|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | Jager (2011-10-25) | Ostatnio komentował | feliniak (2020-02-07) | Aktywnosc | Komentowano 22 razy, czytano 919 razy | Lokalizacja | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2011-10-25, 21:42 Skurcze
Witam
Potrzebuje porady, zawsze w czasie dłuższych biegów
(15-21 km) i bardzo szybkiej końcówce dopadają mnie skurcze łydek i to takie, że albo prawie iść nie można a co dopiero biec.
Słyszałem o wpływie zmęczenia nerwów na skurcze, jeśli chodzi o gospodarkę wodna organizmu jak najbardziej zapewniona, suplementacja, isotonic podczas biegu i przed.
Kompresja łydek, maść rozgrzewająca, chłodząca, nie mam już pomysłu co robić, najgorsze, że podczas zawodów gdy zależy mi czasie i mam siły na dobry czas to mnie dopada i zawsze muszę mieć świadomość że nadejdzie, proszę o jakieś konkretne info.
Przetestowano: filomag, isotonic, sól potasowo-sodową, banany, soki pomidorowe i brak pomysłów co dalej, |
| | | | | |
| 2011-10-26, 07:21
2011-10-25, 21:42 - Jager napisał/-a:
Witam
Potrzebuje porady, zawsze w czasie dłuższych biegów
(15-21 km) i bardzo szybkiej końcówce dopadają mnie skurcze łydek i to takie, że albo prawie iść nie można a co dopiero biec.
Słyszałem o wpływie zmęczenia nerwów na skurcze, jeśli chodzi o gospodarkę wodna organizmu jak najbardziej zapewniona, suplementacja, isotonic podczas biegu i przed.
Kompresja łydek, maść rozgrzewająca, chłodząca, nie mam już pomysłu co robić, najgorsze, że podczas zawodów gdy zależy mi czasie i mam siły na dobry czas to mnie dopada i zawsze muszę mieć świadomość że nadejdzie, proszę o jakieś konkretne info.
Przetestowano: filomag, isotonic, sól potasowo-sodową, banany, soki pomidorowe i brak pomysłów co dalej, |
Nie czytasz forum!
Tylko skarpety REP - kosmiczna technologia. |
| | | | |
| | | | | |
| 2011-10-26, 09:17
2011-10-26, 07:21 - platat napisał/-a:
Nie czytasz forum!
Tylko skarpety REP - kosmiczna technologia. |
Bzdura, mam te skarpety i skurcze w nich, aż miło!
Poza tym kolega pisał, że próbował już kompresji łydek.
Co do meritum - przyczyn może być kilka.
1. Brak długiego wybiegania i słabe nogi. Skurcze mogą się pojawić wtedy, gdy mięśniom narzuci się nagle zbyt duży lub zbyt długi wysiłek. Poświęć trochę czasu na wzmocnienie nóg i na długie wybieganie co drugi tydzień - to zawsze się przyda.
2. Magnez i potas, a raczej ich brak. Najpopularniejsza teoria nt. skurczów, niestety wg ostatnich badań nie wykazano aż tak wielkiego związku pom. brakiem magnezu i potasu a skurczami. Tak czy inaczej - Asparaginian, dostępny w aptece.
3. Stawiam na sód i elektrolity. Wraz z potem z organizmu pozbywamy się sodu i elektrolitów, a to one są odpowiedzialne za odpowiednie przewodzenie w mięśniach. Ich brak powoduje skurcze. Rozwiązanie: izotoniki, a do tego Litoral firmy Zdrovit (tabletki musujące - być może inna firma też produkuje coś takiego, ja znalazłem akurat to).
Też mam kłopoty ze skurczami i osobiście w nadchodzącym sezonie stawiam na wzmocnienie nóg, długie wybiegania i litoral (izotoniki/elektroliy), przynajmniej tak mi podpowiadają pozytywne doświadczenia na maratonie poznańskim
Życzę powodzenia! |
| | | | | |
| 2011-10-27, 07:55
2011-10-26, 09:17 - BiegaczAmator napisał/-a:
Bzdura, mam te skarpety i skurcze w nich, aż miło!
Poza tym kolega pisał, że próbował już kompresji łydek.
Co do meritum - przyczyn może być kilka.
1. Brak długiego wybiegania i słabe nogi. Skurcze mogą się pojawić wtedy, gdy mięśniom narzuci się nagle zbyt duży lub zbyt długi wysiłek. Poświęć trochę czasu na wzmocnienie nóg i na długie wybieganie co drugi tydzień - to zawsze się przyda.
2. Magnez i potas, a raczej ich brak. Najpopularniejsza teoria nt. skurczów, niestety wg ostatnich badań nie wykazano aż tak wielkiego związku pom. brakiem magnezu i potasu a skurczami. Tak czy inaczej - Asparaginian, dostępny w aptece.
3. Stawiam na sód i elektrolity. Wraz z potem z organizmu pozbywamy się sodu i elektrolitów, a to one są odpowiedzialne za odpowiednie przewodzenie w mięśniach. Ich brak powoduje skurcze. Rozwiązanie: izotoniki, a do tego Litoral firmy Zdrovit (tabletki musujące - być może inna firma też produkuje coś takiego, ja znalazłem akurat to).
Też mam kłopoty ze skurczami i osobiście w nadchodzącym sezonie stawiam na wzmocnienie nóg, długie wybiegania i litoral (izotoniki/elektroliy), przynajmniej tak mi podpowiadają pozytywne doświadczenia na maratonie poznańskim
Życzę powodzenia! |
Jaka bzdura, trzeba czytać instrukcje użytkowania skarpetek „REP”
Sprawa najważniejsza – po pierwszym założeniu nie zdejmujemy skarpet przynajmniej przez miesiąc. Więcej informacji można uzyskać pod hasłem „tytus”
|
| | | | | |
| 2011-10-27, 09:49
2011-10-27, 07:55 - platat napisał/-a:
Jaka bzdura, trzeba czytać instrukcje użytkowania skarpetek „REP”
Sprawa najważniejsza – po pierwszym założeniu nie zdejmujemy skarpet przynajmniej przez miesiąc. Więcej informacji można uzyskać pod hasłem „tytus”
|
W przypadku zdjęcia skarpet szybciej niż po miesiącu traci się gwarancję producenta :-) |
| | | | | |
| 2011-10-27, 10:01
2011-10-27, 07:55 - platat napisał/-a:
Jaka bzdura, trzeba czytać instrukcje użytkowania skarpetek „REP”
Sprawa najważniejsza – po pierwszym założeniu nie zdejmujemy skarpet przynajmniej przez miesiąc. Więcej informacji można uzyskać pod hasłem „tytus”
|
Kolega Tytus pisał o skarpetach REB (RUN END BAR), a to zupełnie inna para "kaloszy" |
| | | | | |
| 2011-10-27, 10:13
2011-10-27, 07:55 - platat napisał/-a:
Jaka bzdura, trzeba czytać instrukcje użytkowania skarpetek „REP”
Sprawa najważniejsza – po pierwszym założeniu nie zdejmujemy skarpet przynajmniej przez miesiąc. Więcej informacji można uzyskać pod hasłem „tytus”
|
bzdur jest więcej w biegowym świecie:
1. Po co mam biegać na trasie atestowanej, kiedy wystarczy że pobiegne z Garminem:)
2. Po co mam startować za kasą będąc w formie, skoro wiadomo że z Kenijczykami i tak nie wygram, chyba że pobłądzą:)
3. Biegam dla zdrowia, a i tak połowe z tego pauzuje bo trapią mnie kontuzje:)
4. Startuj za granicą, bo "podróże kształcą"-faktycznie, we Francji na biegu złamałem ręke i na służbę medyczną we Francji nie ma co liczyć...:(
5. Czytaj instrukcje REP, może to bzdura, ale czasami warto się doradzić czy takowe skarpeti prać ręcznie, czy w pralce-raz bez doczytania instrukcji po pierwszym praniu skarpetki wylądowały w koszu
6. Regulamin biegu. - faktycznie po co Go czytać-ale poźniej się dziwimy że taki świat drogi przejechaliśmy i nie zostaliśmy dopuszczeni do biegu, bo okazało się że w regulaminie był zapis że nie ma zapisów na miejscu
7. Koło. Wybierając się na dany bieg po raz pierwszy, warto dokładnie przeanalizować mapę czy na pewno w dobrym kierunku jedziemy, kiedyś zdarzyło mi się że pojechałem na bieg do Koła-ale w innym województwie...
8. Jazda. Warto na bieg wybrać się wcześniej, jadąc PKP można liczyć że będziemy spóźnieni, ponadto często ostatnio spotyka się kolejki w biurze zawodów i w efekcie organizatorzy zmuszeni są opóźnić start.
9. Jedzenie. Nie liczmy na to że organizator nas wyżywi. My jedziemy na bieg by sprawdzić się wśród innych, a nie popisać się kto jaki ma spust, i jeden weźmie 6 bananów, a drugi na forum napisze że był głodny, bo dla niego już tych bananów brakło
10. śmieci-faktycznie ostatnio nie najlepiej o nas mówią, kulkure nosi się z sobą i wyrzucajmy odpady do kontenerów na śmieci a nie pod nogi rywali-w efekcie zostaje nieład po nas i negatywna opinia... |
| | | | |
| | | | | |
| 2011-11-04, 18:56 Mam kolejna propozycję...
Do propozycji swoich przedmówców dodam kolejną. Mianowicie czasem mięśnie w wyniku zbyt dużych obciążeń, błędów treningowych, braku odpowiedniego stretchingu itd itd "sklejają się" i tracą swoją prawidłową funkcję. Jest to często powodem skurczów. Załatw sobie jakis fajny masaż głęboki ze szczególnym zwróceniem uwagi na uwolnienie mm. łydek. Prawdopodobnie tez powinno pomóc. |
| | | | | |
| 2013-06-05, 23:00 Skarpetki REP
2011-10-27, 09:49 - Admin napisał/-a:
W przypadku zdjęcia skarpet szybciej niż po miesiącu traci się gwarancję producenta :-) |
| | | | | |
| 2013-06-06, 00:10
Kolego, Tytusowe REPy to kosmicznie zaawansowana techologia na poziomie nuklearnym. Niestety trzeba przeczekać pierwszy tydzień biegania w tych skarpetach. Potem będzie z górki;-)
Biegając pod wiatr ułatwisz sobie dostosowanie do skarpet (i przy okazji wykończysz konkurencję)
Zdrówko! |
| | | | | |
| 2013-06-06, 07:28 Wszystko co chcesz wiedzieć o skarpetach REP
| | | | | |
| 2013-06-06, 13:47
skurcz jest wtedy, gdy coś się kurczy, więc w ludzkim ciele tak naprawdę skurcze mogą być tylko macicy po porodzie, a w mięśniach mamy kurcze
wkurza mnie że nawet osoby które to wiedzą (lekarze, rehabilitanci) używają tych słów w nieodpowiedni sposób
kurcze, poza "wrodzonymi skłonnościami", to najczęściej efekt przeciążenia, źle dobranego treningu
gdy zaczynałam przygodę z bieganiem miałam często takie problemy, ale i bez tego miałam skłonności do kurczy, to u mnie rodzinne
z czasem jednak kurcze były coraz rzadsze i teraz, odpukać, prawie w ogóle mnie nie nawiedzają
dla mnie sprawdziło się nawodnienie, suplementacja magnezem (przed maratonem przez dwa dni wypijam po fiolce magnezu i rano przed startem) a przede wszystkim jest to kwestia kondycji naszych mięśni
jeśli nie jestem przygotowana, długo nie biegałam, to kurcze są bardzo prawdopodobne, może przeanalizuj swój plan treningowy
poza tym piszesz, że kurcze łapią Cię przy szybszej końcówce- mięśnie już mają dość a Ty je jeszcze ciśniesz, one się po prostu bronią
doraźnie najlepiej chyba działa Venoruton żel, to maść dla kobiet na żylaki, dla mnie zbawienna, kurcze przechodziły i nie wracały |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-06-06, 13:57
2013-06-06, 13:47 - Magda napisał/-a:
skurcz jest wtedy, gdy coś się kurczy, więc w ludzkim ciele tak naprawdę skurcze mogą być tylko macicy po porodzie, a w mięśniach mamy kurcze
wkurza mnie że nawet osoby które to wiedzą (lekarze, rehabilitanci) używają tych słów w nieodpowiedni sposób
kurcze, poza "wrodzonymi skłonnościami", to najczęściej efekt przeciążenia, źle dobranego treningu
gdy zaczynałam przygodę z bieganiem miałam często takie problemy, ale i bez tego miałam skłonności do kurczy, to u mnie rodzinne
z czasem jednak kurcze były coraz rzadsze i teraz, odpukać, prawie w ogóle mnie nie nawiedzają
dla mnie sprawdziło się nawodnienie, suplementacja magnezem (przed maratonem przez dwa dni wypijam po fiolce magnezu i rano przed startem) a przede wszystkim jest to kwestia kondycji naszych mięśni
jeśli nie jestem przygotowana, długo nie biegałam, to kurcze są bardzo prawdopodobne, może przeanalizuj swój plan treningowy
poza tym piszesz, że kurcze łapią Cię przy szybszej końcówce- mięśnie już mają dość a Ty je jeszcze ciśniesz, one się po prostu bronią
doraźnie najlepiej chyba działa Venoruton żel, to maść dla kobiet na żylaki, dla mnie zbawienna, kurcze przechodziły i nie wracały |
Kurcz, spazm – bezwiedne nadmierne skurcze mięśni poprzecznie prążkowanych lub gładkich, występujące pod wpływem działania różnych bodźców i często powodujące uczucie bólu. Kurcze mięśni poprzecznie prążkowanych mogą być toniczne i kloniczne (drgawki). W kurczach tonicznych występuje przez pewien czas wzmożone napięcie mięśni; w kurczach klonicznych występuje szereg szybko następujących po sobie skurczów mięśniowych oddzielonych krótkimi okresami zwiotczenia.
PS. czyli kurcze to skurcze |
| | | | | |
| 2013-06-06, 14:00
pozostaje mi się tylko cieszyć, że moja fantazja tak zapadła w pamięci czytelników |
| | | | | |
| 2013-06-06, 15:07
2013-06-06, 13:47 - Magda napisał/-a:
skurcz jest wtedy, gdy coś się kurczy, więc w ludzkim ciele tak naprawdę skurcze mogą być tylko macicy po porodzie, a w mięśniach mamy kurcze
wkurza mnie że nawet osoby które to wiedzą (lekarze, rehabilitanci) używają tych słów w nieodpowiedni sposób
kurcze, poza "wrodzonymi skłonnościami", to najczęściej efekt przeciążenia, źle dobranego treningu
gdy zaczynałam przygodę z bieganiem miałam często takie problemy, ale i bez tego miałam skłonności do kurczy, to u mnie rodzinne
z czasem jednak kurcze były coraz rzadsze i teraz, odpukać, prawie w ogóle mnie nie nawiedzają
dla mnie sprawdziło się nawodnienie, suplementacja magnezem (przed maratonem przez dwa dni wypijam po fiolce magnezu i rano przed startem) a przede wszystkim jest to kwestia kondycji naszych mięśni
jeśli nie jestem przygotowana, długo nie biegałam, to kurcze są bardzo prawdopodobne, może przeanalizuj swój plan treningowy
poza tym piszesz, że kurcze łapią Cię przy szybszej końcówce- mięśnie już mają dość a Ty je jeszcze ciśniesz, one się po prostu bronią
doraźnie najlepiej chyba działa Venoruton żel, to maść dla kobiet na żylaki, dla mnie zbawienna, kurcze przechodziły i nie wracały |
A to mnie rozbawiłaś tą macicą, ha ha ha:) jakkolwiek, jest to niesłychanie ważny organ w kobiecym ustroju i bez niego nas by tutaj nie było!!!
A co do kurczów mięśni łydek, to mnie się poprawiło odkąd biegam długie dystanse w CEP-ach, a poza tym, obowiązkowo suplementacja przed, po i w trakcie treningów i podczas zawodów w postaci tabletek do ssania (qurcze zapomniałem jak się nazywają....). Trzeba szukać złotego środka, najlepszego dla siebie, bo niestety na długich dystansach organizm strasznie się wypłukuje. Powodzenia. |
| | | | | |
| 2013-06-13, 10:04
Mam prośbę a zarazem potrzebuję porady,z reguły w czasie startu w maratonie w granicach 20 km dopadają mnie skurcze łydek. W czasie długich wybiegań (po 30 parę km, podobna temperatura) wszystko jest O.K., jak również podczas realizowania całego planu treningowego do maratonu wszystko jest w porządku.Czy to prawda, że przed startem (ok.15 min.) trzeba zapodać szczyptę soli popijając wodą, a następnie w trakcie maratonu, gdy zaczynają być objawy skurczów powtórzyć w/w czynność. |
| | | | | |
| 2013-06-13, 10:24
2013-06-13, 10:04 - biały napisał/-a:
Mam prośbę a zarazem potrzebuję porady,z reguły w czasie startu w maratonie w granicach 20 km dopadają mnie skurcze łydek. W czasie długich wybiegań (po 30 parę km, podobna temperatura) wszystko jest O.K., jak również podczas realizowania całego planu treningowego do maratonu wszystko jest w porządku.Czy to prawda, że przed startem (ok.15 min.) trzeba zapodać szczyptę soli popijając wodą, a następnie w trakcie maratonu, gdy zaczynają być objawy skurczów powtórzyć w/w czynność. |
czy długie wybiegania robisz również na asfalcie? |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-06-13, 12:15
2013-06-13, 10:24 - Krzysiek_biega napisał/-a:
czy długie wybiegania robisz również na asfalcie? |
| | | | | |
| 2013-06-13, 12:55
zatem skoro na treningu nic Ci nie jest to zwróciłbym uwagę jeszcze na kilka innych szczegółów. Czy nie jest to czasami wina obuwia w jakich startujesz (czy te same buty używasz do długich wybiegań), może coś z odżywianiem?
Co do samych skurczów, być może wystarczy przed startem skubnąć 40 ziaren słonecznika, które jakoby rekompensują dzienną dawkę zapotrzebowania na magnez, do tego jakiś potas.
Niemniej na start zrobiłbym te same czynności które wykonujesz na długie wybiegania, musisz zwracać uwagę na szczegóły które dotychczas nie zwracałeś uwagi, a mogą być istotne |
| | | | | |
| 2013-06-13, 13:43
Obuwie mam dobre magnez tez biorę spróbuję może asparaginian
|
|
|
|
| |