak większy to nie powinno być problemu.
Dwa tygodnie pomiędzy startami to sporo czasu jak dla mnie. Znam ludzi, którzy po Półmaratonach odpoczywają tydzień, znam i takich, którzy następnego dnia śmigają już na treningach ;) |
|
| | | |
|
|
2012-05-17, 21:41
| A ja mam pytanko do organizatorów. Gdybym chciał pobiec jako pacemaker, do kogo mam się zgłosić? :) |
|
| | | |
|
|
2012-05-18, 17:41
pytania i odpowiedzi
Szanowni Maratończycy,
bardzo cieszymy się, że pozytywnie przyjęliście nową trasę maratonu. To właśnie dzięki Waszym opiniom staramy się udoskonalać naszą organizację.
Jeśli macie jakieś nurtujące Was pytania prosimy kontaktować się :
- z Biurem 30 Jubileuszowego Hasco-Lek Wrocław Maratonu - biuro@wroclawmaraton.pl , tel. 71 733 40 79 od poniedziałku do piątku w godz. 10.00 - 18.00
- zadając pytania na forum MaratonówPolskich.pl
- zadając pytania poprzez funpage http://www.facebook.com/WroclawMaraton
gorąco pozdrawiamy
Organizatorzy |
|
